reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

Pumpkin - nie odbierz mojego pytania źle - facet to facet niezależnie od narodowości :-D i różnie reaguje... natomiast zapytać chciałam - czy Twój mąż jest Polakiem? Mieszkasz w tak egzotycznym miejscu, że az sobie poczytałam o nim ;-)To niesamowite
Może jakieś kulturowe on ma przyzwyczajenia.... :sorry: Żeby ci nie było przykro, to napisze, że ja z moim tez śpię na dwoch krancach i to dlatego, że ja się tak czuje wygodniej ;-)
 
reklama
Dziewczynki ja dopiero wstalam z łóżka. miałam straszny atak migreny a to wszystko po wspaniałych proszkach.juz od poczatku jak zaczelam brac czulam ze pobolewa mnei glowa no ale dalo to sie jeszcze jakos wytrzymac a dzis rano byl poporstu kosmos.myslalam ze juz po mnie.ale bylam dzielna i nie wzielam nic przecibolowego.no nic-wiecej ani jednej sztuki tego badziewia nie wezme a w srode ide do lekarza.

Andzia_76 ja tez nie wiem comnie czeka,nigdy wczesniej nie rodzilam ale posluchalam trche dziewczyn ktore rodzily i jakos mi sie nie spieszy do kilku lub kilkunastogodzinnego bólu.wiem ze jest ZZO ale jednak wole nie ryzykowac.brzuszek juz mialam rozcięty i wiem co to jest,jak to boli itd.a nie wyobrazam sobie nacietego krocza brrrr.;(


Kacha_wawa no to sorki wtakim razie. cchialam dobrze;( a co do schrzanienia wesela przez matke to tez cos o tym wiem (napisze na grupie). nie łam się kobitko!!!głowa do góry!!!

Sylwia ja tez dzis jakos slabo ruchy czuje pomimo tego ze leze caly dzien.mysle ze dzieci tez maja gorsez dni i sa nieraz bardziej leniwe.ja dzis z bolu glowy spalam do 16 wiec moje malenstwo pewnie tez.poza tym prawie nic nie zjadlam wiec nie dalam mu energi.

Monika 12b ja tez mam bialą gestą wydzieline i czytałam że to normalne na tym etapie ciąży.

JoasiaS co do wagi to mi polozna mowila zeby liczyc od tego momentu po mdlosciach,ja tez schudlam na poczatku ciazy i od tego licze.

Pumpkin
ty nie rób mu żasdnych aluzji tylko powiedz wprost.pamietaj że faceci są prości i nie bedą sie zastanawiać nad naszymi aluzjami.ja tam mówie prosto z mostuy jak mi coś sie nie podoba i odrazu (nigdy nie czekam ze moze samo mu przejdzie bo wiem ze nie przejdzie). powiem Ci ze moj M tez swojego czasu nie chcial seksu wcale i jak go przycisnelam to sie okazalo ze si ebardzo przejął tym co powiedziałam a ja sobie zażartowałam że stuka Violetke w głowę i on myślal ze tak jest naprawde i jakoś nie mógł sie przemów;-) hihihi


co do jedzenia to ja chyba tez nie jem wiecej niz przed ciążą.w sumie to zależy od dnia, dzis np.zjaldam tylko 2 kanapki z chlebkiem wasa i teraz mieso pieczone z burakami i ryżem no ale pół dnia przespałam.a są dni że potrawię pochłonąć całego chińczyka (co nigdy mi si enie mieścil;-)albo całą czekoladę. wogule ostatno mogłabym tonami jeść czekoladę i marchewkę;-) cieklawe połączenie;-)
 
Nie jest polakiem, ale arabem tez nie jeśli o to chodzi :p A przynajmniej nie do końca.. Mieszanka krwi angielskiej, szkockiej, egipskiej i tureckiej. Wychowany w UK i kanadzie. Oprócz tego, że mieszkamy w arabskim kraju (tylko ze względu na karierę mojego m) to nie mamy z tą kulturą wiele wspólnego... Poza tym on wcześniej był bardziej milusiński niż teraz. Może to jakaś faza przejściowa, a ja z kolei nie chcę go zamęczać i gderać nad uchem. Na razie obserwuję jak rozwija się sytuacja, ale wesoło to nie wygląda. Mieszane małżeństwa zawsze są troszkę "trudniejsze" właśnie ze względu na różnice kulturowe i to bez względu z którego kraju się jest.. Czasami są momenty kiedy naprawdę zadaję sobie pytanie czy nie było by mi łatwiej dogadywać się z polakiem...
 
Ostatnia edycja:
Pumpkin - przepraszam jeśli przywołałam ci jakies rozterki. Mężczyzni różnie reagują na nasze brzuszki i tylko tyle chciałam zaakcentowac, że jeśli może wychowany jest w innej kulturze to inaczej ten stan pojmuje. Mieszankę krwi ma niezła - teraz pomieszała się z słowiańską twoją i proszę... wasza córeczka będzie wyjątkowa na pewno ;-)
Porozmawiajcie - może jego uczono, że nie wolno kobiety niepokoić ;-):eek: sama nie wiem... ale wszystko możliwe.
Pociesz się, że tu większość z nas ma mężów polaków i też nie zawsze jest idealnie. Może mu blizej do temperamentu Włocha i Karoli coś poradzi. :-D
Rada Beti jest boska - mów do niego prosto bez aluzji :-D:-D

Beti... oby już było lepiej.
 
Ostatnia edycja:
Pumpkin - przepraszam jeśli przywołałam ci jakies rozterki. Mężczyzni różnie reagują na nasze brzuszki i tylko tyle chciałam zaakcentowac, że jeśli może wychowany jest w innej kulturze to inaczej ten stan pojmuje. Mieszankę krwi ma niezła - teraz pomieszała się z słowiańską twoją i proszę... wasza córeczka będzie wyjątkowa na pewno ;-)
Porozmawiajcie - może jego uczono, że nie wolno kobiety niepokoić ;-):eek: sama nie wiem... ale wszystko możliwe.
Pociesz się, że tu większość z nas ma mężów polaków i też nie zawsze jest idealnie. Może mu blizej do temperamentu Włocha i Karoli coś poradzi. :-D
Rada Beti jest boska - mów do niego prosto bez aluzji :-D:-D

Beti... oby już było lepiej.
Oj pewnie, że nie jest idealnie;-):zawstydzona/y: Mój mi zarzuca, że to ja zrobiłam się oschła i nietykalska, ale ja lubię mieć przestrzeń w łóżku:-p Poza tym brakuje mi aby po prostu mnie potulił, nie zachaczajac przy tym o intymne miejsca ciała:crazy:
Ale się dzisiaj obkupiłam:-p Chyba zrobię fotki i wkleję:-p
 
a ja dołączam do grupy mamuś małoruchliwych dzieciaczków :tak:moje maleństwo zwykle brzuch mi roznosi przez cały dzień, a dziś wyjątkowo może ze 3 "fazy aktywności" policzyłam...Ale nic dziwnego, mama zaspana to i dzidzi się ruszać nie chce;-)

kobietki z doświadczeniami "skurczowymi" - czy podczas "niebezpiecznych" skurczy brzuch ZAWSZE twardnieje? Czy skurcz może być przy mięciutkim i "normalnym" brzuszku, a jego objawem jest jedynie ból "jak na okres"?

Pytam was tutaj bo czytam czytam i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi, a zapytać kogoś innego będę mogła dopiero jutro popołudniu w szkole rodzenia :confused2:
 
Nie jest polakiem, ale arabem tez nie jeśli o to chodzi :p A przynajmniej nie do końca.. Mieszanka krwi angielskiej, szkockiej, egipskiej i tureckiej. Wychowany w UK i kanadzie. Oprócz tego, że mieszkamy w arabskim kraju (tylko ze względu na karierę mojego m) to nie mamy z tą kulturą wiele wspólnego... Poza tym on wcześniej był bardziej milusiński niż teraz. Może to jakaś faza przejściowa, a ja z kolei nie chcę go zamęczać i gderać nad uchem. Na razie obserwuję jak rozwija się sytuacja, ale wesoło to nie wygląda. Mieszane małżeństwa zawsze są troszkę "trudniejsze" właśnie ze względu na różnice kulturowe i to bez względu z którego kraju się jest.. Czasami są momenty kiedy naprawdę zadaję sobie pytanie czy nie było by mi łatwiej dogadywać się z polakiem...

Pumpkin - przepraszam jeśli przywołałam ci jakies rozterki. Mężczyzni różnie reagują na nasze brzuszki i tylko tyle chciałam zaakcentowac, że jeśli może wychowany jest w innej kulturze to inaczej ten stan pojmuje. Mieszankę krwi ma niezła - teraz pomieszała się z słowiańską twoją i proszę... wasza córeczka będzie wyjątkowa na pewno ;-)
Porozmawiajcie - może jego uczono, że nie wolno kobiety niepokoić ;-):eek: sama nie wiem... ale wszystko możliwe.
Pociesz się, że tu większość z nas ma mężów polaków i też nie zawsze jest idealnie. Może mu blizej do temperamentu Włocha i Karoli coś poradzi. :-D
Rada Beti jest boska - mów do niego prosto bez aluzji :-D:-D

Beti... oby już było lepiej.

Pumpkin zgadzam sie z Toba, ze zwiazki, malzenstwa mieszane sa trudniejsze, i to wlasnie przez te roznice kulturowe. I naprawde oprocz milosci to potrzeba wiele wytrwalosci, cierpliwosci i zrozumienia.
Kaja heh, niestety temperament meza Pumpkin nie przypomina temperamentu Wlocha. To moje doswiadczenie. Moj G. jak jestesmy razem pochodzi, przytula, caluje, gada do brzucha, w nocy jak jak nie jest mega goraco to spimy przytuleni, chyba, ze sie pozremy to wtedy na dwoch krancach lozka:cool2: Ale niestety nie wiem jak inni Wlosi, ale oni raczej sa tacy.
Ale Pumpkin tak jak napisala Kaja moze to wynika z wychowania jakie otrzymal Twoj maz, moze faktycznie nauczono go, by nie niepokoic kobiety w ciazy. Poza tym, moze on po prostu ma stresa. To bedzie rowniez dla niego nowa sytuacja. Nowy czlowiek. I nie bedziecie juz we dwoje, ale troje. Nie wiem jak dlugo jestescie razem. Moze tak dlugo, ze jego taka zmiana przeraza.
Porozmawaj z nim, bo nie ma jak szczera rozmowa, nawet jakby mialyby jej towarzyszyc nie wiadomo jakie szlochy i placze. A przynajmniej jest szansa na wyjasnienie sytuacji i rozwianie wszelkich trosk, zmartwien i watpliwosci.
 
Ja mam już z 11kg albo i więcej na plusie. Nie czuję się brzydka ani gruba. Po prostu inna trochę niż wcześniej. Na pewno dużo poszło mi w tyłek i to mi czasem psuje humorek, ale mam ułożony plan powrotu do formy, wiec jakoś strasznie się nie przejmuję... Inna sprawa która doprowadza mnie do łez codziennie już od jakiegoś czasu, to totalny brak jakiegokolwiek zainteresowania ze strony mojego m. Nie przytuli, nie pocałuje, o sexie nie wspominając.... Po prostu jakbym zupełnie nie istniała w tych kategoriach. Czasem zapyta się czy wszystko w porządku tylko i tyle. Jest mi strasznie przykro :-( Jak mu powiedziałam kilka dni temu, tak w żartach, że chyba mnie już nie lubi, bo nawet mnie nie przytuli ani nic to tylko powiedział, że lubi lubi, objął na chwilę i tyle tego było...Chyba nie załapał aluzji. Do brzucha też nie gada, nawet nie dotknie ani nic. W nocy śpimy na dwóch różnych końcach łóżka i zero bliskości. Rozczarowana jestem nim strasznie... :sad::sad::sad:
Mój też wylewny bardzo nie jest:no:
Dziewczynki ja dopiero wstalam z łóżka. miałam straszny atak migreny a to wszystko po wspaniałych proszkach.juz od poczatku jak zaczelam brac czulam ze pobolewa mnei glowa no ale dalo to sie jeszcze jakos wytrzymac a dzis rano byl poporstu kosmos.myslalam ze juz po mnie.ale bylam dzielna i nie wzielam nic przecibolowego.no nic-wiecej ani jednej sztuki tego badziewia nie wezme a w srode ide do lekarza.

Andzia_76 ja tez nie wiem comnie czeka,nigdy wczesniej nie rodzilam ale posluchalam trche dziewczyn ktore rodzily i jakos mi sie nie spieszy do kilku lub kilkunastogodzinnego bólu.wiem ze jest ZZO ale jednak wole nie ryzykowac.brzuszek juz mialam rozcięty i wiem co to jest,jak to boli itd.a nie wyobrazam sobie nacietego krocza brrrr.;(


Kacha_wawa no to sorki wtakim razie. cchialam dobrze;( a co do schrzanienia wesela przez matke to tez cos o tym wiem (napisze na grupie). nie łam się kobitko!!!głowa do góry!!!

Sylwia ja tez dzis jakos slabo ruchy czuje pomimo tego ze leze caly dzien.mysle ze dzieci tez maja gorsez dni i sa nieraz bardziej leniwe.ja dzis z bolu glowy spalam do 16 wiec moje malenstwo pewnie tez.poza tym prawie nic nie zjadlam wiec nie dalam mu energi.

Monika 12b ja tez mam bialą gestą wydzieline i czytałam że to normalne na tym etapie ciąży.

JoasiaS co do wagi to mi polozna mowila zeby liczyc od tego momentu po mdlosciach,ja tez schudlam na poczatku ciazy i od tego licze.

Pumpkin ty nie rób mu żasdnych aluzji tylko powiedz wprost.pamietaj że faceci są prości i nie bedą sie zastanawiać nad naszymi aluzjami.ja tam mówie prosto z mostuy jak mi coś sie nie podoba i odrazu (nigdy nie czekam ze moze samo mu przejdzie bo wiem ze nie przejdzie). powiem Ci ze moj M tez swojego czasu nie chcial seksu wcale i jak go przycisnelam to sie okazalo ze si ebardzo przejął tym co powiedziałam a ja sobie zażartowałam że stuka Violetke w głowę i on myślal ze tak jest naprawde i jakoś nie mógł sie przemów;-) hihihi


co do jedzenia to ja chyba tez nie jem wiecej niz przed ciążą.w sumie to zależy od dnia, dzis np.zjaldam tylko 2 kanapki z chlebkiem wasa i teraz mieso pieczone z burakami i ryżem no ale pół dnia przespałam.a są dni że potrawię pochłonąć całego chińczyka (co nigdy mi si enie mieścil;-)albo całą czekoladę. wogule ostatno mogłabym tonami jeść czekoladę i marchewkę;-) cieklawe połączenie;-)
współczuje migreny,to straszna cholera jest ,od dziecka na nie cierpie:tak:

Oj pewnie, że nie jest idealnie;-):zawstydzona/y: Mój mi zarzuca, że to ja zrobiłam się oschła i nietykalska, ale ja lubię mieć przestrzeń w łóżku:-p Poza tym brakuje mi aby po prostu mnie potulił, nie zachaczajac przy tym o intymne miejsca ciała:crazy:
Ale się dzisiaj obkupiłam:-p Chyba zrobię fotki i wkleję:-p
dawaj fotki:-)z tym przytulaniem to mam identycznie jak ty:tak:
a ja dołączam do grupy mamuś małoruchliwych dzieciaczków :tak:moje maleństwo zwykle brzuch mi roznosi przez cały dzień, a dziś wyjątkowo może ze 3 "fazy aktywności" policzyłam...Ale nic dziwnego, mama zaspana to i dzidzi się ruszać nie chce;-)

kobietki z doświadczeniami "skurczowymi" - czy podczas "niebezpiecznych" skurczy brzuch ZAWSZE twardnieje? Czy skurcz może być przy mięciutkim i "normalnym" brzuszku, a jego objawem jest jedynie ból "jak na okres"?

Pytam was tutaj bo czytam czytam i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi, a zapytać kogoś innego będę mogła dopiero jutro popołudniu w szkole rodzenia :confused2:
Mnie sie wydaje ze przy skurczu to brzuszek twardnieje:tak:ale niech sie jeszcze inne kibiety wypowiedza:tak:
Byłam z Oskarem na pogotowiu ,dostał silny antybiotyk :tak:szczerze mówiąc to juz mam dosc tych cudownych leków:wściekła/y:zobaczymy czy chociaz pomoze
 
Karoli - jakoś tak geograficznie połączyłam Twego męża z mężem Pumpkin :-D:-D ale to chyba była błędna droga bo on się wychował w Kanadzie, więc do Włoch daleko. ;-)
A w ogóle to fakt - Włocha w temperamencie nikt nie przebije - przyjamniej tak głoszą krążące opinie ;-) To co piszesz w sumie je potwierdza ;-)

Tak czy inaczej.... Pumpkin, jeśli cie to martwi to już odkładając na bok moje żarty z poszukiwaniem narodowych cech - porozmawiajcie i życze aby rozwiązało się wszystko po twojej mysli. Potrzebujesz spokoju przecież i zrozumienia ;-)

sylwia - tak mi żal Oskarka, kurcze... nie jest to błędne koło... jego organizm jest osłabiony i łapie kolejne infekcje :-( zdrówka życzę
 
reklama
Witam Was mamuśki:)
Ja dziś cały dzień mam lenia:) leże,jem,leże jem itd....:))) ale co tam, no kiedy można sobie na to pozwolić, jak nie w ciąży co??? hehe Ja przytyłam już ok13kg więc jestem tu w wadze pewnie liderką,ale o diecie będę myślała po porodzie.Jak Was czytam to tylko trochę się przerażam swoim stanem wagi bo czytam,że macie +5 czy+6kg. Czy jest jakaś mamuśka która ma więcej???
ivi Co do skurczy to mi się wydaje tak samo jak sylwii100,że przy skurczach brzuszek staje się twardy, ale tylko to mi się wydaje bo dokładnie to nie wiem.
labamba23 nie ma to jak zakupy:))) pokaz i pochwal się co kupiłaś.
Beti81 współczuje migreny,bo wiem co to znaczy:( Zdrówka Ci życzę
 
Do góry