reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

Będę rodzić na Czerniakowskiej im. orłowskiego i tam teraz chodzimy do szkoły rodzenia :)..ja miałam OM 28.03.2009 no ale jak wiadomo :) to nie wiadomo :) kiedy dzidzia będzie chciała wyjść na świat :)
Będziemy mieli chłopca - Jasiek :) A Ty?:-)

Joasia , ja też będę rodzić na Czewrniakowskiej i mam termin na 6.01, ale może się przyspieszyć, czy chodzisz do lekarza który pracuje na Czerniakowskiej?:-)
 
reklama
Witam!
Ale mi się dzis nie chce - jakbym conajmniej mogła coś robić:-pTo leżenie mnie wykańcza normalnie - ciągle patrzę na suwaczek ile jeszcze trzeba wytrzymać;-)
Ciągle mam ochotę na słodkie i już sobie zrobiłam ciasto z płatkami owsianymi takie szybkie co się w kilka minut robi i czekam aż wystygnie:-D

Patrysia - super, że dotarły do nas w końcu wieści o Nikki - niech dużo wypoczywa i czekamy tu na nią:tak:
ivi: co za głupią babę spotkałaś - nie przejmuj się - następnym razem spokojnie odpowiedz, żeby się zamknęła, bo pomijając że chyba jest bardzo sfrustrowana w życiu, to na dodatek czerwone plamy na twarzy jej wyskakują i oczy zaczynają zezować i w związku z tym juz nie da się ukryć, że jest wredną jędzą:tak:Wiem, że czesem lepiej nie dyskutować, ale ja akurat nie umiem - jak taka krowa kogoś denerwuje to niech sama też się denerwuje i niech będzie jej nieprzyjemnie. Zero wyobraźni, że np. możesz być w ciązy zagrożonej i nie możesz siedzieć i stać - ja to tępie z miejsca takie pustaki, tylko naprawdę nerwów szkoda:eek:
Asiowo: powodzenia jutro na obronie - będzie dobrze - to już tylko formalność!

No a poza tym to miłej pracy dla pracujących i wogóle miłego dnia!
 
Joasia , ja też będę rodzić na Czewrniakowskiej i mam termin na 6.01, ale może się przyspieszyć, czy chodzisz do lekarza który pracuje na Czerniakowskiej?:-)

Nie, chodzę do prof. Dmoch która kiedyś pracowała w tym szpitalu. A ty do kogo chodzisz? Chodzę tam do szkoły rodzenia i jest bardzo fajnie :) :-)

Joasia , ja też będę rodzić na Czewrniakowskiej i mam termin na 6.01, ale może się przyspieszyć, czy chodzisz do lekarza który pracuje na Czerniakowskiej?:-)

W tej szkole rodzenia mówili o cenach tego szpitala.
500zl pokój do porodu o wyższym standardzie, jednoosobowy.
670zł znieczulenie - ale nie wiem czy to takie zdrowe to znieczulenie?! moze ktoś wie??!!
i 700zł osobista położna.
Troche ceny mają :/
Ja byłam w szoku że to tak oficjalnie było powiedziane.
Ja się zastanawiam nad położną.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
ivi: co za głupią babę spotkałaś - nie przejmuj się - następnym razem spokojnie odpowiedz, żeby się zamknęła, bo pomijając że chyba jest bardzo sfrustrowana w życiu, to na dodatek czerwone plamy na twarzy jej wyskakują i oczy zaczynają zezować i w związku z tym juz nie da się ukryć, że jest wredną jędzą:tak:Wiem, że czesem lepiej nie dyskutować, ale ja akurat nie umiem - jak taka krowa kogoś denerwuje to niech sama też się denerwuje i niech będzie jej nieprzyjemnie. Zero wyobraźni, że np. możesz być w ciązy zagrożonej i nie możesz siedzieć i stać - ja to tępie z miejsca takie pustaki, tylko naprawdę nerwów szkoda:eek:
!


pieknie powiedziane :-D:rofl2:ja te ż pewnie bym się odezwała bo także nie lubie takich osób:crazy:
 
ja niestety mam rozstępy na piersiach, regularnie dwa razy dziennie po prysznicu od samego początku balsamuję sie balsamami przeciw rozstępom jak i oliwką. to chyba jeste uwarunkowane genetycznie - moja mama tez ma najwiecej rozstępów na piersiach a do cycatych nie nalezymy:tak:
Nie jestes sama -też mam rozstępy na piersiach i najgorsze, że pojawiły się na samym początku ciąży więc nijak nie mogłam im zapobiec, na szczęście wiecej nie przybyło. Chyba za szybko urosły mi piersi, choć niby nie tak dużo, ale jednak... Skóra na brzuszku mnie swędzi więc pewnie zaraz coś wyskoczy dalej:eek: U mnie też genetycznie nie mam szans obyć sie bez rozstępów, a do tego jestem blondynka, więc to podobno tez ma znaczenie...
 
W tej szkole rodzenia mówili o cenach tego szpitala.
500zl pokój do porodu o wyższym standardzie, jednoosobowy.
670zł znieczulenie - ale nie wiem czy to takie zdrowe to znieczulenie?! moze ktoś wie??!!
i 700zł osobista położna.
Troche ceny mają :/
Ja byłam w szoku że to tak oficjalnie było powiedziane.
Ja się zastanawiam nad położną.
Joasia ja na Żelaznej za położną zapłacę 1500 + 800 zł. za salę jednoosobową do porodu rodzinnego. No i to jak najbardziej oficjalne ceny ze strony szpitala:tak::tak::tak:Nie biorę znieczulenia, ale gdybym chciala to 600zł. Więc pomyśl w ten sposób, że i tak tam taniej niż na Żelaznej i zaoszczędzisz:-D Uważam, że to zdzierstwo przynajmniej za sale, bo powinny być darmowe - no a jak chce się położną to ok. rozumiem że to kosztuje:cool2:

Karoli: nie znam Madalińskiego, więc nie znam odpowiedzi na pytanie, ale raczej szpitale nie mają takich luksusów - więc jak chcesz 3d to raczej prywatnie niż do szpitala...ale naprawdę nie wiem?!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzień doberek:-D

Patrysia, dzięki za wieści od NIkki, bo już też się o nią martwiłam.

Ja dziś obudziłam się z okropnym bólem głowy i gardła:wściekła/y: Czuje, że znowu wraca te okropne przeziębienie...chyba nie wyleczyłam się do końca, albo tak reaguje na dentyste, bo jutro mam wizyte - bez znieczulenia:szok:

Kurcze, jak patrze na cenniki w szpitalach to mnie trafia.... rozumiem za sale jednoosobową lub inne niestandartowe rzeczy, ale położna - to przecież ich obowiązek, za to dostają wypłaty, a znieczulenie, jak nie masz pieniędzy to się męcz, wrr... i jaka to bezpłatna służba zdrowia, wrr....

dzis byłam w przychodni na kontroli i po zwolnienie.. i wiecie?? zostałam tak okrutnie potraktowana przez jedną pacjentkę że z bezsilności ryczeć mi się chce:-( nie rozumiem jak można być tak nieczułym .. Poszło o to że rejestrowałam się do lekarza jako pierwsza, nie czekając w kolejce 50 osób. Już samo to wywołało jej oburzenie bo "co z tego że w ciąży" "że jak się źle czuje to mogę sobie usiąść i poczekać na swoją kolej" "że w ciąży przepuszczało się kiedyś, a nie teraz" "że ona też kiedyś była w ciąży i nie przesadzała jak ja" itd. Powiedziałam jej tylko że takie słowa zrozumiałabym od mężczyzny, który nie wie co to znaczy być w ciąży. Ale nie od kobiety. Zarejestrowałam i siebie i męża (chodzimy do tego samego lekarza i oboje musieliśmy iść na kontrolę). "numerkowo" byliśmy pierwsi (ja pierwsza, mąż drugi)
Poszliśmy czekać przed gabinet.
Jak lekarz przyszedł, to od razu weszliśmy oboje żeby mój A. nie wysłuchiwał narzekań tej babki, która - pech chciał - czekała do tego samego lekarza. Lekarz oczywiście spoko, nie miał nic przeciwko i w ogóle dziwił się że ktoś się burzy że chciałam wejść pierwsza.. Ale jak wyszliśmy z gabinetu to usłyszałam takie słowa na swój temat od tej babki że na prawdę zrobiło mi się przykro. Że cwana jestem, że razem weszliśmy, że wykorzystuję sytuację itd. Zatkało mnie i życzylam jej tylko "powodzenia w życiu"... Ale nie kumam baby. Nie dość że burzy się że rejestruję się bez kolejki - do czego mam pełne prawo ze względu na ciażę (która jest mocno widoczna), to burzyła się że do gabinetu weszłam z mężem - który był zarejestrowany jako _drugi_. Pewnie wg niej powinnam grzecznie siedzieć i być ok 15stą osobą do lekarza.. albo jeśli już się wepchnęłam jako pierwsza, to powinnam 2 godziny czekać w poczekalni na meża. Ciekawy jest brak wyobraźni ludzi... I szkoda że nie pomyślała, że może nie miałabym jak sama trafić do domu, a jak najszybciej powinnam wrócić do łóżka?
Jest mi źle i aż z nerwów mnie brzuch rozbolał :-:)-(do tego kaszel mnie tak dusi że się boję o Tymcia.. :-:)-(

przepraszam że zanudzam ale musiałam to z siebie wyrzucić:-:)-(

Co za babsztyl:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ale jest masa takich wrednych kobiet, bo ja też niedawno miałam podobną sytuacje i skończyło to się awanturą, bo jak przed ciąża byłam bardzo opanowana, to teraz jakiś furiat ze mnie się zrobił;-):rofl2: a co tam, należy mi się, więc mam zamiar korzystać ze wszystkich przywileji cięzarówek na złość tym wszystkim babsztylom:rofl2:

A pare dni temu, jak byłam z psem na spacerze to jakiś babsztyl też się mnie przyczepił, że pies sika na trawniku. A niby gdzie ma to robić:sorry:. Ale wyśmiałam kobiete i powiedziałam, że bardzo mi przykro, że wstała dziś lewą nogą i że jest mi przykro patrzeć na tak nieszczęsliwych ludzi, jak ona. Zyczyłam jej miłego dnia i z uśmiechem poszłam dalej.:rofl2: Zebyście zobaczyli jej mine:rofl2::rofl2::rofl2:


ja niestety mam rozstępy na piersiach, regularnie dwa razy dziennie po prysznicu od samego początku balsamuję sie balsamami przeciw rozstępom jak i oliwką. to chyba jeste uwarunkowane genetycznie - moja mama tez ma najwiecej rozstępów na piersiach a do cycatych nie nalezymy:tak:


Ja też dostaje właśnie rozstępów na piersiach, a co najciekawsze, to one pprawie wcale mi nie urosły, tylko trochę się zaokrągliły, to nie wiem skąd te rozstępy się wzięły:sorry: chyba geny:sorry: bo nigdzie indziej ich nie ma, a brzuszek sporo urósł
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry