xxxklaudziaxxx
Listopadówka 2009
Dziewczyny gartuluje dobrych wynikow :-):-):-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczynki mam do Was pytanko.
Dziś byłam na wizycie u bardzo chwalonego lekarza z Żelaznej - Warszawa. Phiii...nie wiem czemu każda się nim tak podnieca........
Tak mocno mnie zbadał, że się przeraziłam. Mój dotychczasowy lekarz jest delikatny jak baranek. A może to ja jestem przewrażliwiona? Jego badanie jest przyjemne. A ten, tak mi dochodził do szyjki, żeby ją zbadać jakby do mózgu chciał dojść. Mam nadzieję, że małemu i mi krzywdy nie zrobił....................![]()
albo Twoja szyjka robi się coraz wrażliwszaw ciąży tak bywa .. a czemu zmieniłaś lekarza? j jak wynik badania?
gratulacjeMy tez juz po usg(wizyte u mojej gin mam dopiero 8.10).
Synek nadal jest synkiem, co dumnie nam oznajmil wypinajac klejnoty i siuraka. Siurak ma 1.24cm. Malenstwo wazy 1941g co jest idealnie w srodku siatki centylowej jak okreslil doktor i uspokoil mnie, ze nie bedzie to duzy dzieciacze przy porodzie. Oby
Termin wg Om mam na 15.11 czyli
wg OM jest dzis 32tc2d.
wg BPD(7,94cm) 31tc6d
wg HC(28,51cm) 31tc2d
wg AC(29,01cm) 33tc
wg FL(6,09cm) 31tc4d.
Alanek jest w polozeniu podluznym glowkowym, "spakowany" do wyjscia jak okreslil dr. Dr zrobil mi króciutki podglad na 3d, ale przez to "spakowanie" buzki prawie nie widac, klejnoty za to w calej okazalosci. Ale nie wzial za to kasy, czyli zobaczylam co nieco, mam na plytce, a w kieszeni zostalo dodatkowe 80zl
Wszystkie przeplywy prawidlowe, we wszystkich tetnicach, w glowce i serduszko ok. Czestosc serca plodu 168. W ogole wszystko jest ok.
Dr mowi, ze za 3tyg moge sie rozpakowac, bo w 36tc dziecko jest donoszone wagowo, a w 35 nie ma zadnego problemu, bo oni sie specjalizuja we wczesniaczkach, nawet duuuzo mniejszych. Oznajmil, ze wiecej usg nie trzeba, ze oni zawsze przed samym porodem robia dodatkowo(ciekawi mnie, czy kazdy szpital) i powiedzial: do zobaczenia na porodowce, ale ja nie chce rodzic w tym szpitalu
. I powiedzial, zeby nie sugerowac sie terminami usg i Om, bo trzeba liczyc +- 2tyg, jak co to czekac nawt do 42tc
To chyba tyle:-):-):-)
Ja wybrałabym opcje 3 bo zawsze może zbadać ci szyjkęroyanna
Cieszę się że z twoim synkiem wszystko wporządku
Ja za to mam dylemat; Jak wspominałam wam wczesniej umowiłam się do tej nowej pl gin na usg na 9.10 tj miesiac przed porodem bo tutaj w szpitalu niestety przed samym porodem już nie robią scanua ja wolałabym wiedzieć jak sprawa wygląda... Dowiedziałam się dziś jednak że chociaż pani ginekolog jest świetna to ma kiepski ten sprzęt do 2d, że malutki ekranik i mało co widać, za to znajoma zasugerowała mi że mogłabym do niej pójść na badanie ginekologiczne bo np u niej to właśnie ona wykryła nadżerkę... mam mętlik w głowie. Powiedzcie co wybrałybyście a może łatwiej będzie mi zadecydować:
warianty:
1. czekać do 9.10 i wtedy zrobić tylko scan u nowej gin na słabym sprzęcie
2. czekać do 9.10 i zrobić zarówno skan jaki badanie gin ("tracę" wtedy 2tyg które mogłabym już poświęcić na leczenie jeśli jakis stan zapalby wystepuje..)
3. przełożyc wizytę u nowego gin z 9.10 na 26.09 i zrobić wtedy tylko badanie gin a usg u dawnego gin na lepszym sprzęcie 9.10
4. dać sobie spokój z badaniem ginekologicznym (nie obserwuję żadnego swędzenia, opuchnięcia czy upław) i zrobić tylko skan 9.10 u dawnego kinekologa na lepszym sprzęcie
Co myślicie??????????????????????????
widze że nie przyjemnieDziewczynki mam do Was pytanko.
Dziś byłam na wizycie u bardzo chwalonego lekarza z Żelaznej - Warszawa. Phiii...nie wiem czemu każda się nim tak podnieca........
Tak mocno mnie zbadał, że się przeraziłam. Mój dotychczasowy lekarz jest delikatny jak baranek. A może to ja jestem przewrażliwiona? Jego badanie jest przyjemne. A ten, tak mi dochodził do szyjki, żeby ją zbadać jakby do mózgu chciał dojść. Mam nadzieję, że małemu i mi krzywdy nie zrobił....................![]()
natalunia cieszę się że wszystko oki. Ja magnez mam brać 3 razy dziennie przez skurcze więc pewnie ty też tak maszU nas wszystko w porządkuMam zrobić badanie krwi, macica obniżyła mi się na jeden palec (tak określił lekarz). USG mam dopiero 14 października i wtedy zobaczymy co u mojej niuni słychać :-)
Co do opuchlizny: dzisiaj znowu się pojawiła, mam dalej brać wszystkie tableteksy i dodatkowo magnez na skurcze łydek i przy okazji na skurcze macicy.
Niunians czekamy na wieści co u Was![]()
Najważniejsze!!! Nie mógł znaleźć siuraka ?!!?!?!?
Co prawda u mnie w ogóle na usg ciężko coś zobaczyć bo podobno mam za bardzo zbitą tkankę tłuszczową (wszyscy lekarze mi tak mówią). No więc nie nastawiam się. Mój M. troszkę zawiedziony, ale obstaje przy swoim że on widział siuraka i na pewno będzie. Gorzej jak się tak bardzo nastawi, bo mi to obojętne.