Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
za to Ty masz największą szanse żeby zgarnąć medal styczniówkom ja miałam niby też na sylwestra termin, chłop na początku mi mówił że styczeń realny, ale wczoraj wyszło że połowa grudnia powinna być, bo ja w sumie nie pamiętałam terminu ostatniej @, i wychodziło mu że ciąża jest starsza o ok tydzień, więc powinnam być obecnie w 35 tyg :]Ojaaaaaaaa przepraszam bardzo wlasnie zawsze jak pisze do Ciebie to najpierw sprawdzam a tu szybko chcialam i zonk wybaczysz?
Ty tutaj nie podśmiewaj się z koleżanek, dobrze.
Ja już wymyśliłam sobie, że skoro będę mogła wybrać sobie termin porodu to wybiorę 1 grudzień i mam szansę być pierwszą grudniówką ( albo choć zdobyć pozycje w pierwszej trójce), która urodziła dziecko w grudniu, tak jak na prawdziwą grudniówkę przystało.
I nie będziecie mogły mnie wywalić z tego forum ha ha ha
Jeszcze NIGDY mnie tak kręgosłup nie bolał jak wczoraj
A mąż w pracy na 12 więc cały dzień sama z Haneczką Wiem że po urodzeniu drugiego będzie więcej roboty ale jak się wszystko ładnie zagoi to już nie będę się tak męczyć z własnym dzieckiem
co napisały odnośnie Jutki??
ja w nocy miałam takie bóle,że zwyczajnie się budziłam do tego skurcze które nie ustąpiły
no i zaczęła się biegunka
czekam na czop i wody
ja chcę już być "po"
no i ten ból w podbrzuszu...hmm słyszałyście że podobno w III trymestrze ciąży mogą wrócić dolegliwości z początku ? chyba coś w tym jest, bo mnie znowu tak jak na początku, szczególnie po śniadaniu mnie mdli :/ i wrócił ból głowy /u mnie nie trwa kilka godzin, tylko kilka dni :/ od wczoraj mnie czacha boli :-( ehh.. jeszcze tylko 4-6 tygodni
W końcu doczytałam!
Jejciu jak ja się wczoraj żle czułam
Czytam cały czas na bierząco ale nie zaznaczyłam postów więc nie wszystko pamiętam
Akożka...grunt że wyszłyście cało z przekręcania;-)Trudno widocznie tak miało być że czeka cie cesarka!
Biedne dziewczyny które muszą męczyć się w szpitalu
Monia jak to ładnie ujęłaś z tymi Listopadówkami...zgadzam się w 100% ale w tej ciąży mam zanik szarych komórek i nie mogę mądrze swojego zdania wyrazić:-):-):-)
Natalka pisz na bierząco co i jak!!!!
Ja tam na medal się nie napalam....może zastanowiłabym się jakby jakaś nagroda była;-):-):-):-)
