reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
no to laseczki, ja na dziś się z wami pożegnam,bo chyba mnie macie na dzis dosyć :-):-):-) a poza tym umówiłam się z męzem na mieście.
Mojej rodzince zostawiłam karteczke na stole o treści :"obiad sie nie udał, zamówcie sobie pizze, nr tel. do pizzeri..... Wrócimy późno. Bawcie sie dobrze" Ale się zdziwią.:-D:-D:-D
A ja spadam, odezwe się do was jutro.
 
Witam kobietki!!! Dawno mnie tu nie bylo i chyba nie nadrobie zalegosci :( fajnie ze jest nas coraz wiecej. u mnie oostatnio kiepsko. juz 12 tydzien a do tej pory nie dokuczaly mi za bardzo mdlosci a teraz to szkoda gadac caly czas niedobrze :( a to juz powinno chyba mijac a nie sie nasilac. w srode am pierwsze usg i juz nie moge sie doczekac, mam nadzieje ze wszystko w porzadku. ma moze ktoras z was takie uczucie jakby takich puszczanych babelkow w bbrzuchu??? ja od wczoraj czuje to dosc wyraznie i regularnie. nie wiecie co to mozee byc??? pozdrawiam
 
a ja miałam dziś niespodziankę :-D
pojechałam do ginki zapytać o to niskie ciśnienie, a ona mi od razu badanie USG zrobiła :-D
No i widziałam naszą Iskiereczkę:-D:-D ma 3,71cm długości, przeziorność(przezierność?) 0,11, więc w normie (słowa ginki) ale największą frajdę mi sprawiało patrzenie jak dzidzia się porusza :-Dniesamowicie to wyglądało:-Dmachała łapkami, wyciągała się... coś pięknego:-D niesamowicie mi ulżyło :)
 
Ivi gratulacje.
Ja dalej chodze jak pijana nie mige sobie miejsca znalezc wszystko mi przeszkadzai ciagle mi niedobrze juz nie wiem co mam ze soba zrobic.
 
witam sekretarze :-)
ja rano byłam u gina i wiecie co chyba już bym wolała żeby mi coś było:-p wyniki przecudne, nic mnie boli, nic mi nie puchnie, nie wymiotuję itd. i przez to nawet na helikopter mnie nie posadził, nie wspominając o usg:wściekła/y: ale w sumie to go rozumiem bo po co ingerować tam fasolce jak jest wszystko ok tylko, że ja chciałam zobaczyć:-( ale chociaż posłuchałam serducha, zapiernicza przecudnie:tak: acha i popchnął mi tydzień do przodu, bo widocznie za szybko rośnie fasolek:tak:
 
Hej,
A ja byłam w poniedziałek u lekarza, mojego GP - tu w Irlandii ciążę prowadzi lekarz ogólny, nie ginekolog. Opowiedziałam mu, że jestem w ciąży, że jak wynika z USG to 13 tydz i całą historię (kiedyś napiszę bo za długa na teraz), że byłam u gina w Polsce, no i on mi się kazał położyć, pomacał mi brzuch i mówi: 16 tydzień.... Ubawiłam się:-) Aaaa i ciśnienie mi zmierzył. Wezwanie na badania dostanę za miesiąc:-)))

Eeee no nie jest tak zle, fakt ze czeka sie dlugo na poczatku ale moj lekarz powiedzial ze gdyby cokolwiek mnie zaniepokoilo to mam smialo przychodzic. A dostalam juz wykaz wizyt i faktycznie teraz jestem umowiona na 30-ego(mam sluchac serduszka:tak:) a potem co dwa tygodnie na przemian lekarz i szpital. Zadowolona bylam bo wszystko mi dokladnie wytlumaczyl i odpowiadal na kazde moje "glupie" pytanie, na koniec powiedzial zebym sie cieszyla tym stanem a oczywiscie jak z wynikami bedzie cos nie tak oni od razu mnie wezwa, i raczej sporo pozytywnych opini tez slyszalam, szczegolnie odnosnie porodu:blink: ale i tak sie boje:-D

a ja miałam dziś niespodziankę :-D
pojechałam do ginki zapytać o to niskie ciśnienie, a ona mi od razu badanie USG zrobiła :-D
No i widziałam naszą Iskiereczkę:-D:-D ma 3,71cm długości, przeziorność(przezierność?) 0,11, więc w normie (słowa ginki) ale największą frajdę mi sprawiało patrzenie jak dzidzia się porusza :-Dniesamowicie to wyglądało:-Dmachała łapkami, wyciągała się... coś pięknego:-D niesamowicie mi ulżyło :)

Super ze wszystko ok... tak trzymac;-)

Cos bym zjadla nie wiem co i wcale mnie to nie cieszy, a co do gosci to do mnie za m-c kuzynka przyjezdza i bardzo sie ciesze bo zostaje trzy tygodnie i bedzie mi gotowala i sprzatala ale z tego ze ja zobacze tez sie ciesze:zawstydzona/y:
 
witam sekretarze :-)
ja rano byłam u gina i wiecie co chyba już bym wolała żeby mi coś było:-p wyniki przecudne, nic mnie boli, nic mi nie puchnie, nie wymiotuję itd. i przez to nawet na helikopter mnie nie posadził, nie wspominając o usg:wściekła/y: ale w sumie to go rozumiem bo po co ingerować tam fasolce jak jest wszystko ok tylko, że ja chciałam zobaczyć:-( ale chociaż posłuchałam serducha, zapiernicza przecudnie:tak: acha i popchnął mi tydzień do przodu, bo widocznie za szybko rośnie fasolek:tak:

suuuuper!!!!!:-)
 
reklama
a ja miałam dziś niespodziankę :-D
pojechałam do ginki zapytać o to niskie ciśnienie, a ona mi od razu badanie USG zrobiła :-D
No i widziałam naszą Iskiereczkę:-D:-D ma 3,71cm długości, przeziorność(przezierność?) 0,11, więc w normie (słowa ginki) ale największą frajdę mi sprawiało patrzenie jak dzidzia się porusza :-Dniesamowicie to wyglądało:-Dmachała łapkami, wyciągała się... coś pięknego:-D niesamowicie mi ulżyło :)

witam sekretarze :-)
ja rano byłam u gina i wiecie co chyba już bym wolała żeby mi coś było:-p wyniki przecudne, nic mnie boli, nic mi nie puchnie, nie wymiotuję itd. i przez to nawet na helikopter mnie nie posadził, nie wspominając o usg:wściekła/y: ale w sumie to go rozumiem bo po co ingerować tam fasolce jak jest wszystko ok tylko, że ja chciałam zobaczyć:-( ale chociaż posłuchałam serducha, zapiernicza przecudnie:tak: acha i popchnął mi tydzień do przodu, bo widocznie za szybko rośnie fasolek:tak:




suuuper wiadomości:-)

A u mnie była przyszła szwagierka co jest w 7 miesiącu ciąży no i sobie fajnie pogadałyśmy :-)ach fajny duży brzusio i mówi że mała fajnie kopie ach ja już też chce:-p
 
Do góry