reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Dziewczyny czy wy juz regularnie czujecie ruchy dzidziolków?czy tylko czasami?i wogóle mnie cos brzucho ciągnie:-(
Witajcie:-) Ja tylko czasami, ale wieczorami i w nocy to czuję jakby obcy we mnie siedział:tak: Mnie jakaś deprecha złapała. Masakra. Czuję się fatalnie. Jakieś egzystencjonalne problemy sobie wkręcam :-( Szkoda gadać.
 
Oj nerwowe niektóre jesteście, wiem, że burza chormonów w ciązy ale ciągle się wkręcać w depresje jakieś to niepotrzebne. Ponownie zachęcam www.drbach.pl absolutnie bezpieczne, o wiele bardziej niż wiele leków zapisywanych przez lekarzy.
 
Oczywiscie Nikki, przepraszam ze urazilam Panią :}
stwierdzam, że szkoda klawiatury na odpisywanie, także już możesz sobie darować złośliwości...

Dziewczyny czy wy juz regularnie czujecie ruchy dzidziolków?czy tylko czasami?i wogóle mnie cos brzucho ciągnie:-(

Ja sporadycznie czuję, ale bardzo delikatnie, ale myślę, że mam jeszcze czas.

Z tego co ja pamietam to dzidzia rosnie skokowo raz jest tydzien wiekrza a raz mniejsza wiec nie ma sie czym przejmowac.

Dokładnie tak jest, dlatego lekarze trzymają się terminu z OM.

Witajcie:-) Ja tylko czasami, ale wieczorami i w nocy to czuję jakby obcy we mnie siedział:tak: Mnie jakaś deprecha złapała. Masakra. Czuję się fatalnie. Jakieś egzystencjonalne problemy sobie wkręcam :-( Szkoda gadać.

Morka, a co się stało? Może jakiś relaks by pomógł, spacer albo kino?
 
Witajcie :-)

Ale ostatnio mało mam coś czasu, czytałąm co tam pisałyście kobietki i nie pamiętam co miałam odpisać...

dormark bądź silna, dasz radę, nie denerwuj się ze względu na maluszka:-)

W ogóle niech żadna z Was się nie denerwuje:-)

Te kobietki które były na badaniach: Gratuluję zdrowych maluszków:-)

My dziś kończymy 16 tydzień:-) wchodzimy w 17 :-) ale ten czas leci...
 
No właśnie nic się nie stało. Jakieś myśli o przemijaniu i takie tam inne:-( Chyba te hormony albo nie wiem co :-( Masz rację pójdę na spacer to mi może ten nabity łeb wywietrzy:-)
 
reklama
Morka,nie jestes sama z tą deprechą.U mnie nastrój potrafi sie zmienic z godziny na godzine:tak:Widze,ze kobity jakies nerwowe dziś są:-)Ja tez mam ochote rzucac czasem czym popadnie brrrrrrrrrrrr:tak:Pokrzyczcie na mężów troche:-Dto nerwy miną-mnie pomaga:-D:-D:-D
 
Do góry