reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

no raczej żadne tabletki nie wyniosą Cie 40zł za trzy miechy...
jeszcze tymbardziej gdy te dla mam karmiących zawierają tylko jeden hormon..:tak:

zastrzyki są właśnie polecane dla karmiących piersią bo są najbezpieczniejsze.
a kiedyś brałam tabletki które kosztowały chyba jakieś 10zł, tylko nie pamiętam czy to były Diane czy Yasmin... ale ani jednych ani drugich nigdy więcej!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja jakoś zaufania do zastrzyków nie mam, sama sie nad tym zastanawiałam ale jak bedzie np konczył sie 3 m-c od zastrzyku to bym panikowała ze w ciąze zajde.
Wbrew pozorom i róznymopiniom wiele moich koleżanek po porodach sobie spirale pozakładało, no i chwalą.
Ja brałam tabletki logest na zmianę z plastrami. Plastry sa super, drogie ale naprawde warto.
 
Boje sie tego, bo i sama z dziecmi bede, mąz ma teraz wyjazdową pracę:-( nie wyobrażam sobie tego jak ale bede musiała sobie poradzić.No i Antka szykuje na pomocnika, zeby potzrebny sie czuł, zeby go nie odtrącać.... Cięzko bedzie:-(

Dasz Rade a Antosia zaangażujesz w pomoc i bedzie wszystko ok :-)

co do tego spirytusu-jak byłam aptece to niby im brakowało ale normalnie jest w buteleczce. Ale kupiłam narazie kilka tych wacików gotowych nasączonych spirytusem. Kurde i wziełam też sól fizjologiczną, w opakowaniu 6 sztuk za 12 zeta :confused: ale kasy idzie na to wszystko..

hmm ja kupiłam takie małe opakowanka chyba 1 kosztowało 19 gr ... to niewiem czemu Ty 12 zeta zaplaciłas pewnie jakies duze butle :tak:

Jak się utrzyma to mojego A wyciągnę na spacer wieczorkiem:-D na wsi to tak pięknie jak spadnie śnieg:-D:-D:-D
Wczoraj jak się tulił do mnie to ciągle głaskał po brzuszku i mówił, że musi się nim jeszcze nacieszyć bo potem to już więcej zachodu z tuleniem maluszka:-D:szok:

A moj powiedział do mnie wczoraj tak: ZE nie wyobraza sobie mnie bez brzuszka ze dluzy mu sie ta ciaza i juz nie pamieta jak wygladalam z plaskim brzuchem hehee :-D

A teraz najważniejsze:-) jestem już po usg. Z julka wszystko w jak najlepszym porządku odpowiada już 36 tyg ale prawidłowo jesteśmy w 35tyg i 2 dniu i waga małej wynosi 2800g:-) mam nadzieję że przez te 4 tyg nie urośnie za wiele bo jeszcze takiego makuszka mogę urodzić:-)

Super wieści ładna waga !


dziewczyny, Wy tak piszecie o tych salach rodzinnych albo salach 1osobowych... ja bym chyba ZWARIOWAŁA jakbym nie miała się do kogo odezwać! przeleżałam pół dnia sama w szpitalnym pokoju i miałam dość! a jak mi dali koleżankę z kolką nerkową to myślałam że ją wyściskam na śmierć :-D swoją drogą - świetna kobietka i zamierzamy utrzymywać ze sobą kontakt.

także ja sobie nie wyobrażam, żebym miała leżeć sama :no:

No zalazy jaki szpital jak na sali malo osob sama pasjetki bed odwiedzajacych to luzik mozna pogadac i czas zleci a jak u nas na lubartowskiej w szpitalu po 6 osob lezy i ciagle ktos wchodzi na sale odwiedzac wychodzi babcia ciocia dziadek wojek brat siostra i wycieczki rodzinne ..... to nie mozesz odpoczac wogole .... bo jak do Ciebie nikt nie przychodzi to przychodza do 5 pozostalych na zmiane paranoja powinni zakazywac a wpuszczac tylko męza......

Dlatego mam nadzieje ze znajdzie sie miejsce w innym szpitalu ;-)


noo u mnie wczoraj też było o cc w szkole rodzenia. W pierwszej dobie po-kroplówka, druga doba-tylko woda, trzecia-coś lekkostrawnego zaczynająwprowadzać. I uczulali żeby nic przed cc nie jeść, bo do operacji intubują a jak jakaś resztka jedzenia się dostanie to się można udławić itp..no i w jelitach się to trzyma a nie powinno. Mnie zawsze te gazy po operacji przerażały :p no ale to normalne że jak się otwiera jamę brzuszną to to powietrze musi którędyś wyjść..
YouTube - cesarean cut - dla tych co mają mocne nerwy :-p

Co do filmiku nic strasznego widziało sie gorsze rzeczy i to na zywo ...nie filmik ...

no, wcale mi się nie spieszy do miesiączkowania bo zawsze był to tydzień wyjęty z kalendarza! może teraz będą mniej bolesne...? :dry:

Tez mam taka nadzieje ze bede miala mniej bolesne bo nie dało sie wytrzymac.....
 
Ja jakoś zaufania do zastrzyków nie mam, sama sie nad tym zastanawiałam ale jak bedzie np konczył sie 3 m-c od zastrzyku to bym panikowała ze w ciąze zajde.
Wbrew pozorom i róznymopiniom wiele moich koleżanek po porodach sobie spirale pozakładało, no i chwalą.
Ja brałam tabletki logest na zmianę z plastrami. Plastry sa super, drogie ale naprawde warto.
ja do tej pory z żadnej metody antykoncepcji nie korzystałam.. o_O
bo ani kalendarzyk ani stosunek przerywany nie dają pewności..
nie raz panikowałam że jestem w ciązy..
no i wystarczyło RAZ dosłownie RAZ zapomnieć że akurat danego dnia zaczynają mi się płodne.. no i stało się.. brzuch mi urósł :-D
 
reklama
a ja zamowilam wlasnie materacyk i komplet poscieli na allegro:) mam nadzieje ze bedzie ok.... w sumie moja kumpela tam kupowala i wszystko bylo w porzadku :)

jakos mi sie nastroj poprawil,,, tak troszeczke :)
 
Do góry