reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
WITAM:-)
Heh rzadko kiedy zagladam w niedziele ale M zajmuje sie kafelkami w kuchni tak więc ja na BB:-)
no i jakoś tak troche bezpieczniej sie poczułam :tak:

A dziś o 5 rano dostałam smsa od mojego brata że moja szwagierka się rozpakowała ( miała termin na 15 grudnia ) a wiec moja mama została babcią po raz pierwszy hihihi
Ale ekscytacja w domu !!!
Za pare godzin jedziemy do szpitala zobaczyc 3,500kg Marcelka ponoć owłosionego jak małpka :rofl2:
ratulacje dla brata:-)
Witajcie ciotki klotki!
A ja od wczoraj też jestem po raz drugi przyszywaną ciotką bo moja koleżanka ze studiów tydzień po odstawieniu fenotorolu urodziła w 38tc synka Pawełka 3700g.
A jeszcze w srode do mnie dzwoniła i marudzila, że nic sie nie chce zaczać...
gratulacje dla koleżanki:-)

Co do spania to ja moge spać tak miło się ziuska:-)tylko synek budzi bo chce pić czy na nocnik iść ale wtedy i ja skorzystam z kibelka i dalej sobie śpimy:-)

No i wczorajszy poród BLACK spowodowało że sniłam o tym jak WRONEK jechała na porodówke:rofl2:
 
Se lody jem, a co :laugh2::laugh2:

smacznego:-D:-D:-D


Klara - . Ja jeszcze nie mówiłam o tym ginowi, bo swędzenie zaczęlo się to pare dni przed ostatnią wizytą i myślałam, że to nic takiego, może jakaś alergia:-p i wogule się tym nie przejęła, ot- zwykła dolegliwość ciązowa, jak wiele innych.:-p Ale masz racje, nie należy niczego lekceważyć. Jak nie przejdzie to przynastępnej wizycie na pewno powiem, ale to dopiero po świętach będzie:shocked2:
 
Se lody jem, a co :laugh2::laugh2:
Gosiek A jak możesz to wcinaj :-) też bym tak robiła!

Patrysia dziękuję

Andzia bo może to faktycznie nic takiego, ale wiesz jak cały czas swędzi... mnie tam od czasu do czasu... ale jak cały dzień i całe ciało i jeszcze dłonie to może chociaż zadzwoń....
naprawdę nie było moim celem straszyć, tylko napisałam bo słyszałam o takich przypadkach i dlatego się dzielę wiedzą....
ale nie strachaj...to się leczy jakby co...

A ja mam już pulpeciki na rosole na jutro na obiad i jestem happy!
 
Witam niedzielnie!!!
Dzięki kobitki za wszystkie życzenia urodzinowe! :* Wczoraj takie urwanie głowy miałam, że nie miałam kiedy już zajrzeć do Was. Ale imprezka się udała, aż dzisiaj z mężem odsypialiśmy do 12 hehe. :) Ale już wszystko sprzątnięte i od razu mam mniej więcej porządek na święta, tylko jeszcze choinkę wstawić. :)
Zdjęcia kołyski zrobiłam, ale nie mogę znaleźć kabelka do aparatu, by zgrać zdjęcia na kompa. :( Może uda mi się skombinować dzisiaj czytnik kart, to bym wrzuciła na "kącik".
Cieszę się, że już wreszcie zamówiłam część rzeczy "do torby", bo po wczorajszych wieściach o BlackWizard wzięła mnie refleksja, że u mnie koniec 36 tygodnia wypada już jakoś w święta. Ale mam nadzieję, że mała nie będzie się zbytnio śpieszyć i do tej drugiej połowy stycznia poczeka. :) Tak więc czekam na paczuszkę teraz, no i chyba resztę rzeczy dokupię w tym tygodniu, co by już sobie czekały spokojnie na swój los. :)

Tymczasem zmykam, bo zaraz jedziemy z mężem do moich rodziców na obiadek. Miłej niedzieli Stycznióweczki!!!
 
Cały dzień, to nie, bo chyba bym się wściekła i dawno była u lekarza :-p
W dzień to tylko czasami, za to każdego wieczoru jest mega kumulacja swędzenia:-p:rofl2:
 
Ostatnia edycja:
Klara M A czemu miałabym nie móc?? :eek: Ty nie możesz?
Ja nie mogę, test obciążenia glukozą mi wyszedł niezbyt ładnie....
ale spokojnie odbiję to sobie jeszcze....

andzia
to może faktycznie ciążowa zwykła przypadłość....
a wiesz co jest najlepsze że jak Ci o tej cholestazie napisałam to tak mnie dłonie zaczęły swędzić - chyba z wrażenia....
 
ha, ha, ha.... to chyba zaraźliwe:-D:-D:-D:rofl2::rofl2::rofl2:

ja już zaczynałam się śmiać, że to alergia na męża. Co on wchodzi do łóżka, to ja zaczynam się drapać:rofl2::rofl2::rofl2:
Obiecuje, że przy następnej wizycie to powiem o tym ginowi. Tymczasem chyba nie będe zawracać mu głowy, chyba że to się nasili:tak:

A ja dziś dostałam z pracy paczke na Mikołaja- same słodycze:shocked2::-D:-D:-D a mi tylko w tyłek idzie:-p Troche ten Mikołaj się spóźnił,no ale cóż, zapracowany był 6 grudnia i nie zdążył do wszystkich:-D:-D:-D a jutro chyba będą dawać talony

Poza tym rozmawiałam z koleżanką, która pare dni temu urodziła (pisałam wam- w 3 godziny SN) Jest już w domu, ale mówi, że wolałaby rodzić 12 godzin, niż te 3. Bo zanikły jej skurcze parte i ją męczyli przez te 3 godziny, a dziecko musiało być potem dotleniane.Nie chciała powiedzieć mi co jej robili, żeby mnie nie przestraszyć, a mi wyobraźnia działa i nie ide rodzić :))) strajkuje :)))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Rozsądna koleżanka - dobrze, ze nie chce straszyć - będziesz spokojniejsza.

Mnie bolą nadgarstki i stawy na dłoniach. Nie wiem od czego.... może już za gruba jestem ....

Dziś już zjadłam tyle słodkiego i innych rzecz, że chyba będę wymiotować...
 
Do góry