NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 494
reklama
A
AnOoLa88
Gość
o narkotyki.. tzn Bartuś moj kochany uwaza że marihuana to nie narkotyk.. ;]
mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
ulala ... nieciekawie ... to mu musisz to jakos wytlumaczyc bo to naprawde nie jest latwa sprawa ... i chyba bym sie zastanawiala nad sensownoscia ciagniecia sprawy ...
A
AnOoLa88
Gość
szkoda gadać..
ile juz nerwów przez to straciłam..
ok ja też świeta nigdy nie byłam.. ale no cholera czy tak duzo wymagam..
podjełam bardziej radykalne kroki i powiedziałam już że nie wyraże zgody na jego obecnośc podczas porodu..
mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
myslisz ze to bedzie dla niego kara jakas ?? nie wiem co ci poradzic bo w zyciu takiej sytuacji nie mialam ale narkotyki to nie przelewki !!
Wpadam tak na chwilkę zdać relację z wizyty u ginki.
W zasadzie jest dobrze. Co prawda wdała się jakaś infekcja i muszę brać globulki któraś z dziewczyn bierze te same tylko trzy sztuki), ale ginka stwierdziła, że i tak to dziwne, że dopiero teraz, bo w ciąży to bardzo częste. Szyjka uformowana, zamknięta, ale bardzo delikatna (cokolwiek to znaczy), więc tak profilaktycznie jak będę czuła Maleństwo bardzo nisko to mam się położyć i podłożyć coś pod pupę, żeby przepłynęło wyżej, no i nie jeździć w dalsze wyprawy samochodem (czyli teściowie zobaczą mnie po porodzie). Dodatkowo mam problem z opryszczką (zrobiła mi się czwarty raz w ciągu miesiąca) i jeżeli pojawi się następna to przechodzę na jakieś tabletki. Trzymajcie kciuki, żeby mi odpuściła, muszę ją do porodu zaleczyć. Słuchałyśmy bicia serca serduszka, bije wyraźnie i miarowo. To chyba tyle, ogólnie mam wytrzymać do połowy listopada a potem mogę rodzić. Ginka stwierdziła, że do terminu na pewno nie donoszę.
AnOoLa będzie dobrze, musi być. Może macie teraz oboje gorsze dni.
kopciuszku kuruj się kuruj, coby Cię jakaś grypa nie dopadła.
Co do wagi Maluszków to moje w 31 t i 2d ważyło 1750 gram a w 33t już 2100, czyli jak widzicie dzidzie szybko przybierają na wadze w tym okresie ciąży.
W zasadzie jest dobrze. Co prawda wdała się jakaś infekcja i muszę brać globulki któraś z dziewczyn bierze te same tylko trzy sztuki), ale ginka stwierdziła, że i tak to dziwne, że dopiero teraz, bo w ciąży to bardzo częste. Szyjka uformowana, zamknięta, ale bardzo delikatna (cokolwiek to znaczy), więc tak profilaktycznie jak będę czuła Maleństwo bardzo nisko to mam się położyć i podłożyć coś pod pupę, żeby przepłynęło wyżej, no i nie jeździć w dalsze wyprawy samochodem (czyli teściowie zobaczą mnie po porodzie). Dodatkowo mam problem z opryszczką (zrobiła mi się czwarty raz w ciągu miesiąca) i jeżeli pojawi się następna to przechodzę na jakieś tabletki. Trzymajcie kciuki, żeby mi odpuściła, muszę ją do porodu zaleczyć. Słuchałyśmy bicia serca serduszka, bije wyraźnie i miarowo. To chyba tyle, ogólnie mam wytrzymać do połowy listopada a potem mogę rodzić. Ginka stwierdziła, że do terminu na pewno nie donoszę.
AnOoLa będzie dobrze, musi być. Może macie teraz oboje gorsze dni.
kopciuszku kuruj się kuruj, coby Cię jakaś grypa nie dopadła.
Co do wagi Maluszków to moje w 31 t i 2d ważyło 1750 gram a w 33t już 2100, czyli jak widzicie dzidzie szybko przybierają na wadze w tym okresie ciąży.
A
AnOoLa88
Gość
wiem jak mu na tym zależy..
skoro nie pomagają prośby .. nie pomaga mój płacz.. to musi cos innego zadziałac..
miesiace spokoju było.. gdy nie miał kontaktu z tymi debilnymi kolegami..
no i znowu to samo..
ostatecznym rozwiązaniem bedzie koniec ..
AnOoLa doczytałam o co u Was poszło. No nieciekawa sprawa. Z zajęć na studiach wiem, że regularnie palona marihuana, ma naprawdę zły wpływ na organizm człowieka. Kurcze nie wiem co poradzić, na pewno jakieś radykalne działania. Trzymaj się Kochana.
A
AnOoLa88
Gość
Lata mi wpływ jaki to ma na jego organizm.. nie pozwolę żeby dawał taki przykład mojemu dziecku..
reklama
aga6671
Mama Hani i Tomka
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2009
- Postów
- 5 117
Ja rodziłam w sumie 3 h, samych partych miałam 5 min......i teraz się panicznie boję że będzie gorzej!
No dla mnie szczerze to każda z nas jest na prawdę ładna
Ale słodzicie sobie dzisiaj:-):-)
No własnie nie wiem jak oceniać jego wagę, mi się też wydaje, że to duży chłop, ale ginka mówi, że taki NORMALNYnie bardzo umiem się z Nią dogadać pod tym względem .....sądziłam przyznam, że jak na 30 tydzień to będzie miał góra 1200
Mój miał w 30 tyg 1600!
Ha...tu muszę pochwalić się teściową , nie wiem co się taka miła zrobiła ale jutro rano przyjeżdza i będzie mi robić ruskie:-) Liczę tak ze 150 zrobić;-)
Mnie tam zoladek po fasoli nie boli ale strasznie mnie wydelo mialam jutro tez ja jesc bo wiecej zrobilam ale wlasnie wlozylam ja do zamrazalki bo nie podolam haha zrobie lepiej cos lekkiego dla odmiany i pojutrze bede jak nowonarodzona
Jak ja jem coś wzdymającego to zawsze biorę espumisan...można brać w ciąży bo przez pierwsze 3 miesiące miałam straszne wzdęcia z NICZEGO i pytałam się doktora!
Ania straszna sprawa z narkotykami....ale ja bym się nawet nie zastanawiała...ja prędzej bym zdradę wybaczyła niż wódkę i narkotyki!
