M
marzycielka
Gość
hey
Wczoraj pojechaliśmy do moich rodziców i zostaliśmy na noc.
Fajnie spędziliśmy czas.
A najbardziej zaskoczyła Nas Pysia , która przeszła sama cały pokój!:-)
Już za nie długo będzie latać jak nic. Może na pierwsze urodziny wejdzie sama.;-)
Lecę Was poczytać
Wczoraj pojechaliśmy do moich rodziców i zostaliśmy na noc.
Fajnie spędziliśmy czas.
A najbardziej zaskoczyła Nas Pysia , która przeszła sama cały pokój!:-)
Już za nie długo będzie latać jak nic. Może na pierwsze urodziny wejdzie sama.;-)
Lecę Was poczytać




Dostaje zawsze rano, pozniej moze dopiero popoludniu (chyba ze marudzi,placze, jest spiacy i nie moze zasnac to dla uspokojenia ) pozniej dopiero wieczorem i to tez zalezy czy przed snem czy pozniej. Jesli np. je wieczorem jakas kaszke, owocki itd to po kapieli inhalacja i zasypia(wtedy sie przebudza tak ok 23 i cycus), jesli nie je chwile wczesniej to cycus i inhalacja.w nocy juz sie prawie nie budzi (czasem 2 razy do 24) dopiero nad ranem chwile pocycka. W dodatku nasz cyckowanie to jest takie 2-3 minutowe cycanie a pozniej albo leci dalej albo zaczyna sie bawic (szczypie, ciagnie, duka) i konczymy.