Marcówki-codzienne rozmówki:))

[mloda_mamusia1]

Witam wszystkie brzuszki :-)
Nie było mnie troszkę, ale dzisiaj mam trochę czasu, to naskrobię coś
Nie wiem, czy się już chwaliłam, ale mój brzuszek już codziennie faluje, a kopniaczki czasami są tak widoczne, że nie muszę nic mojemu Ł mówić, tylko już on sam wie, co sie dzieje, i przykłada rączki do brzusia

 

[mloda_mamusia1]

Co to nikogo nie ma?

Halooooo???

 

[neska11]

Hej ja się melduje po raz drugi.
Tak się super wyszykowałam do kościoła, że pół godziny się spóźniłam, dzieciaka wlekłam za rękę i pędziłam na złamanie karku. Po czym postałam pod kościołem bo wejść się nie dało i po 15 minutach odwrót do domu.
Ale myslałam że zemdleje, brzuch mnie oczywiście od razu rozbolał.Msze coś poprzestawiali i tak oto mnie wyrolowali
Teraz sie rozgrzewamy z Igim rosołkiem bo pogoda też mnie zrobiła w balona, zimnica jak nie wiem co brrr...

 

[SylusiaSW]

HEJ!!!!!
Czarnuszka nie mamy łatwo i lepiej to chyba nie będzie. Moja córa ma 3,5 przestała chodzić do przedszkola ze względów zdrowotnych a teraz czekamy na 2 córę i jak będzie tak absorbująca jak Luśka to moje ręce będą jak u małpy do samej podłogi

Nie mogłam w nocy spać i to już któryś raz z kolei, kręcę się i bolą mnie biodra i stawy..uuuu...zaczyna się..pierwszym razem tez tak było...i jeszcze ten puls...za szybko leci...
Dziś ospała niedziela...jedziemy do teściów chociaż na jakiś obiadek nie liczę..jak zwykle:-(.
Buziaki Brzuszatki!!!:-)

 

[marti8]

o matko biodra to i mnie napierdzielają, i do tego jeszcze kość ogonowa i krzyż

 

[SylusiaSW]

Marti 8 i tak bedzie pewnie do końca- wszystko się rozciąga...hym no cóż cos za coś..ale nawet wkładanie poduchy między nogi nie bardzo działa..najlepszą podpórką dla mnie jest mój P ale teraz ma zapalenie płuc i śpi w salonie:-(! Nie ma chyba na to sposobu...chyba że któraś w Was zna..czekam z utęsknieniem na dobra radę!!

 

[marti8]

Oj ja też z chęcią poznam jakąś metodę na zwalczanie tego bólu....

 

[mirosia]

Ja nie mam problemu z biodrami (jak narazie przynajmniej), ale mój mąż ma (nie jest w ciązy i ma;-)) i jemu pomaga poduszka między kolanami, jakaś twarda i taka "napompowana" bardziej.

 

[mloda_mamusia1]

Ja to dzisiaj mam takiego lenia, ze odpuściłam sobie kośćiół. Jeszcze na 15 jadę do mojej mamy do sklepu pomóc jej trochę. Postoję za ladą z 4 godzinki, akurat będę miała zajęcie, mój Ł kończy robotę dopiero o 20, 16h dzisiaj ma
Jak ja nie lubię, gdy on jest 16 godzin w robocie, szczegolnie w niedziele. Juz druga z rzedu

 

[neska11]

marti też mi sie wydaje że te bóle to przez rozciąganie. Ale czy jest na to jakiś sposób? NIe wiem.Trzeba przeczekać