reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Dzieki wam dziewczyn M juz przeprosil a co do mamy to od kad pamietam wciaz mowila ze ja sie do niczego nie nadaje wzorem byla moja starsz siostra , ja uslyszalam w wieku 12 lat u psychologa ze ona mnie nie chciala i nie potrafi mnie kochac .Wwieku 17 lat odeszlam z domu i 13 lat nie mialam z nia kontaktu, moj M otym wszystkim wie i dlatego zabolalo mnie jegoi krytyka .Poszlo o to ze mala byla w anie a ja na chwile przy kom usiadlam a ten krzyk ze jestem beznmadziejna i nie potrafie mala sie zajac , wiec ja mu na to teuz jestes w domu wiec mozesz , a on ze jestem leniwa i do n iczego sie n ie nadaje tylko kom w glowie , usiadlam doslownie na 2 min.Teraz caly czas placze i sie nie moge uspokoic choc M probuje ale to tak strasznie boli, czuje sie jak ta 12latka
 
Kochana dormark - przytulam cię mocno. Naprawdę niesamowite co musiałas usłyszeć jako mała dziewczynka. :no: Proszę nie płacz, choć domyslam się tylko jak boli.
Naprawdę cie podziwiam, że w ogóle masz z matką kontakt. Trzymaj sie i pospij bo rano Nicol się będzie do kochanej mamusi rano usmiechać i ćwierkać :-)

Dorciaa - widzę, że jak roletki na okno idą to jednak domek nie będzie sprzedawany ;-)
labamba - spokojnego lotu ;-)

Śpijcie dobrze ja też idę... mężuś wrócił z pracy i po pół godzinie aparat jak nowy :-D:-D jeju jak dobrze mieć złotą rączke w domu, rozgręcił, lekko zmasakrował zwenętrznie, najpierw jak już w ogóle zadziałał to nie łapał ostrości a teraz już zaskoczył ;-) Mam nadzieję, że jeszcze nam posłuży - ja jakby co to w ulubionych na allegro parę modeli już mam :-D
 
Dormark kochana my wszystkie jestesmy z Toba wspieramy i przytulamy mocno, nie wiem czy to ci pomoze ale ja tez mam problemy ze swoja matka i równiez usłyszalam od niej wiele przykrych słow co do meza nie przejmuj sie moze mial gorszy dzien nie pomyslal a powiedzial najlepiej to poloz sie spac nie stresuj sie niczym bo to zaszkodzi dzidziusiowi jestes wspaniala matka i kobieta nie zapominaj o tym i nie waż się myśleć inaczej!
Labamba szczęśliwej podróży
Wszystkim brzuchatkom życzymy dobrej nocki
 
Dormark głowa do góry m zrozumiał będzie dobrze myśl o przyjemnych rzeczach jesteś super mamą i to sobie powtarzaj!

Kaja_10 masz rację m zrozumiał, że za mało krzyknął za dom i się rozmyslił, dodam, że to nie pierwszy raz, także jak na razie zostajemy:-D

trzymcie się laski i do juterka:-D
 
Hej dziewczynki
Przeczytalam was szybko i mozliwe ze cos pominelam bo jestem wykonczona.

Witam dziewczyny!
Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał nic przeciwko że się do was dołącze?

Ja też podobnie jak wy mam termin na styczeń - dokładnie 10 :-)
Spodziewamy się chłopca :-)

Udzielam się już na jednym forum - takim ogólnym a chciałam dołaczyć do takiego gdzie dziewczyny mają podobny termin jak ja :-)
postaram się poczytać co pisałyście by cosik więcej o was wiedzieć :-)

Witam i gratuluje:-)


Dzieki wam dziewczyn M juz przeprosil a co do mamy to od kad pamietam wciaz mowila ze ja sie do niczego nie nadaje wzorem byla moja starsz siostra , ja uslyszalam w wieku 12 lat u psychologa ze ona mnie nie chciala i nie potrafi mnie kochac .Wwieku 17 lat odeszlam z domu i 13 lat nie mialam z nia kontaktu, moj M otym wszystkim wie i dlatego zabolalo mnie jegoi krytyka .Poszlo o to ze mala byla w anie a ja na chwile przy kom usiadlam a ten krzyk ze jestem beznmadziejna i nie potrafie mala sie zajac , wiec ja mu na to teuz jestes w domu wiec mozesz , a on ze jestem leniwa i do n iczego sie n ie nadaje tylko kom w glowie , usiadlam doslownie na 2 min.Teraz caly czas placze i sie nie moge uspokoic choc M probuje ale to tak strasznie boli, czuje sie jak ta 12latka

Wspólczuje, dobrze ze maz choc zrozumial co nawywijal, ja ze swoim mam ciche dnie wiec troche cie rozumiem:sorry2: Trzymaj sie cieplutko.

Labamba Pomyslnych wiatrow, a nie za czesto ty do tej Polski latasz?:wściekła/y::-p:-D:-D:-D

Dobrej nocki wszystkim zycze i jak najmniej sikania:-)
 
dormark nie przejmuj sie faceci to takie stworzenia że najpierw mówią potem myślą ale twój M na pewno Cię mocno kocha i żałuje tych słów,więc głowa do góry:tak:A mamą jesteś świetną i to podwójną :-)

Mnie ta niedziela zleciała szybciutko,a już w czwartek jadę do teściowej i wspomniała coś że pojedziemy wózki oglądać bo zadeklarowała się że ona kupi(a raczej mój Z ja w tym uświadomił):-D i biedulka nie miała wielkiego wyboru tym bardziej że wie że moja mama kupuje łóżeczko i pościel.Kochane babcie;-)
 
e_milcia: która baba w ciąży łazi po ciemku w nocy?!:wściekła/y: Że aż szwy musieli zakładać... dobrze, że się mimo wszystko tylko tym skończyło..
ja łażę! :-p bo znam swój dom na pamięć. a jak jestem zaspana to portafie nawet z zamkniętymi oczami iść,żeby się przypadkiem nie rozbudzić :-) i wtedy nawet nie pomyślę o włączeniu lampy.

tez masz dzisiaj depreche i znow dopadla mi depresja , a wszystko przez mojego i jego psycho teror, najpier moja mama , ze ja do niczego sie nie nadaje nic nie umiem itp .To teraz M , ze zla matka , ze sie zle mala zajmuje , a tu jeszcze drugie w drodze , moze ja rzeczywiscie zla matka i nie powinnam miec dzieci, sorry ale naprawde ciogle rycze i nie wiem czy chce miec to dziecko moze ja sie nie nadaje przestalam wierzyc w siebie.
Dormark mnie tez czasami takie myśli dopadają.. tzn,że będę złą mamą i się nie nadaję. Ale w szpitalu dostałam poradnik dla przyszłych mam i pisało w nim,że dla dziecka w brzuszku głos mamy jest najpiękniejszym dźwiękiem na świecie i nigdy nigdzie nie będzie się czuło tak bezpiecznie jak w brzuchu mamy..i wiecie jak mnie to rozczuliło? Pomyślcie jakie my jesteśmy ważne dla naszych maleństw.. One tylko nas na świecie mają i są takie bezbronne jeszcze.. :blink:

Kacha_wawa właśnie planuję odegrac się w sobotę:-D
Dorcia, tym razem musisz wygrać. Nie daj mu tej satysfakcji :-D mój mnie ostatnio nawet w Państwa Miasta ograł :wściekła/y:

Dzieki wam dziewczyn M juz przeprosil a co do mamy to od kad pamietam wciaz mowila ze ja sie do niczego nie nadaje wzorem byla moja starsz siostra , ja uslyszalam w wieku 12 lat u psychologa ze ona mnie nie chciala i nie potrafi mnie kochac .Wwieku 17 lat odeszlam z domu i 13 lat nie mialam z nia kontaktu, moj M otym wszystkim wie i dlatego zabolalo mnie jegoi krytyka .Poszlo o to ze mala byla w anie a ja na chwile przy kom usiadlam a ten krzyk ze jestem beznmadziejna i nie potrafie mala sie zajac , wiec ja mu na to teuz jestes w domu wiec mozesz , a on ze jestem leniwa i do n iczego sie n ie nadaje tylko kom w glowie , usiadlam doslownie na 2 min.Teraz caly czas placze i sie nie moge uspokoic choc M probuje ale to tak strasznie boli, czuje sie jak ta 12latka
Dormark wyobrażam sobie co czujesz. Wy też mnie wspierałyście, kiedy pisałam o swoich problemach z matką i wiele z Was powiedziało coś bardzo mądrego: że teraz naszą rodziną powinien być tylko i wyłącznie mąż i dzieci-reszta się nie liczy-OLEJ ICH ZDANIE! Skąd Twoja mama może wiedzieć jaka z Ciebie matka,skoro nie widzi,jak dobrze wychowujesz swoją córeczkę? Dla Nicol jesteś najcudowniejsza-sama pomyśl-co ona by zrobiła,gdyby nagle Cię zabrakło? A mężowi też utrzyj troche nosa, bo również może się zająć małą-to nie tylko Twój obowiązek. Może powiedz mu,że skoro nie podoba mu się życie z Tobą i dziećmi,to może w każdej chwili z niego zrezygnować i się wyprowadzić,ale powrotu już nie będzie miał? Kiedyś powiedziałam tak mojemu to nawet się grzeczniejszy zrobił ;-) tylko że u nas (JESZCZE) nie wchodzą w gre dzieci

Mnie ta niedziela zleciała szybciutko,a już w czwartek jadę do teściowej i wspomniała coś że pojedziemy wózki oglądać bo zadeklarowała się że ona kupi(a raczej mój Z ja w tym uświadomił):-D i biedulka nie miała wielkiego wyboru tym bardziej że wie że moja mama kupuje łóżeczko i pościel.Kochane babcie;-)
ależ Ci zazdroszczę.. moim jakoś nie przyjdzie do głowy,żeby zaproponować mi kupono wózka albo nawet głupiego przewijaka :nerd: Mam cudowną teściową,ale ciągle słyszę że spłacają kredyt,nie mają kasy blabla.. jakby chciała się usprawiedliwić..
 
reklama
Mąż wrócił z pracy i mnie obudził, zrobiłam sobie herbatkę, siadam i.... pustki. Normalnie o tej porze to jest co poczytać a dziś jakoś cicho :szok:
Czytałam wczoraj wieczorem, że nie można nam jeść żadnych kremów ani mas tortowych zrobionych z jajek i taka mnie ochota naszła na tiramisu że aż dostaję świra... Chyba się jednak złamię i dziś sobie kupię :-D
Miłego dnia, zawijam się ze swoją herbatą do łóżka...
 
Do góry