reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

udanego wyjazdu :tak:
ja ogarnelam domek, teraz odpoczne bo mala idzie spac, mąż zostal w domu bo mu sie nie chcialo isc na kurs i jedzie z synem do sklepu ;-)
 
reklama
witam sie i ja!
Survivor udanego odpoczynku! no bagaż macie niezły,ale to normalka.Ja na weekend sie pakuję w torbe i reklamówki a i tak sie okazuje,że czegos nie wzięłam:cool2:
Izabelka cztyałam "Kod..." jak byłam w ciąży i jak dla mnie bardziej interesujący niż film,z resztą jak zawsze-książki super,a później jak oglądne film to lipa.Zdrówka dla mamy!

Maciuś wczoraj ładnie zasnął ale juz po dwóch godzinach popłakiwał,tak biednie ciuchutko i przez sen.I jeszcze usłyszałam ,że ma katar:wściekła/y:Tak mi sie go szkoda zrobiło,ale nie wyciągałam go ,no bo spał.Za drugim razem jednak wzięłam go do siebie,bo przeczuwałam ,ze w nocy będę kursować,a tak w miarę się wyspaliśmy do 7,a tata został oddelegowany na kanapę:-p
Teraz też śpi i popłakuje:-(
Kurde muszę kupić ten Engystol,bo sie nam skończył i przestałam dawać i może stąd ten katar.Ale w dzień nie ma,tylko jak śpi:-(
 
Witam!
Dziewczyny dzięki za miłe słowa,jakoś lepiej mi się zrobiło.
U nas strasznie buro i co chwila popaduje znowu cały dzień w domu się zapowiada.Pół rodzinki mi się pospało czyli panna E i m,a ja zaraz biorę się za robienie kopytek tak za mną chodzą że ech

Surv udanego wyjazdu!
Iza zdrówka dla mamy,a książka ekstra przynajmniej jak dla mnie
Madzia u nas też jak zatkany nos spania nie ma u małej i większej
Tosika jak po imprezce?
Kamu zdrowiej ,zdrowiej
 
Tosika jak po imprezce?

kochana umieram:no: mama mi zapodała teraz alkazecer i może przejdę zaraz na stronę żywych:-p ale więcej obiecuje sobie, że tyle nie wypije:rofl2: ale bylo super hiper, wytańczyłyśmy sie za wszystkie czasy, oczywiście nie obyło się bez adoratorów, ale się panowie obrazili bo ja od razu hasło do kelnera, że natarczywi są wśród nas i uno momento był ochroniarz i przywołał towarzystwo do porządku, aczkolwiek byli bardzo kulturalni i bardzo ich ubodło, ze uznałyśmy ich za natarczywych:confused2: zakończyłam tańce przed 3cią:szok: i czułam się znakomicie, wogóle jakbym same soczki piła:-p no ale ten stan trwał do momentu doputy dopóki nie przyłożylam głowy do poduszki....och nigdy więcej nie pije:zawstydzona/y:

Surv udanego wypoczynku:tak: będziemy tęskniły za Tobą i to baaaaardzo!!!!!
Iza ja czytałam Kod i baaardzo mi się podobał i rzeczywiście film był namiastką książki:tak:
Madzia zdrówka dla Maciusia:tak: teraz to pogoda sprzyja choróbskom:no: u nas dzisiaj na przykład jest słonecznie ale okropniuasto wieje i niewiem co robić czy wysyłać małą na spacer czy nie???
oj chyba poproszę mamę o drugą tabletkę bo dalej kicha....jak to dobrze, ze mam przyjechała, bo i barszyk mam i dzieci najedzone, bo przecież ich wyrodna matka spała do 12tej:zawstydzona/y:
 
No to świetnie,że się wyhasałyście ale kacyka to już nie zazdroszczę, hehe
nie ma jak mama:tak:;-)

wpadam bo zapomniałam się pochwalić,że posadziliśmy w ogrodzie dwie palmy,mają tak z 1,5 m wysokości,oj ,a spojrzenia ludzi bezcenne bo jedna jest bardzo widoczna,ciekawe jak się będą chowały,do -20 podobno spokojnie wytrzymują
 
Witajcie u nas okropna pogoda, teściu zabrał Maksa na plac zabaw , a ja sobie trochę poleżałam.
Fredka wyobrażam sobie te wasze palmy, super.
Surv oby pogoda dopisała i wyjazd był udany.
Madzia wodą morską psikaj do noska więcej, może pomoże.
Tosika to poszalałaś, fajnie tak się wyrwać.
Iza ja też zazwyczaj chodziłam do "najgorszych" klas i też nas nigdzie nie chcieli zabierać:-(
My dziś ok 18 zbieramy się do domku.
 
Fredka czad ^^ U nas palmy by nie wytrzymały bo w zimie bywa -25 :/
Tosika oj nie zazdroszcze ^^ kiciuś nieee tuuup. Mnie wczoraj też chciały szwagierka z kumpelą na tańce wyciągnąć ale już kumpla zaproszonego mieliśmy. Dobrze bo kaca bym dzisiaj nie przeżyła.
Madzia biedactwo, oby szybko przeszło.
Izabelka fajne na trakie przedstawienie się wybrać. My z m teraz zamierzamy na odchamianie do filharmoni się wybrać- na orkiestrową interpretacje hitów pop :p
Fajnie mieć taką mlodą, fajną wychowawczynie. Ja miałam taką starą wstretną zołze z nigdy nie ogolonymi nogami-błeeee i nigdzie nie chciało jej się nas zabierać.

U nas dalej pięknie i słonecznie choć wietrznie.
Starszak z bananem na buzi siedzi bo w końcu mu jazda na rowerze wychodzi, młody śpi a ja się bycze ^^.
Mieliśmy się gdzieś wybrać ale mi sie nieee chceeee...
Miłego dnia :)
 
Ostatnia edycja:
a ja się dalej byczę;-) kacyk przeszedł, aczkolwiek jak wykonam raptowny ruch to mi się w główce zakręci:zawstydzona/y: ale jest nieźle, cały dzien chyba spędzę na kanapie:zawstydzona/y: mała śpi, starszak się bawi, a tatuś litościwie na mnie patrzy:-p
Kamu daleko mieszkacie od teściów?
Fredka no zastrzeliłaś mnie tymi palmami:szok::szok::szok: nieźle, nieźle:-):-):-) a powiedz mi moja droga skąd je zdobyliście??;-);-) no i nie dziwię się jak przechodnie na widok palm w polskim ogrodzie robią minę z reklamy danio:szok::-p:-p też bym pewnie bym taką zrobila:-D:-D:-D:-D
Haszi no no filharmonia, rzeczywiściee odchamicie się:-D:-D:-D:-D ja z M strasznie dawno nie byłam ani w filharmonii ani w teatrze, i aż wstyd sie przyznać, że te jednostki kiedyś mi podlegaly i bardzo często tam bywałam (w wersji slużbowej:-p)
 
dzieki za mile slowa dziewczynki :-D
Tosika nooo wytanczylas sie troszke za mnie :-p ale kaca to wspolczuje...i nie ma jak mamusia :cool2:
Fredka zrob zdjecie i pokarz nam te palmy :tak: super, oby wytrzymaly zime; drogie byly?
u nas tez brzydko i wieje,nawet do mamy nie chce mi sie wybrac, leń jestem
zaprosilam do nas, to maluchy sie uciesza :-D
 
reklama
My mieszkamy około 110 km od teściów także kawałek jest, droga średnia.
Surv pisała, że są już na miejscu i kwatery super.
 
Do góry