reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

Witam sie piątkowo
ale sobie dzis pospałam bo aż do 11 :tak::-):-D:-)

no wlasnie....niby powinnismy im wierzyc a co jeden to madrzejszy......mało tego 28 sierpnia bylam u lekarza z brazowymi plamieniami....i widzialam dwa brzdace z bijacymi serduszkami a w nocy 30 na 31 trafilam do szpitala i lekarz powiedzial ze to jakis 4-5 tydzien bo tam nic nie ma ,ze sa puste pecherzyki i polozyl mnie na sali i kazal czekac do wtorku...a ranodopiero pogadalam z innym lekarzem i on sie za mnie wział...usg i na jego oczach jeden pecherzyk wplynał do drugiego i bylo juz po wszystkim......masakra...ale wkoncu trafilam na dobrego lekarza ktory chyba wie co robic
Dzeni jak mi przykro ile ty przeszłaś dobrze że się jednak nie poddajesz bo wytrwałość w dązeniu do upragnionego naprawde popłaca i doczekasz sie maluszka pod serduszkiem
Z gołym dupskiem gdzieś latałaś:laugh2:
nie latałam tylko po nocach łaziłam po dworze w samym szlafroku bo mi spać nie dawali sąsiady i to chyba dlatego:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry:
Zaniepokojona wiem co to znaczy zapalenie pecherza, nic fajnego ale Furagin dobra rzecz pomoze :tak:
Powiedz mi kochana czy ty miałaś gorączkę przy tym zapaleniu i czy bolało cię podbrzusze??
kuruj sie,bo fasolka chce do mamy ;-)
..
dziękuję Szafirku kuruję się cały czas i mam nadzieję ze fasolka już niedługo mnie odnajdzie :tak::-)
Czasami, a nawet często też myślę tymi kategoriami co Ty, że kogos może denerwować, że tu dalej siedzę, wklejam fotki, zdaję relacje z USG, ale z drugiej strony przypuszczam, że każda z nas jak zajdzie w ciążę nie będzie chciała tego wątku opuszczać definitywnie.

A mi nie pomógł ani Lactovaginal, ani Pimafucin.
Do lekarza idę za 2 tygodnie i będę żądać jakiegoś wymazu czy czegoś, bo się wścieknę albo rozdrapię szczotką do butelek :wściekła/y::szok:
Swędzi mnie na dole niemiłosiernie.
Na poprzednim badaniu gin stwierdził, że niezabardzo po wydzielinie widac żebym miała jakąś infekcję, ale skoro uważałam, że mam to dał mi ten Pimafucin.
Męczę się z tymi dolegliwościami już z miesiąc... no ileż można ? !
Olica mi te globulki pomogły bo już mnie nie swędzi ani nie piecze.:tak:
i nie myśl tak że komuś przykrośc sprawisz że tu do nas piszesz i pokazujesz nam swój wspaniały brzuszek ja nie mam nic przeciwko i cieszę się ze z nami jestes :tak:
:-)

DZIEŃ DOBRY:-)
U mnie w sumie nie aż tak dobry bo dowiedziałam się o smutnej wiadomości :-(moja szwagierka była o tydzien do przodu z ciążą i sobie wczoraj gadałysmy przed jej wizyta u gina co się śmiałyśmy o ciąży opowiadałyśmy i że fajnie z brzuszkami będziemy bo podobnoż kuzyn mojego M ma ślub we wrześniu no i wiecie co pojechała do ginekologa i okazało się że ma martwy płud:-(
jaka smutna historia co ta dziewczyna musi przeżywać :-:)-(
Dokładnie nie wiem - między 9 a 12 powinno być już po egzaminie - ja jestem w 4 grupie i nie wiem jak to będzie przebiegać czy od początku po numerach czy wyrywkowo grupy:sorry:

będę trzymac kciuki za powodzenie na egzaminie
 
reklama
Siemacie...
Ael dzisiaj późno do was dotarła,m w koncu...juz myslałam że to co nacytowałam pójdzie się ..... bo prąd wyłączyli, ale nie:)
Z tymże nie mam za bardzo czasu i musze poskracać:crazy:
Przepraszam, że tak smęcę, ale w kiepskiej formie jestem dzisiaj i musiałam się wyżalić...
Boszzz normalnie łzy mi zakapią klawiaturę.
Przykro mi bardzo...Wypłacz się Słońce...

A orbitrek SUPER,SUPER sprawa :tak: ćwiczyłam u kuzynki jak byłam kiedys u niej na wakacjach-w ciągu 3 tygodni schudłam 7 kg a mogłabym na tym godzinami "latać" oglądając np tv :-D:-D:-DNiestety nie mam w domu na tyle miejsca żeby go wstawić a małz mówi ze nie wywali takiej kasy na sprzet który po kilku miesiacach stanie w piwnicy:rofl2::-(
No ja na moich 38 metrach za wiele nie postawię:-):-) Juz mówiłam M. ze na urodziny chcę rower najlepiej normalny:-) A jak nie to stacjonarny...i chyba będzie stał na środku "dużego" pokoju i będziemy przez niego skakać;-)

Wizyta byla juz. Zaczynam pierwsze badania od 1dc...czyli od 29 czerwca.....
Nie wiem jak dlugo wsio zejdzie - moze wrzesien
OOOO...Nie chwaliłaś się (albo mi gdzieś umknęło) :baffled: To teraz już pójdzie do przodu:-)
Ja po prostu bardzo lubię truskawki i uważam, że są niezbedne do mojego szczęścia, a plemniki również są mi potrzebne do szczęścia i to bardzo:-) stąd to skojarzenie
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D No masakra:-D:-D Sie uśmiałam:-)

Tak poza tym to dziewczyny strasznie się denerwuję bo jutro idę rano na USG piersi. Zobaczymy czy ten guzek co sobie go wyczułam to coś poważnego czy nie. Naprawdę się strasznie stresuję.
Nie denerwuj się, wszystko będzie dobrze:-)
hm......ja cie mam w znajomych nk
:sorry::sorry::sorry::sorry: Musze poszukać:-)
Siemacie Laski - przylazłam się przywitać.
Dopiero wróciłam do domu i padam na pysk a kolacje muszę jeszcze zrobić.
Pizza dzisiaj bo pieczywa już nie dostałam. Będzie na jutro na śniadanie dla mojego.
.
Ty tam korzenie przecie Kobito zapuścisz !!! Nie daj się tak bardzo bo bedą po tobie jeździć jak po łysej kobyle:no:

Proste jak konstrukcja cepa.
.
Skopiowałam of course...Zobaczymy czy mnie nie otrułaś właśnie:-)
pocieszam sie tym ze cyganka mi powiedziala ze bede miec dziecko ale musze byc cierpliwa.....wtedy sie z niej smialam bo akurat bylam w ciazy z blizniakami......a jakis tydzien temu spotkalam ja i ona ni stad i z owąd....'A mowilam ci musisz byc cierpliwa,,,,,niechcialam ci mowic ze je stracisz bo po oczach bylo widac ze ich bardzo pragniesz"......ale ja jej wtedy nie mowilam ze jestem w ciazy.....
Keeeeee?????O MAtulo... Dlatego ja własnie nie odwazyłabym się na takie wróżby...Bo się boję, a wierze że są ludzie którzy mają taki dar. Miałam taką koleżankę w akademiku...Tzn. wróżyła tylko z tarota. Traktowałyśmy to jako zabawę...DOpóki nie przepowiedziała koleżance że w jej domu widzi jakąś śmierć. I za 2 miesiące znajomi brata zaczadzili się w sylwestra w łazience... I od tej pory nie chciała wróżyć:baffled::baffled:
Pozdrawiam wszystkie staraczki. Odnosnie mojego zabiegu mam super swietne wiesci. Bylam wczoraj u gina i powiedzial mi ze to krwawienie to byl okres (tak jak myslalam troche wczesnie ale ok) i ze wszystko sie ladnie wygoilo.
No to super Kochana:-) To od nowa będziecie mogli się starać i na pewno sie uda...:-)
dziewczyny jeszcze 4 godziny i poznam wynik bety... tak sie boje, mialam dzis pojechac do szpitala do mojego lekarza na usg, ale boje sie do niego jechac
Trzymamy kciuki Kochanie!! Jak będziesz wiedziała już cos to daj nam znać!!!

Pozdrawiam wszystkie bez wyjatku:-)
 
Olica - ta sukieneczka piękna, taka sktomniutka, ale mimo to ma coś w sobie:-) ja się moją pochwalę później, tzn, jak ją na siebie ubiorę, bo tak jak zrobię jej zdjęcie na wieszaku, to nie będzie tego efektu:-)

Andzia S - Ty się tyle Słońce nie ucz, bo i tak już jesteś naumiana, ale kciuki za ciebie będę trzymała

Elfa - przytulam Cię mocno i wierzę, że będzie dobrze!!

Dzien dobry!! Ja też sobie dizisiaj pospałam do 11, trochę za długo, bo teraz to nawet nie wiem za co się zabrać:eek:
 
Ty laleczka... Nie za bardzo Ci się powodzi?? DO SPAĆ!?!?!?!? ::D:D
Nie wiem co to się stało, masakra, tak długo to mi sie raczej nie zdaża...
Ale to pewnie dlatego,że w nocy mnie obudził przerażony małż, bo zobaczył, że nie ma na palcu obrączki i zaczął latać po mieszkaniu, jak opętany i jej szukać. Okazało się, że jak mył ręce to mu sie zsunęła i była w ręczniku, z godzinę chyba jej szukał jak nienormalny bigał i gadał coś do siebie, a ja oczywiście zamiast mu pomóc to stwierdziłam, że do rana ona już bardziej zginąć nie może i nakryłam się poduszką na głowę i usiłowałam spać...
 
Czyli zaczynamy razem od przyszlego cyklu (pod warunkiem ze sie nie udalo, ale szczerze mowiac takie "spontaniczne sytuacje" bardzo czesto sa owocne :tak::-D:-D)

I własnie dlatego mam jakąś nadzieję. Bo zawsze powtarzam,że fasolki lubią być nieplanowane:-)
A jak nie, to zaczynamy razem!:tak::tak::tak:


Andzia ja teraz raz byłam u Jastrzębskiego. Sam gabinet robi wrażenie, usg 3d i 4d. W poczekalni klima. 100 zł za wizyte z takim usg to nie dużo chyba?
Moja koleżanka z Będzina rodziła w Tychach. Sprawdzała wcześniej podróż. Szpital jest przy trasie- jedzie się bardzo szybko. Nawet z Będzina. Spokojnie zdążysz!!!:-D:-D:-D

Trzymam kciuki za egzamin, ale na pewno już wszystko doskonale umiesz!


Olica ja nawet jakbym chciała trochę poleżeć na słońcu to z dzieckiem trudno. Trzeba mieć niańkę chyba bo inaczej to strach z maluchem przy basenie. Takie dziecko nie usiedzi spokojnie w jednym miejscu.My chodziliśmy na plażę. Tam mogła biegać i szaleć. To nasz hotel

Turcja - Hotel Eftalia Village, Incekum, Alanya (Riwiera Alanya) (wakacje i noclegi)
 
reklama
Andzia jesli masz fajnego lekarza, to nie szukaj innego. Gdybyś potrzebowała dobrego usg, to już wiesz gdzie szukać.
Ja następną wizytę będę miała za około 2 tyg, bo dopiero w następnym tygodniu będę robić hormony.
A co Ty kochana wymyślasz z sierpniem? Co potem? Masz już jakiś plan?


Olica ja nie odważyłabym się opalać bez stanika.
Gdybym go zdjęła wszyscy umarliby ze śmiechu:-D:-D:-D
 
Do góry