reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wątek główny

Kejt to rozpoczynasz pierwsza :-) Co dzisiaj na obiad i jakie smaczki za Tobą chodzą hehe:-p Ja winogrona właśnie wcinam i banany, a zaraz zakończę na Twix'ie :-p
 
reklama
Ilona ja podobnie jak przedwczoraj - makaron z cukinią suszonymi pomidorkami i mozarella ;) Tylko dopiero po usg wiec kolo 18...

A narazie i tak jakos nie mam apetytu, dziwnie sie dzis czuje moze to jakis stresik czy cos... :/
 
.

badania krwi robisz co miesiąc? Bo ja miałam tylko raz na początku ciąży, i chyba będę miała raz na trzy miesiące. Nie wiem teraz tylko, czy to nie za rzadko. Miałaś jakieś złe wyniki, czy to taka stała praktyka lekarza?

ja mam narazie co 2 tygodnie badania niemalże, bo ostanie wyszły słabe i od razy=u kazał robic nastepne, zeby zobaczyć czy się dalje pogarszaja, Dobrze ze je robie z ubezpiecznia, bo jakbym miała wywalac 150 co tydzien to chyba bym padła.

Ja mam dzisiaj na obiad szpinak i jajko :),a godzine temu nazarłam się pizzą ;). Nie ma to jak szkolenia. (ciekawe, kiedy zaczne przybierać przy takiej diecie, bo jak narazie waga ani drgnie:sorry2:, pewnie jak juz drgni to jej nei zatrzymam:dry:)
 
Dzień dobry Śnieżynki:-)

W poniedziałek byłam na usg genetycznym i wyszłam szczęśliwa. Długość płodu (CRL) - 59,7 mm. Co najważniejsze - przezierność karkowa - NT- wyszła 1,3 mm, czyli bardzo dobrze, no i do tego widać wyraźnie kość nosową. Uff ryzyko urodzenia dziecka z zespołem down'a spadło mam jedynie 1:4488:-) , a z wieku (30 lat) wychodziłoby 1:898
Witam we wspaniałym humorze :-) Wczorajsza wizyta jak najbardziej udana. Dzidziuś ma 8 cm słyszałam serduszko pięknie bijące i w ogóle zmierzył go wzdłuż i wszerz i wszystko ok :-) Był troszkę leniwy ale wysilił się i pomachał łapką :-) cudne są takie chwile...
Zrobił USG, krwiak się wchłonął :-) Dodatkowo miał taki sprzęt, że widziałam i słyszałam moje maleństwo! Mierzył przyzierność karkową i powiedział, że rośnie nam zdrowy SYN ! Tak! Widziałam na usg że to syn! Sprzęt był tak dokładny....

Makiwi i _milena_ gratuluję tak dobrych informacji i cieszę się, że tak zdrowo Maluszki rosną:-)
Najeli super, że krwiak się wchłonął no i gratuluję sisiorka:-)


Ja jadę na podglądactwo na 17:20 ;) Więc będziemy razem oglądać maluchy :)
czesc Kochane :)ja jestem w pracy od 7:30..ale dzis mamy usg po pracy:)i zobaczymy nasze malenstwo...denerwuje sie, ale i ciesze baaardzo :)

Ogromne kciuki za wizyty i czekamy na info:-)


A jak już się tak powoli wszystkie chwalimy płciami to może Mama Sóweczka zaznaczałaby nasze Nicki na liście Lutówek na różowo lub niebiesko żebyśmy widziały która spodziewa się chłopczyka lub dziewczynki ??:-):-)

Kochana nie ma problemu:-) więc dziewczyny proszę jak znacie już płeć swoich Maluszków to piszcie na wątku Fotki z USG naszych Śnieżynek i brzuszków, bo tam najłatwiej mi to będzie odnaleźć i się nie pomylę:-) tak będzie najsprawniej:-):-D aha i jeśli chcecie zmiany w dacie porodu, np. po USG to też tam piszcie :-)

Mi dziś udało się zrobić zdjęcia i złożyć wniosek o prawo jazdy, a jutro złożę wniosek o dowód osobisty i paszport:-) jutro po 18 wizyta:-)
 
Witamy serdecznie! Maluszek ma 6cm, widzieliśmy i słyszeliśmy pięknie bijące serduszko! Płci nie dało się jeszcze podejżeć. Termin przesunął nam się z 23 na 21 luty ;-)
Foteczkę wstawię w odpowiednim do tego dziale.
 
Kochana nie ma problemu:-) więc dziewczyny proszę jak znacie już płeć swoich Maluszków to piszcie na wątku Fotki z USG naszych Śnieżynek i brzuszków, bo tam najłatwiej mi to będzie odnaleźć i się nie pomylę:-) tak będzie najsprawniej:-):-D aha i jeśli chcecie zmiany w dacie porodu, np. po USG to też tam piszcie :-)

To super :-):-)


Kejt nie martw się, to na pewno stresik, ale jak wrócisz to zobaczysz jaki będziesz miała apetyt przy dobrym humorze :-p:-)

U mnie pada na polu i nie ma co robić :-( Tzn. jest co robić, bo mam kupę prasowania itp. ale jakoś zebrać się nie mogę :-)
 
Witajcie moje drogie!
Już nadrobiłam czytaniem postów moją nieobecność, więc wracam do Was. Zacznę od opowiedzenia co u mnie...
U mnie od czasu kiedy "zniknęłam na wakacje" wiele się zmieniło. Podczas wakacji na Chorwacji miałam przez 3 dni plamienia, zestresowana chodziłam i nie wiedziałam co sie ze mną dzieje... Niestety mój lekarz miał wyłączony telefon więc byłam bez żadnego punktu zaczepienia. Na szczęście plamienia ustały na dobre i trochę się uspokoiłam. W poniedziałek wróciliśmy o 22 wieczorkiem. Wczoraj od razu zadzwoniłam do koleżanki, aby dała mi namiar na swojego ginka (ponoć najlepszy choć nie tani!-tak mi w skrócie powiedziała), o 16 byłam w gabinecie. Zrobił USG, krwiak się wchłonął :-) Dodatkowo miał taki sprzęt, że widziałam i słyszałam moje maleństwo! Mierzył przyzierność karkową i powiedział, że rośnie nam zdrowy SYN ! Tak! Widziałam na usg że to syn! Sprzęt był tak dokładny....
Po czym wizyta kosztowała mnie tyle samo co u mojego poprzedniego lekarza, tylko sprzęt lepszy no i lekarz mi wszystko pokazywał i tłumaczył!

Dobra, więc tyle u mnie :) a jak się dziś czujecie? Co robicie na obiad?
Gatulacje!!!:tak:
A ja dopiero z pracy wróciłam miałam sporo zaległości więc nie miałam jak wpaść na BB:-( Masakrycznie jestem spiąca ale się dobrze czuje jakaś ironia losu przez cały urlop mnie coś dręczyło a teraz minęło:blink: pech:blink: Miłego popołudnia Śnieżynki idę jeść jeszcze raz jeść a potem będę leżeć bo posprzątałam szybciutko rano i mam spokój:-)
 
Najeli to chyba ardzo duży wyszedł... jestes pewna że to 14 tydzien sie wlasnie zaczyna? ;)
No tak, termin pierwszy obliczony z okresu to 17.02, a wczoraj na USG okazało się, że 07.02 - więc nie wiem któremu terminowi wierzyć, jak myślicie?????
W karcie nadal mam nie zmienioną datę 17.02 ... jak mam to liczyć??

:)) mam dzis usg na 14:15 :))) szkoda, ze moj doktor nie ma jakiegos wypasionego usg...moze dostrzeglby plec naszej calineczki .....
I co? Jak po wizycie? Jak dzidzia????

A jak już się tak powoli wszystkie chwalimy płciami to może Mama Sóweczka zaznaczałaby nasze Nicki na liście Lutówek na różowo lub niebiesko żebyśmy widziały która spodziewa się chłopczyka lub dziewczynki ??:-):-)
Super pomysł! Już idę na wątek lutówek i aktualizujemy dane :)

Witamy serdecznie! Maluszek ma 6cm, widzieliśmy i słyszeliśmy pięknie bijące serduszko! Płci nie dało się jeszcze podejżeć. Termin przesunął nam się z 23 na 21 luty ;-)
Foteczkę wstawię w odpowiednim do tego dziale.
Gratuluje dużej dzidzi!
 
reklama
Ja dziś miałam ambitny obiad.... Bo:
Zupka grzybowa z ziemniaczkami,
Ziemniaczki, papryka nadziewana, sos pomidorowy,
Surówka z pomidorków i rzodkiewki ze śmietanką.

Tak pojedliśmy, że teraz nigdzie nie chce nam się ruszać !! hihi
 
Do góry