reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Poczytałam co u Was i widze ze raz do przodu czasami do tyłu.
Witam nową Mamusie
[*] .
Wybacie ze nie mało pisze ale brzuch duzy sie zrobił i niziutko jest,jak mała ma czkawke to czuje ja dosłownie miedzy nogami:sorry2:.Pozatym nie lubi jak za długo siedze bo sie srasznie zaczyna prezyc:wściekła/y:,ból jak diabli i nic przyjemnego.Pozatym od paru dni mam delikatne skórcze(podobno normalne)ale czasami to boli.Pozatym to marudze jak stara baba i M mówi ze jestem czasami niezosna:sorry2:.Wiec koniec marudzenia.
Dobranoc Kochaniutkie i trzymam kciuki za staranka i badanie nich wszystko bedzie po Naszej mysli:-).Brzuchate Mamy prosze pogłaskac brzuski od cioci:tak:.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry dziewczynki !

Co za pogoda senna, R pojechał w nocy, nawet nie wiadomo kiedy wróci. A ja chciałam jechać zbadać krewkę, czy nadal mam cytomelagię, ale chyba znowu przekładamy staranka, bo wyskoczyła mi podejrzana wysypka na dłoniach :baffled:
Ach zawsze coś... ale jestem cierpliwa.
Zyczę miłego dnia :-D


ludziki.jpg

 
Witam wieczorkiem!!!
Mam internet!

NO NARESZCIE !!! Oby na długo :-)

bardzo ciężko mi było bez dziewczyn z BB miotałam się z kąta w kąt ale teraz już będę zaglądała codziennie (tfu tfu -żeby nie było znowu awarii):baffled:

Jenki, mnie to czeka za 2 tyg kiedy pojadę na wieś na 2 tyg. Jak ja to przeżyję? :szok:


a jak Twoje samopoczucie? lepiej już?:confused:

Agatko, dziękuję za pamięć :-) Obecnie dużo lepiej. TFU TFU żeby nie zapeszyć. Trochę zmian w zyciu osobistym, trochę w życiu zawodowym. Coś się dzieje i odciąga moje myśli od ostatnich dolin... :-)

Pan doktor dziś byl w szoku,że mnie tak załatwili (wsensie pęknięć przy pierwszym porodzie -i przez to w drugim był przedwczesny). a doktor w szczecinie powiedział,że jemu za takie coś odebrali by prawo wykonywania zawodu :wściekła/y: (to że przed drugą ciążą nie zszyli szyjki i źle prowadzona w ciąży byłam..) ręce opadają.

O matko! Ale trafiłaś na konowała! Jakbym dorwała to bym z zimną krwią zabiła! :wściekła/y::angry:

też mam taką nadzieję, choć dziś troszkę ją straciłam... 2 tyg temu byłam u gina - i już już wychodziłam na prostą. miałam tylko posiew dla spokoju zrobić. A dziś to zapalenie i ropa.bleeh!
popłakałam się u gina na samolociku jak mnie zaczął przyciskać.Normalnie jak dzieciak. :sorry2:

Rozumiem Cię. I lekarz na pewno też rozumiał Twoją reakcję. No ale w końcu musi być dobrze! Trzymam kciuki!

brzuszek pogłaskany :-)

Super!

A co do Michasia, to najsłodsze jest to, że się nie wścieka, tylko był BARDZO rozżalony i to mnie tak ujęło, bo gdyby się wściekał, to z pewnością bym nie ustąpiła.

Mina w podkówkę? I oczka szkliste? Mogę sobie wyobrazić jak taki widok zmiękcza serducho :-)

Szczerze powiem że na tym weselu było tyle dziewczyn po tragedii... nie spodziewałam się. To było znacznie lżejsze dla mojej psychiki od poprzedniego jakiś większy luz...

No niestety. Jest nas wiele. Człowiek sobie nie zdaje sprawy jak dużo póki sam tego nie doświadczy :-(

Gosiu właśnie o to mi chodzi... może lepiej nie planować... może zdać się na to coś co jedni nazywają losem a inni wolą boską? nieważne jak zwał... może warto powiedzieć sobie "co ma być to będzie" -oczywiście same dobre rzeczy!!!

Agatko, popieram Twoją tezę w 102%!!! Czasem niewarto planować. Życie i tak ma dla nas ułożony własny scenariusz. Niekiedy bardzo inny od naszego :-)

Posłuchaj głowy, posłuchaj serca... a na pewno te dwa głosy nie idą w parze.

I to jest w tym wszystkim najstraszniejsze... Brak zgodności między sercem a rozumem :-(

ja takie niskie ciśnienie mam od ciąży... zawsze było normalne a od początku ciąży 98/58 i wyższe nie chce być... taki może urok. Zobaczymy czy jak dojdę do siebie to skoczy choć troszkę.

Agata! Do lekarza! A kysz! Coś z tym trzeba zrobić!

Haniu! Ciebie też to dotyczy!

Ja po @ miałam iść do lekarza -jako ze jestem po @ a mój gin wyjechał i wraca 21 nie ma sensu w tym cyklu iść do niego... nie zobaczymy czy jest pęcherzyk -może to i dobrze po co robić sobie nadzieję? najpierw zobaczę czy progesteron się ruszył. w 21 dc zrobię poziom i wtedy się do niego wybiorę.

Z niecierpliwością czekam na wyniki tych badań. Kiedy je robisz?

Wrzucam na luz trochę bo to niezdrowo dla mojej głowy:tak::tak::tak::tak:

Dołączam się do Twojej akcji! Razem będzie raźniej :-)

Agatko, a może jak wrzucisz na luz to się uda i bez podglądania pęcherzyka, nigdy nie wiadomo... Czasem takie nie-myślenie dużo daje!

Nikki bardzo słuszna uwaga!

Agatko bardzo ładny avatarek. A co z obiecanymi zdjęciami? :-D
 
Dzień dobry dziewczynki !


Co za pogoda senna, R pojechał w nocy, nawet nie wiadomo kiedy wróci. A ja chciałam jechać zbadać krewkę, czy nadal mam cytomelagię, ale chyba znowu przekładamy staranka, bo wyskoczyła mi podejrzana wysypka na dłoniach :baffled:
Ach zawsze coś... ale jestem cierpliwa.
Zyczę miłego dnia :-D

Oj tak, pogoda barowa. Nie wiem jak wysiedzę w parcy do końca...

A te ciasteczka Sonitko to mi tylko żołądek podrażniły :-)​
 
witam każdą z osobna :)

13X13 bardzo się cieszę, ze kciuki pomogły i internecik już jest i możesz już z nami pisać :)

Motyl 12 fajnie, ze zajrzałaś pomimo tego, że niunia nie pozwala ci za długo z nami siedzieć :) Teraz ona jest najważniejsza, a ty odpoczywaj i marudź ile chcesz, bo w końcu w ciąży jesteś to ci wolno :-D

agnieszko jak się czujesz??

Gabrysiu ja mam zapalenie niestety po zabiegu, w sumie nawet mi lekarz nie powiedział co i jak tylko przepisał tablety i myśli, ze sprawa załatwiona
W sierpniu idę na usg dopochwowe, a we wrześniu mam do niego przyjść na kontrolę, ale myślę że jak tylko u mnie pojawi się w końcu pierwsza po zabiegu @ to pójdę do innego lekarza prywatnie, bo musze się upewnieć że jest wszystko ok, a mojemu lekarzowi już nie wierzę:no:

Agatko, ja ci napiszę coś z własnego doświadczenia, obecnie mam umowę do 31 grudnia, gdy zaszłam w ciążę w kwietniu moje szczęście było na przemian z obawą czy przedłużą mi umowę, bo termin porodu miał przypadać na 30 grudzień.
Teraz już wiem, ze nie warto nic planować, wychodzić na długo w przyszłość i zadawać sobie pytanie "co by było gdyby". Według mnie zgodzę się tu z SHE i 13X13 nic nie planuj, bo i tak plany dają w łeb, żyj dniem dzisiejszym, a Ten na górze wszystko rozplanuje tak, żeby było dobrze.

Haniu uważaj na siebie, może pij mocniejszą herbatkę jak lubisz bo nie wiem czy kawkę pijesz i może to troszke podbuduje twoje cisnienie
ja niestety też niskociśnieniowiec jestem i choinka od wczoraj mnie głowa boli, bo biometr niestety nie korzystny i niestety leje

Trzymajcie się słoneczka
 
reklama
Do góry