Lipiec 2008

[tosika]

cześć dziewczynki:-)
nie wiem o co biega, ale moja mala zołza wstała dzisiaj też o 6.50 fakt, że przez te ekscesy, zalicza teraz drugą drzemkę i dzięki temu mam luzik
Surv cudo:-) zapisałam też już w ulubionych i zazdroszczę Ci piknej pogody, bo u nas doslownie nyndza co zbieralam się z małą na spacer, to zaczynał padać deszcz, a kiedy bylo w miare ładnie to akurat musialam pozałatwiać sprawy
Renia a jednak Bukowina;-) super!! fajnie, ze odgoniliście choróbska
Kasia u nas też zaczeli grzać!!! yes yes yes bo ja zmarźlak przegromny już na farelkach jechalam aczkolwiek też zapodali nam wczoraj mały prezencik (czyt.spółdzielnia) ...podwyżka czynszu o jakieś 150 zł normalnie juz podkręciłam sąsiadów z klatki i myslę, ze na tych tylko nie skończę i zaczniemy chodzić na zebrania spoldzielców bo to lekka przesada!!!
no ja czekam jak dzieciorek i tatuś wstaną (tak, tak tauś poszedł usypiac dziecko i to nic, ze mala nie potrzebuje żadnych usypiaczy) to pakuję ekipę i jedziemy na zakupy....po lalę i moze mamusi cościk się oberwie
a jutro idziemy w siedem dziewczyn na tańce i hulańce:-) ależ sie cieszę... dzisiaj, bo jutro zapewne odezwą się stare nalecialości emeryckie, że po co to, na co? zimno wszędzie itp

 

[survivor26]

Wpadam w przelocie, ale widzę, że prawie nikogo nie ma:-(My obleciałyśmy Zabawianki, na początku z rykiem, bo mała oczywiście przysnęła w drodze i nie pasowało jej przebudzenie w miejscu pełnym dzieciaków, ale potem się oswoiła, tylko co jakiś czas usiłowała pani prowadzącej rąbnąć misia
Potem wpadła pani ubezpieczycielka, bo na śmierć zapomniałam, że mieszkanie trzeba ubezpieczyć już natychmiast Teraz mała znowu śpi...niespodziewanie dość, bo zwykle 40 minut dziennie starcza, ja kończę zlecenia, potem lecę do księgowej, wieczorem do znajomych po nosidełko górskie, a jutro pakowanko! Udało mi się nie tylko dodzwonić do pensjonatu, ale też skomunikować po polsku, więc mamy rezerwację zaklepaną...oby na miejscu nie okazało się, że w necie były zdjęcia chałupy sąsiada, a nasz pensjonat wygląda jak hotel robotniczy w Wietnamie:-)

Renia, fajnie, ze wykurowaliście się i jednak jedziecie!

Kicrym, Ty to nieludzko pracowita jesteś, tak przed pracą jeszcze cały dom oporządzić U nas sajgon nieludzki, ale siostra będzie przez ten tydzień mieszkać z kotem, a że pedantka z niej nieludzka, to pewnie nam nawet fugi w kafelkach doczyści:-) Ja w każdym razie do wyjazdu już nie sprzątam

Tosika, Ty to masz zdrowie, jeszcze na balety latać:-) no ale w końcu z taką energią życiową, to nic dziwnego;-) A na D. Śląsk kiedy przyjeżdżacie? Bo może jednak się nie rozminiemy i uda się spotkać?

Myśmy też zaczęli grzać, z tym że piec mamy własny, więc koło stycznia znowu przyjdzie jakiś mega rachunek, a parę tygodni później pismo z pogróżkami, co nam zrobią jak bedziemy dalej uchylać się od płacenia no ale na razie mamy październik, zimno paskudnie, więc grzejemy za wszystkie pieniądze:-)

 

[dorka28]

Witam,ale mialam zaleglosci, niepamietam za duzo
Survi,Renia udanych wyjazdow
Pabla oby na katarku se skonczylo
Liwus fajnie ze z lokalem zlatwione
Kaisa u nas tez cieplutko
Dalej nie pamietam Jutro robimy imprezke urodzinowa(G ma 5.10),wiec jutro mnie nie bedzie. Ide do pracy do 14, wiec G bedzie urzedowal w kuchni z dziemiMalej leci z noska ale bylismy na kontroli i jest ok
Zycze milego wieczorku i milej soboty.

 

[KasiaDe]

Kasiu ja tym razem kolorek - purpura biskupia;-)

Mmmm, intrygujące;-):-) Fajnie, że jedziecie sie moczyć

aczkolwiek też zapodali nam wczoraj mały prezencik (czyt.spółdzielnia) ...podwyżka czynszu o jakieś 150 zł

My też mieliśmy podwyżkę czynszu, ale to ze względu na ciepłą wodę Uwielbiam podwyżki
Tańce? Ekstra!
Kupiliście lale? Mamusi tez się coś dostało? Może lolita (lempicka)?

U nas sajgon nieludzki, ale siostra będzie przez ten tydzień mieszkać z kotem, a że pedantka z niej nieludzka, to pewnie nam nawet fugi w kafelkach doczyści:-)

Jak zawsze wściekle zazdroszczę!

U mnie jeszcze bujanie się z dziećmi, ale mam nadzieję, że za niedługo zapragną spać

 

[kicrym]

Witam wieczorkiem! mały jeszcze na nogach ale zaraz kłade go spać bo jutro do szkoły :/ bardzo mi nie pasuje 114 osób na roku, bo nie lubię takiego tłumu ale co zrobic przynajmniej w podgrupie jestem z koleżankami z tamtego roku, ale i tak się jakoś nieswojo czuje :/tyle na dzisiaj bo zasypiam ://// spokojnej nocki!

 

[Izabelka]

hej
Surv blog super tez bede zagladac
Teatr boski spektakl przecudny!!! chce jeszcze
dzieci byly grzeczne ;-) ;-) ;-)
mamy goscia,wiec spadam

 

[Haszi]

surv miłego wypoczynku i krystalicznie czystego mieszkania- już wkrótce
blog tak jak się spodziewałam pięknie pisany więc na pewno reklamkę zrobi ^^
tosika u nas tatuś też tak usypia- starszaka ^^ a imprezka pikna się szykuje- tańców na stole życzę
dorka no małż szkolenie ma hihi
kicrym ja tam mogła bym teraz nawet z 200 osobami. ehhh piękne czasy hmmmm
renia pięknych gór całych w złotej polskiej jesieni

No chłopaki śpią- uffff toto małe ma turbinkę w tyłeczku i same niebezpieczne pomsły.
U nas dzisiaj pięknie było, choć mroźnawo- lubię taką pogodę.
Trzeba chyba zacząć grzać.

 

[tosika]

Surv ja tam nie chcę straszyć, ale jak kiedyś zaaoferowałam się znajomym, że znajdę jakieś cudne miejsce na spędzenie paru niezapomnianych dni na Kaszubach, to oczywiscie znalazłam pikne...w necie;-) a w rzeczywistosci okazało się, że jest to altanka na ogródkach działkowych i do tego z ewidentnym zapachem PRL-u oczywiście zrezygnowalismy i pojechaliśmy ....nad morze i było super hiper;-) znaleźliśmy domek chodząc od chałupy do chałupy, żaden to Mariot był, ale było siuper wiec jak chcecie mieć ekstremalne przeżycia dziewczyny to ze mną wyjeżdżajcie na wczasy a co do odwiedzin, to mój M jak mu dzisiaj powiedziałam, ze jedziecie zagramanicę, to on mi na to, to chodź dołączymy gdyby nie niedzielna imprezka urodzinowa Kornela to pewwnie chłop by mnie przekonał;-) i zapewne jak wrocicie to my sie wybierzemy w wasze tereny;-)
Kasiu ja Lolitę od lat używam;-) normalnie ją kocham:-) a Tosia oczywiście lalę już ma oczywiście na początku byl wrzask i ochy i achy, ale to było w sklepie,a w domu jakoś zero zainteresowania zresztą fotkę Wam pokażę na dowód
Kicrym no to laba się skończyła i znowu nauka;-) ale Ty zdolniacha więc luuuuuzik;-)
Haszi ja też lubię takie ostre powietrze, chociaż okropny zmarźlak jestem

 

[Fredka]

Hejka!
Sorki,że Was zaniedbuje
Zacznę od najweselszej sprawy od tygodnia Emilka cudnie sama śmiga!jak jest uradowana,normalnie nie mogę się napatrzeć,a wszystkie zabawki poszły w kąt tylko sobie spaceruje i się cieszy,że niczyjej łaski jej nie trzeba.
Ostatni mam dołka bo byłam na badaniach u mojego gina i wyszły one nie bardzo,najprawdopodobniej niebawem czeka mnie szpital i jakiś zabieg dokładnie się dowiem po niedzieli a mnie nerwy zjadają,mam nadzieję,że strach ma wielkie oczy i raz dwa będzie szczęśliwie po wszystkim.
Udanych wyjazdów.
Udanych imprezek.
Dużo zdrówka
Też czasem myślę,żeby na jakąś podyplomówkę się załapać chociażby po
to by się z domu ruszyć
Spokojnej nocki

 

[KasiaDe]

Hello!
Jak Olga wstała było ciemno, ale na szczęście, pierwszy raz, spacyfikowałam ją u nas w łóżku i pospaliśmy, albo poleżeliśmy, do zawrotnej 7.00
Kicrym, ja chyba tez po cichu zazdroszczę Ci tych studiów. Liczyłam, że od nas z pracy zacznie się kurs angielskiego, ale niestety nie udało się i może będzie za rok
Brawo dla Emilki za samodzielne tuptanie, a dla Ciebie Fredka zdrówka!
Tosika, Ty to jesteś ekstremalna w każdej dziedzinie życia
Izabelka, super, że taki udany wypad do teatru

Miłego dnia dziewczynki!