reklama
labamba23
podwójna mama
Mam nadzieję, że teraz juz będzie okejaswitam babki po szpitalnej przerwie niestety :-(
od poniedziałku leżałam na patologii dzisiaj wyszłam i ryczę, bo mi tak jakoś smutno:-(
w sobotę i w niedzilelę strasznie mi się napinał brzuch w nd wieczorem stwierziłam, że w pn pójdę do lekarza, w poniedziałek przed 6 wstałam rano się wysiusiać i to co zobaczyłam to był szok tzn jak ze mnie chlusło to szok tak jak w pierwszy dzień okresu wszystko upaćkałam, zadzwoniłam do mojego bo był na nocce za pół godziny przyjechał i pojechaliśmy do szpitala, na pogotowiu stwierdzili, że trzeba zostać, bo jak krew to niedobrze od tamtej pory już nic nie leciało jeszcze troszkę pobolewał mnie w pierwszy dzień w szpitalu, ale chyba z nerwów już sama nie wiem w każdym razie na razie wszystko ok tylko najgorsze jest to, że teraz już w pracy mnie nie chcę i muszę iść na zwolnienie :-( a mi się wcale to nie podoba, no z drugiej strony wiem, bo muszę zwolnić tempo i tak jakoś mi tak to nie pasuje wszystko![]()
Tylko dużo odpoczywaj
ania98765
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2009
- Postów
- 334
no jakie super wieści i co wato było troche poczekac:-)ps.ale ci troszke zazdroszcze bo bedziesz mieć cca powiedz czy gina musiałaś przekonywać czy jak od tak se sam powiedział weź podpowiedz mi
no to tylko się cieszyć bedzie z ciebie śliczna panna młoda:-)
ojej ale się musiałaś strachu nabawić
a ja właśnie sobie dzisiaj o tobie pomyślałam że coś się nie odzywasz
kit z praca najważniejsze jest teraz zdrowie dziecka i twoje
KAJA kciukaski za wizyte![]()
On w ogóle sam zaczął tą gadkę, robiłUSG i mówi: "Eee, rodzić się nie chciało" i się smieje... "Co tu było ? "zerknął do karty i mówi "Brak postępu porodu to chyba druga też cesarka będzie co? Czy woli pani sama? " a ja" No tak szczerze to wolałabym tą cesarkę, nie będę ukrywać" no a on"To dobra, nie będziemy cię kobieto męczyć, ale to spokojnie umówimy się potem, jeszcze trochę czasu jest". No i cała gadka na ten temat:-) cieszę się jak nie wiem co!!!


żeby tylko mu się nic nie odwidziało...bo on to jest stuknięty, więc ma 100 myśli na minutę...ale jak tak gadał to chyba nie zmieni zdania:-)
P
patrysia*
Gość
ANIA no fajowo sobie pogadaliście
ja też tak chce

ja też tak chce

Kaja_10
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2009
- Postów
- 5 582
Dziewczyny - my tu o narodzinach i o badaniach i życiu nowym a właśnie zadzowniła do mnie ciotka - kompletnie nie wiedziała, że ja w ciązy jestem. Mieszka 200km ode mnie a kiedyś miaszkała w mojej miejscowości, tu leży na cmentarzu jej mąż. I ona postanowiła zrobić ekschumacje i mi się pyta czy ja chciałabym to miejsce na cmentarzu 


Jezus maria - cmentarz piękny, stary, wiem, że tam ciężko miejsce dostąc i już teraz wszyscy na komunalnym ale czy mi się chce myslec o miejscu pochówku za ile.... średnio licząc
plus trzeba opłacać 100zł rocznie od tego czasu.




Zamurowało mnie, powiedziałam jej, że się zastanowie ale teraz myślę - samo zastanawianie się mnie dobije chyba
Masakra jakaś - no ciotka chciała dobrze to wiem - ale ....



Jezus maria - cmentarz piękny, stary, wiem, że tam ciężko miejsce dostąc i już teraz wszyscy na komunalnym ale czy mi się chce myslec o miejscu pochówku za ile.... średnio licząc

plus trzeba opłacać 100zł rocznie od tego czasu.



Zamurowało mnie, powiedziałam jej, że się zastanowie ale teraz myślę - samo zastanawianie się mnie dobije chyba

Masakra jakaś - no ciotka chciała dobrze to wiem - ale ....

Kaja, też zamurowało mnie troche, ale to chyba dlatego, że zadna z nas chyba nie myśli o śmierci...
Ale jak czasami przejde się przez cmentarz, to są nawet pomniki postawione z wygrawerowaną datą urodzenia i czekają na...... wpisanie daty śmierci. Horror jakiś.
dziewczyny mają racje, że krzyczą na ciebie. A Agbar - dobrze napisała. Ja się do tego przyłączam!!! A jak trzeba to nakopie ci do d.... A mam blisko, więc uważaj bo się pofatyguje. A teraz leż i dbaj o siebie. A o pracy nawet narazie nie myśl







A lekarz ci powiedział jaka jest przyczyna, co wogóle się stało?
Ale jak czasami przejde się przez cmentarz, to są nawet pomniki postawione z wygrawerowaną datą urodzenia i czekają na...... wpisanie daty śmierci. Horror jakiś.
witam babki po szpitalnej przerwie niestety :-(
od poniedziałku leżałam na patologii dzisiaj wyszłam i ryczę, bo mi tak jakoś smutno:-(
w sobotę i w niedzilelę strasznie mi się napinał brzuch w nd wieczorem stwierziłam, że w pn pójdę do lekarza, w poniedziałek przed 6 wstałam rano się wysiusiać i to co zobaczyłam to był szok tzn jak ze mnie chlusło to szok tak jak w pierwszy dzień okresu wszystko upaćkałam, zadzwoniłam do mojego bo był na nocce za pół godziny przyjechał i pojechaliśmy do szpitala, na pogotowiu stwierdzili, że trzeba zostać, bo jak krew to niedobrze od tamtej pory już nic nie leciało jeszcze troszkę pobolewał mnie w pierwszy dzień w szpitalu, ale chyba z nerwów już sama nie wiem w każdym razie na razie wszystko ok tylko najgorsze jest to, że teraz już w pracy mnie nie chcę i muszę iść na zwolnienie :-( a mi się wcale to nie podoba, no z drugiej strony wiem, bo muszę zwolnić tempo i tak jakoś mi tak to nie pasuje wszystko![]()
dziewczyny mają racje, że krzyczą na ciebie. A Agbar - dobrze napisała. Ja się do tego przyłączam!!! A jak trzeba to nakopie ci do d.... A mam blisko, więc uważaj bo się pofatyguje. A teraz leż i dbaj o siebie. A o pracy nawet narazie nie myśl







A lekarz ci powiedział jaka jest przyczyna, co wogóle się stało?
Ostatnia edycja:
don_pedro
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2008
- Postów
- 1 501
Dziewczyny - my tu o narodzinach i o badaniach i życiu nowym a właśnie zadzowniła do mnie ciotka - kompletnie nie wiedziała, że ja w ciązy jestem. Mieszka 200km ode mnie a kiedyś miaszkała w mojej miejscowości, tu leży na cmentarzu jej mąż. I ona postanowiła zrobić ekschumacje i mi się pyta czy ja chciałabym to miejsce na cmentarzu
Jezus maria - cmentarz piękny, stary, wiem, że tam ciężko miejsce dostąc i już teraz wszyscy na komunalnym ale czy mi się chce myslec o miejscu pochówku za ile.... średnio liczącplus trzeba opłacać 100zł rocznie od tego czasu.
Zamurowało mnie, powiedziałam jej, że się zastanowie ale teraz myślę - samo zastanawianie się mnie dobije chyba
Masakra jakaś - no ciotka chciała dobrze to wiem - ale ....![]()
Kaja przepraszam...ale normalnie sie zaczelam smiac jak to przeczytalam.....W sumie powiedz co Cie obchodzi co sie bedzie dzialo jak umrzesz??;-)Niech sie zywi martwia;-):-)
P
patrysia*
Gość
Dziewczyny - my tu o narodzinach i o badaniach i życiu nowym a właśnie zadzowniła do mnie ciotka - kompletnie nie wiedziała, że ja w ciązy jestem. Mieszka 200km ode mnie a kiedyś miaszkała w mojej miejscowości, tu leży na cmentarzu jej mąż. I ona postanowiła zrobić ekschumacje i mi się pyta czy ja chciałabym to miejsce na cmentarzu
Jezus maria - cmentarz piękny, stary, wiem, że tam ciężko miejsce dostąc i już teraz wszyscy na komunalnym ale czy mi się chce myslec o miejscu pochówku za ile.... średnio liczącplus trzeba opłacać 100zł rocznie od tego czasu.
Zamurowało mnie, powiedziałam jej, że się zastanowie ale teraz myślę - samo zastanawianie się mnie dobije chyba
Masakra jakaś - no ciotka chciała dobrze to wiem - ale ....![]()


ja nie myśle o miejscu dla mnie na cmentarzu a co dopiero sobie już zamawiac
ja tu chce myśleć o moich dzieciach o M a nie o ś.....



reklama
agniecha83
Fanka BB :)
witam babki po szpitalnej przerwie niestety :-(
od poniedziałku leżałam na patologii dzisiaj wyszłam i ryczę, bo mi tak jakoś smutno:-(
w sobotę i w niedzilelę strasznie mi się napinał brzuch w nd wieczorem stwierziłam, że w pn pójdę do lekarza, w poniedziałek przed 6 wstałam rano się wysiusiać i to co zobaczyłam to był szok tzn jak ze mnie chlusło to szok tak jak w pierwszy dzień okresu wszystko upaćkałam, zadzwoniłam do mojego bo był na nocce za pół godziny przyjechał i pojechaliśmy do szpitala, na pogotowiu stwierdzili, że trzeba zostać, bo jak krew to niedobrze od tamtej pory już nic nie leciało jeszcze troszkę pobolewał mnie w pierwszy dzień w szpitalu, ale chyba z nerwów już sama nie wiem w każdym razie na razie wszystko ok tylko najgorsze jest to, że teraz już w pracy mnie nie chcę i muszę iść na zwolnienie :-( a mi się wcale to nie podoba, no z drugiej strony wiem, bo muszę zwolnić tempo i tak jakoś mi tak to nie pasuje wszystko![]()
hej, no pewnie że musisz zwolnić tempo, odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj!! To jest teraz najważniejsze.
A jeśli mozna zapytać to czy dowiedziałaś się co było powodem krwawienia i skąd ono pochodziło? Pozdrawiam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
A
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 70
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: