kana161
Mama "terrorystek" :P
Nio widzisz Bliźniaczku....chłopaki juz wyrywają laseczki,a raczje one ich.....wcale sie nie dziwie,ze sa szczęsliwihahahha
Cyprysiowa, Bliźniaczku ja Was kochane nasze podziwiam od zawsze......jestescie tak pozytywnie ogarniete ze wszystkim ,ze ja po prostu chyle czoła....
Aniu Mari uwielbia deskę od sedesu...ona ja podnosi do góry i puszcza,bo lubi chyba ten hałas uderzenia jak spadaku naszemu niezbytniemu zadowoleniu....jak tylko usłyszy,ze drzwi od łazienki sie otwieraja to zasuwa jak perszing....hahhaha
U nas mamuski ju o wiele lepiej....myślę,ze chorubsko poszlo precz....wczroaj były juz tylko dwie kupki i klelsik,a dzisiaj jedna z rana.....i juz ładnie wyglądała.....
Poza tym poleciałam z mała rano na cmentarz chciałam zamówic kwiatki do wazonu,ale juz za pono Panie maja za duzo zamówien.....i lipton wyszed.....pozniej pojde do nas do sklepiku....wracajac Mari urzadziła mi taka scene,ze szok.....DARŁA sie w nieogłosy, wyginała w wózku masakra....ludzie na mnie jak na patologie....kurcze jakby sami dzieci nie mieli....myslalam,ze wybuchne.....nie wiem o co jej kaman....
Nio teraz mała spi juz ponad godzinkę,a ja w międzyczasie umyłam okno w kuchni...
Wszystkiego naj naj naj dla naszego solenizantabuziaczki skarbie;*
Nio i dla naszej pierwszej rocznej królewny.....oby wszystkie następne latka były równie wesołe i pełne uśmiechu:*