Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja 21 godzin w sumie.Blu ja jak przyjechałam na oddział to miałam skurcze co 5minut a rozwarcie 1cmdwa dni wcześniej u doktora na badaniu miałam twardą, długą i pozamykaną szyjkę
10 godzin rodziłam
![]()
szczęściara;-)ja to sie miałam dobrze... uśpili wyjęli i po krzyku...![]()
łooooo matko masakraJa 21 godzin w sumie.
No oporna była moja szyjka. A jeszcze dostałam 2 zastrzyki i 2 x po 2 czopki na przyśpieszenie rozwarcia. Ciekawe jak długo by to trwało jakbym nie pojechała do szpitala, tylko czekała w domułooooo matko masakraBlu po takim maratonie to Ty byś się cieszyłam tymi moimi 10 godzinami;-) a ja narzekam że długo
![]()
E tam, tragicznie nie było. Przynajmniej teraz mi się tak wydaje ;-)blu współczuję...
s łyszałam, że ZZO dośc przyspiesza akcję no i skurcze są mocniejsze...