lajtway
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2009
- Postów
- 2 656
Witam po weekendzie:-) Odpoczęłam sobie, objadłam sie i nawet zmierzyłam sie w pasie-98cm więc tak normalnie chyba. Dopiero udało mi sie nadrobic poweekendowe zaległości- oj działo sie tu u Was działo....;-)
Co do teściowej, moja jest ok ale to pewnie wynika z tego że jest 200 km od nas. Moja mama zresztą tez. Więc kwestia porodu i wychowania bobasa pozostaje wyłącznie w naszych rękach- co mnie nawet cieszy:-) Obie mamuśki są na tyle zapracowane że raczej nie będą mogły nas odwiedzić od razu po narodzinach mauszka.
Co do teściowej, moja jest ok ale to pewnie wynika z tego że jest 200 km od nas. Moja mama zresztą tez. Więc kwestia porodu i wychowania bobasa pozostaje wyłącznie w naszych rękach- co mnie nawet cieszy:-) Obie mamuśki są na tyle zapracowane że raczej nie będą mogły nas odwiedzić od razu po narodzinach mauszka.
my tu bedziemy trzymac kciuki zeby ten stan szybko minal i zebys mogla jeszcze troszke ponosic dzidziolka w brzuszku;-)lez jak najwiecej.
;-)
No i do końca życia ma u mnie przeje....
:-(co jak co ale takie slowa to juz przegiecie paly
, woda spod kwiatków i to praktycznie tyle... Byle wytrzymać do 16, kiedy to teoretycznie mają włączyć już wodę...