Kubiaczka
Fanka BB :)
Jestem właśnie u teściów z mężem i uciekłam na chwilę do kompa ;-)
Jutro idę na zwiedzanie szpitala i nie mogę się doczekać.
golanda Nam w szkole rodzenia mówiła, właśnie żeby zabierać ze sobą coś do zjedzenia i do picia na porodówkę, bo jednak nie wiadomo ile to potrwa. A nie ma nic gorszego niż głodna rodząca... bo skąd siły brać na poród ;-)
e_milcia ja wózek już kupiłam, ale dlatego, że kupiłam z fotelikiem do samochodu. Nie wyobrażam sobie, aby noworodka zabrać ze szpitala i nie mieć w czym bezpiecznie przywieźć do domu. Fajnie, że u maluszka w brzuszku wszystko w porządku. Mój gin też specjalnie nie przedłuża USG. Tylko zwykle szybko robi, aby sprawdzić czy rozwija się w porządku i zaraz konczy.
Kacha wawa - wszystkiego najleszpego na nowej drodze życia
Jutro idę na zwiedzanie szpitala i nie mogę się doczekać.
golanda Nam w szkole rodzenia mówiła, właśnie żeby zabierać ze sobą coś do zjedzenia i do picia na porodówkę, bo jednak nie wiadomo ile to potrwa. A nie ma nic gorszego niż głodna rodząca... bo skąd siły brać na poród ;-)
e_milcia ja wózek już kupiłam, ale dlatego, że kupiłam z fotelikiem do samochodu. Nie wyobrażam sobie, aby noworodka zabrać ze szpitala i nie mieć w czym bezpiecznie przywieźć do domu. Fajnie, że u maluszka w brzuszku wszystko w porządku. Mój gin też specjalnie nie przedłuża USG. Tylko zwykle szybko robi, aby sprawdzić czy rozwija się w porządku i zaraz konczy.
Kacha wawa - wszystkiego najleszpego na nowej drodze życia
