reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

WITAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY:-):-)U mnie pogoda do dupy,brzydko jest od rana pada,chociaz ustaje,ale i tak jest zimno.Chce z moim M pójsc na festyn u mnie jest,a w Koscierzynie tez sa festyny,ale jak taka pogoda dalej sie bedzie ciagnąc to nie ma sensu marznąc.

U nas rano (tzn przed 6.00) było 5 stopni, mżawka i bardzo silny wiatr. Wyrwało mi nawet parasolkę ale ją dorwałam na szczęście bo 50 zł kosztowała.
 
reklama
Witam się i od razu widzę, że nie próżnowałyście:-)
ale nadrobiłam:tak:
ja juz powoli opadam z sił, z nadziei.. po prostu coraz to bardziej wątpie w to czy mi sie uda.. nawet jakos stracilam zapał do udzielania sie.. tylko czekam na Twoją betke z niecierpliwości.. albo udzielam sie gdy chce komus udzielic rady lub cos w tym stylu i wtedy dodaje co tam u mnie..
Nektarynko - jak to nie chcesz się udzielać - ja Ci zabraniam - tak zawsze pilnujesz cykli i tempki u innych a teraz chcesz zwiać - nic z tego - siedź tu z nami na BB i pomagaj dalej:tak:
i dzięki Ci za tę pomoc:tak:
i jeszcze za przepisy też dziękuję - ten przepis na biszkopt - zawsze sie udaje:-p

Asiq - pobalowałaś i teraz sa skutki;-)
Kropeczka dobrze radzi - kąiel na relaks dobra i na dzisiejszą pogodę też:tak:
A ja też w oświacie to na temat pisania sprawozdań i produkowania papierów wiem coś - masakra;-)

macie racje dziewczyny-stres i "robienie" dziecka na sile zwykle nie daje efektow....najlepszy jest spontaniczny mily wieczor....choc nie latwo o takie...wiem:-)
Inaczej nie byloby tylu wpadek tam gdzie ich sie nie chce i tylu niepowodzen u starajacych sie:tak:
święte słowa - tylko jak zrobić by nie myśleć - jak my tu w kółko liczymy dni cyklu, mierzymy tempki, łykamy tabletki, pijemy ziółka - jak zrobić by nie myśleć:wściekła/y:
okazji nszczegolnej nie ma wioletko, poprostu bede niedziela poniedzialek i wtorek dzialas na maksa na chłopaka i sie przygotowalam zeby bylo milje hahahhaa:-D
plan opracowany - trzymam kciuki za efekty;-)
Ja ogólnie nie pije winka,bo mam zgage,wole chłodniejsze piwko,ale przy starankach,ja nie pije ani Twój szwager:tak:
a ja uwielbiam winko - piwko też lubię ale winna jestem zawsze:-p;-)
Jutro tez przychodzę, pewnie pies z kulawa noga nie zawita.
Mam jakiś dół...Chyba Was opuszczę na jakiś czas, bo i starać się nie staram...nawet nie mam o czym pisać...
Dopiero jak zacznę nowy cykl i będę się umawiać na HSG to zajrzę. M. nie ma, cierpię na chroniczny brak faceta :)
Zajrzę pewnie jutro ale na chwile.
No oszalał nam Zając - jak to opuścić:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Bernardko - kciuki zaciśnięte - dużo zdrówka dla Mamy:tak:

Kroptusiu - super zdjęcia - odpoczywaj i całusy dla Was:-)

Cannella - uśmiałam się:-D:-D:-D

Martynko - przytulam - nie wiem co napisać, tak mi przykro:-(

SIE ZAKOCHAŁAM.
A tak poza tym z tego zakochania to @ dostałam.
No i po co Ci to było - po to, żeby @ przylazła:wściekła/y:

OluPM - super, że praca skończona:tak:
Hanka - szwabom powiedz że wolisz babki to moze sie odczepia..:p
:-D:-D:-D:-):-):-)

Badaicka - ja też chcę dietę - wyślę Ci maila na PW:tak:

Andzia - tyś kochanie jakiś egzaminejszon mialaś zdawać?? Napisz czy wstydu nie przyniesłaś
[/B]
Jaśnie Pani - jakże bym mogłą wstyd przeynieść - musiałabym się na oczy więcej nie pokazywać - egzamin zdany z wynikiem bardzo dobrym:tak::-)
Gosia, Andzia i cala reszta dopingujacych mi w nastepnym cyklu obiecuje nie zawiesc i tak bedzie nie ma innej mozliwosci.
To jest dobre podejście:tak:
Dziołchy wstawac!!!:-D:-D
BB czeka;-):-)
Ja dzis wstałam o 10:szok::zawstydzona/y:
Hej dziewczynki...
JA CHCE DZIDZIUSIA.......

Olapolap - rozumiem, że Ci smutno - sama jednak zobaczysz, że to przejdzie:-(
mnie też ściska w gardle jak widzę kolejną ciężarną a ja nie mogę:no:
A te badania to wszystkie z krwi robią:tak:

Zajączku - ochoty mi narobiałąś na urlopik - taki luz i same imprezki - oj kiedyś to były czasy:cool2:
Cześć dziewczynki.
Jest mi tak zimno dziś,że chyba powiem M żeby centralne odpalił.
Co za pogoda.Brrr....
Witaj - u mnie właśnie sie słoneczko zaczęło przebijać - może idzie lepsze:shocked2:
Ja sie chyba 1000razy pytalam czy czosnek to julitka i skad takie przezwisko i do dzis nie wiem...wiec klade czosnek na grzanki i juz! bez skrupołów:-D
Tak Julitka to Czosnek - to wymyśliła Hanka oczywiście, ale nie wiem skąd to się wzięło:confused2:

Pozdrawiam gorąco wszystkie dziewczynki i zmykam się depilować - wszystkie wygolone to i ja muszę się dostosować;-)
 
To miałas szczęscie ze ja dorwałas,bo szkoda by było:tak::-);-)

Ja tu sobie telefon do kieszeni chowam, bluzę zapinam i tak rękę pod pachą tylko parasolkę przytrzymałam, wiatr jak podmuchną i bźdxiu i parasola nia ma.
A tak w ogóle nie pamiętam takiego zimniska w czerwcu, kurna jagody będą przez to kiepskie!
 
Ja tu sobie telefon do kieszeni chowam, bluzę zapinam i tak rękę pod pachą tylko parasolkę przytrzymałam, wiatr jak podmuchną i bźdxiu i parasola nia ma.
A tak w ogóle nie pamiętam takiego zimniska w czerwcu, kurna jagody będą przez to kiepskie!

Tak to masz racje,ja chodziłam na jagody.A teraz przez ta jesienna pogode beda brzydkie,zmarchy dostana:tak:Za klika dni lato a tu taka beznadziejna pogoda.Mam pytanko czy przy starankach mozna chodzic do solarium?
 
Nektarynko - jak to nie chcesz się udzielać - ja Ci zabraniam - tak zawsze pilnujesz cykli i tempki u innych a teraz chcesz zwiać - nic z tego - siedź tu z nami na BB i pomagaj dalej:tak:
i dzięki Ci za tę pomoc:tak:
i jeszcze za przepisy też dziękuję - ten przepis na biszkopt - zawsze sie udaje:-p

gorsze dni miałam ale juz mi powoli przechodzi.. podejrzewam ze tak szybko stąd nie ucieknę:)..
 
Nektarynko - Ty wiesz doskonale ze metaliczny posmak to objaw ciazy :-p:-p:-p?? czy tylko udajesz ze nie wiesz i chcesz zeby Ci to ktos napisal :-)Pozdrawiam kochana i kibicuje by tam fasoleczka rosla :-):-)
 
Dziewczyny, ja mam jakies dziwne schizy. Fakt, ze u mnie w mieszkaniu czasem samo spadnie cos, co nie bylo uzywane od dluzszego czasu i lezy w miejscu, do ktorego sie nie siegalo rownie dlugo, czasem slychac jakby cos spadlo, ale jak sie pojdzie zobaczyc co sie stalo, to wszystko jest tak jak bylo... Ale przed chwila to myslalam, ze zawalu dostane. Robilam pranie w wannie, lalam wode prysznicem, a potem go odwiesilam i sie pochylilam, zaczelam ugniatac sweter i mignal mi na wodzie nad cieniem mojej glowy jeszcze jeden cien, odwrocilam sie myslac, ze moze M wrocil i chce mnie przestraszyc, ale nikogo nie bylo... prawie zawalu dostalam :szok:
 
reklama
Nektarynko - Ty wiesz doskonale ze metaliczny posmak to objaw ciazy :-p:-p:-p?? czy tylko udajesz ze nie wiesz i chcesz zeby Ci to ktos napisal :-)Pozdrawiam kochana i kibicuje by tam fasoleczka rosla :-):-)

no szczerze to nie wiedziałam.. dziekuje ze mnie uświadomiłaś.. jeszcze troszke i zobaczymy co z tego wyniknie..

Nektarynko, pomyślałam dokładnie tak samo jak Kroptusia. Trzymam kciuki za fasolinkę :-)

Dziewczyny, ja mam jakies dziwne schizy. Fakt, ze u mnie w mieszkaniu czasem samo spadnie cos, co nie bylo uzywane od dluzszego czasu i lezy w miejscu, do ktorego sie nie siegalo rownie dlugo, czasem slychac jakby cos spadlo, ale jak sie pojdzie zobaczyc co sie stalo, to wszystko jest tak jak bylo... Ale przed chwila to myslalam, ze zawalu dostane. Robilam pranie w wannie, lalam wode prysznicem, a potem go odwiesilam i sie pochylilam, zaczelam ugniatac sweter i mignal mi na wodzie nad cieniem mojej glowy jeszcze jeden cien, odwrocilam sie myslac, ze moze M wrocil i chce mnie przestraszyc, ale nikogo nie bylo... prawie zawalu dostalam :szok:
Kurczaczek, Ty mnie nie strasz Kochana...
 
Do góry