reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
To mam ciut lepiej bo gimnazjum ale szkoła to zespół więc podstawówka też jest i hałas niemiłosierny. :szok: Ja uczę wf więc wyobrażacie sobie ... :szok::-D Myślę jednak się obijać, stania na rękach nie planuje a jak tylko będzie trzeba L4 i już.

Ja już się nie zakamufluje ale życzę aby ci się udało.

Co do kopniaczków wielkich nie czuje zewnętrznie ale od środka bardzo. I co ciekawe w większości z lewej strony, pisało tu kilka z was o tej lewej stronie i żeby na niej spać lepiej, szczerze mówiąc nie za baradzo kumam, może mnie któraś oświeci :-D Dlaczego ta lewa taka ważna?
Dzieciaczek wtedy najmniej uciska narządy:tak: Ale ja na razie preferuję prawą strone:tak:
Co do kopniaków to u mnie głównie wieczorem, bo cały dzień latam i nie mam czasu się skupiać:-p
W przeciwieństwie do waszych M mój nie robi w domu NIC:wściekła/y:, no może czasem opróżni zmywarkę:happy2: A w tej chwili zajmuje się swoją kochanką, yamahą:crazy:
 
Hej kobitki!
Ja mam takie pytanie - czy na jedenj ręce jest inne cisnienie i na drugiej inne? I na której ręce się mierzy, to znaczy na której lepiej mierzyć, żeby było właściwe? Bo ja chyba coś źle mierzę...

ja do spania mam głupią pozycję lewy bok ale kołdra koniecznie pod głowę i między nogi :sorry2:
Bez kołdry między nogami to bym nie zasnęła - obowiązkowo, ale pod głową poduszkę mam;-) Ale ten lewy bok to wogóle mi nie pasuje i maleństwo kopie bardziej, więc śpię na prawym więcej - trudno:tak:

Liczą się dobre chęci:tak: Choć trudno było ugryźć się w język jak mi czarne kafelki proszkiem wyszorował:-D
A co do spania to ja mam pozycję na ladacznicę:)

Hmm a jaka to pozycja na ladacznicę? Zaintrygowałas mnie morka:-D

Kobity czy was tec bola te kości co w kroczu miedzy nogami są?bo ja jak wstaje to mnie tak jakoś tam ciągnie:confused:
O tak - wczoraj jak mnie pokłuło i ciągnęło w kroczu, że aż wstałam i zaczęłam chodzić, bo leżec nie dałam rady i wogóle sie przestraszyłam, bo tak ni z tego ni z owego zaczęło kłuć. Przeszło po 5-10 minutach. Jak kiedyś pytałam tu na forum co to tak kłuje, to mi któras napisała, że spoiwo łonowe się może rozchodzić...

No ja niestety do czwartku. Już się doczekać nie mogę:-) Napewno bym go bardziej wyczuła gdzie jest i gdzie co ma jakbym nie miała takiego tłustego brzuchala:-D a tak ciężko się przebić:-)
U mnie też zapasu tłuszczyku nie brakowało - zapas przedciążowy nie zrzucony po zimie, bo czasunie starczyło, a dzidziuś sie przebija całkiem dobrze przez moją izolację i od 18 tyg. regularnie mnie kopie, coraz mocniej z każdym tygodniem:-D


A tak wogóle to się zastanawim czy gadacie do brzuszka, słuchacie muzyki, albo czytacie brzuszkowi bajki? Bo to podobno rozwija inteligencję i zdolności dziecka - w każdym na razie na 100% tak jest ze słuchaniem muzyki klasycznej, ale nie tylko :rofl2:
 
to ja tez koldra albo przescieradlo (bo teraz pod koldra to bym sie chyba stopila) miedzy nogi :rofl2:

ja między nogi wkładam sobie jaśka . Dla wyjaśnienia - chodzi o poduszkę, a nie płeć męską:-D. Mój mąż nie może pojąc po co mi ta poduszka między nogami i co chwile się o to pyta. :-Dale mi tak jest wygodniej, a poza tym wydaje mi się, ze dzidzia tak na pęcherz wtedy nie uciska i mniej biegam w nocy do w-c

Kobity czy was tec bola te kości co w kroczu miedzy nogami są?bo ja jak wstaje to mnie tak jakoś tam ciągnie:confused:

Ja czasami mam takie dziwne uczucie, ale tylko wtedy jak chodze.:confused:

W przeciwieństwie do waszych M mój nie robi w domu NIC:wściekła/y:, no może czasem opróżni zmywarkę:happy2: A w tej chwili zajmuje się swoją kochanką, yamahą:crazy:

Ja swojego aktualnie nie mam sumienia zaganiać do prac domowych, bo jestem cały czas w domu i w miarę czuje się przyzwoicie. A on do pracy, po pracy remont, to już nie mam sumienia go jeszcze wykorzystywać w innych celach. Jak są jakieś większe zakupy do zrobienia, to wtedy idzie ze mną i nosi torby. A jak ja czuje się gorzej to poprostu nie robie nic. Jeden dzień czy dwa jak nie wymyje podłogi lub nie ugotuje obiadu to świat się nie zawali.
Tylko mam nadzieje, że mój m. nie przyzwyczai się szybko do dobrego i jak upora się z remontem, to będzie pomagał w domu:confused: bo wtedy mu nie odpuszcze;-)
 
Dzieciaczek wtedy najmniej uciska narządy:tak: Ale ja na razie preferuję prawą strone:tak:
Co do kopniaków to u mnie głównie wieczorem, bo cały dzień latam i nie mam czasu się skupiać:-p
W przeciwieństwie do waszych M mój nie robi w domu NIC:wściekła/y:, no może czasem opróżni zmywarkę:happy2: A w tej chwili zajmuje się swoją kochanką, yamahą:crazy:
No właśnie ja też w większości śpię na prawym :-) na lewym moment i już się przewracam. Zastanawiałam się więc czemu mam odwrotnie :-)


Hej kobitki!
Ja mam takie pytanie - czy na jedenj ręce jest inne cisnienie i na drugiej inne? I na której ręce się mierzy, to znaczy na której lepiej mierzyć, żeby było właściwe? Bo ja chyba coś źle mierzę...
Hmm a jaka to pozycja na ladacznicę? Zaintrygowałas mnie morka:-D

A tak wogóle to się zastanawim czy gadacie do brzuszka, słuchacie muzyki, albo czytacie brzuszkowi bajki? Bo to podobno rozwija inteligencję i zdolności dziecka - w każdym na razie na 100% tak jest ze słuchaniem muzyki klasycznej, ale nie tylko :rofl2:

Chyba coś źle mierzysz bo powinno być wg mnie to samo.
Też jestem ciekawa jaka jest pozycja na ladacznice :-D:-D

To prawda z inteligencją pewnie ale myślę, że póki dziecko nie ma rozwiniętego zmysłu słuchu to chyba nie ma sensu. O ile dobrze czytałam to własnie teraz u naszych maluszkow sie rozwija więc powoli można startować. Bajek chyba mniej ale mówić i muzyki słuchać jak najbardziej.

Ponieważ mam syna niepełnosprawnego wiele się dowiedziałam o muzyce i terapii dźwiękowej wiele lat stosowalismy, mam wiele płytek a dla mam w ciązy nawet mozna specjalne kupić.
Specjalność polega na ładnej okładce hihi a w większości to po prostu muzyka klasyczna - Mozart szczególnie ;-)
 
dziewczyny to pożyczcie tych mężów bo mój M raz umył mi okna raz jeden jedyny i w efekcie mam je wszystkie masakrycznie porysowane więc naprawdę wolę sama choćby to miało trwać wieki:-D:-D:-D:-D

a co do lewej strony to też słyszałam,że lepiej bo lepszy przepływ krwi czy cos takiego:-D

Nio tez cos takiego czytalam, o przeplywie i lepszym dotlenieniu.
 
Bez kołdry między nogami to bym nie zasnęła - obowiązkowo, ale pod głową poduszkę mam;-) Ale ten lewy bok to wogóle mi nie pasuje i maleństwo kopie bardziej, więc śpię na prawym więcej - trudno:tak:
A tak wogóle to się zastanawim czy gadacie do brzuszka, słuchacie muzyki, albo czytacie brzuszkowi bajki? Bo to podobno rozwija inteligencję i zdolności dziecka - w każdym na razie na 100% tak jest ze słuchaniem muzyki klasycznej, ale nie tylko :rofl2:

Śpię tak samo ;-)
U nas obowiązkowo co wieczór mąż daje buziaka maleństwu i oczywiście "dobranoc" też musi być. A ostatnio nawet zaczyna gadać z nim. :-D Oczywiście przez pępek :-D:-D:-D

mój tez ostatnio mył smugi są ale pochwalić trzeba za dobre chęci :-D

Dokladnie:-D Bron Boze krytykowac, bo pozniej drugi raz nie umyje heh
Za mycie podlogi tez chwale hehehehe chociaz tez wole sama ja umyc :-D:-D:-D bo jakos tak czysciej mi sie wydaje, ale ze ostatnio nie mam checi sprzatac to chwale to co on zrobi :tak::tak::tak:

tak tak.. .chwalić, chwalić i jeszcze raz chwalić. A jaki potem dumny chodzi, że coś pomógł :-D:-D:-D

ja to muszę mieć kołdrę bo śpię przykryta a mój się śmieje że nawet jak upały to mi oczy tylko widać heh

skąd ja to znam ;-)

Już wyjasniam:-D Śpię jak na fotelu u gina:-D Nogi w górze uniesione i rozłożone:-D Jakbym tylko czekała:-D:-D:-D

pozycja w sam raz jak na ladacznice :-D
 
reklama
Hej kobitki!
Ja mam takie pytanie - czy na jedenj ręce jest inne cisnienie i na drugiej inne? I na której ręce się mierzy, to znaczy na której lepiej mierzyć, żeby było właściwe? Bo ja chyba coś źle mierzę...


Bez kołdry między nogami to bym nie zasnęła - obowiązkowo, ale pod głową poduszkę mam;-) Ale ten lewy bok to wogóle mi nie pasuje i maleństwo kopie bardziej, więc śpię na prawym więcej - trudno:tak:



Hmm a jaka to pozycja na ladacznicę? Zaintrygowałas mnie morka:-D


O tak - wczoraj jak mnie pokłuło i ciągnęło w kroczu, że aż wstałam i zaczęłam chodzić, bo leżec nie dałam rady i wogóle sie przestraszyłam, bo tak ni z tego ni z owego zaczęło kłuć. Przeszło po 5-10 minutach. Jak kiedyś pytałam tu na forum co to tak kłuje, to mi któras napisała, że spoiwo łonowe się może rozchodzić...


U mnie też zapasu tłuszczyku nie brakowało - zapas przedciążowy nie zrzucony po zimie, bo czasunie starczyło, a dzidziuś sie przebija całkiem dobrze przez moją izolację i od 18 tyg. regularnie mnie kopie, coraz mocniej z każdym tygodniem:-D


A tak wogóle to się zastanawim czy gadacie do brzuszka, słuchacie muzyki, albo czytacie brzuszkowi bajki? Bo to podobno rozwija inteligencję i zdolności dziecka - w każdym na razie na 100% tak jest ze słuchaniem muzyki klasycznej, ale nie tylko :rofl2:


Jesli chodzi o cisnienie, to zwykle mierzy sie je na lewej rece. Mogą byc róznice miedzy cisnieniami ale to takie bardzo minimalne.

Co do zdolnosci dziecka w zyciu płodowym, to ja wierze ze moze slyszec, wiec zamierzam uskuteczniac muzykoterapie:)Zaczne juz niebawem puszczac muze klasyczną, sa takie niby specjalne dla dzieci w połoączeniu z klasykami.
A czytac mu raczej nie zamierzam, moge mu pospiewac piosenki:)
Jakos nie bardzo chce mi sie wierzyc w to co czasem piszą ze dziecko moze sie uczyc juz czegos bedąc w brzuchu, to tak jak z sluchaniem jezykowych kaset podczas snu. Watpie zebym wtedy cos przysfajała:)

Pozycja na laacznice jest smieszna, niezla nazwa:)
Ja spie na lewym boku bo tak mi wygodniej, ale na prawym tez mi sie zdarza, ale koldra miedzy nogami obowiązkowo:happy2:
 
Do góry