reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wyprawka dla maluszków i ich mam

Licze, że do lutego/marca pojeździmy gondolą. 6miesięczne dzieko już zazwyczaj siedzi, wiec wtedy przejdziemy do spacerówki.

A takową już mam, bo kupiłam 3 częściowy zestaw mutsy. Jestem bardzo zadowolona...

tez mam mutsy i mysle o przesiadce wiosną. Bratowa czerwcowe dziecko w tym wózku w gondolce do marca woziła a po ciuszkach od niej widze że moja Julka jest drobniejsza więc mysle że do marca damy rade spokojnie w gondoli. No chyba ze moje dziecko bedzie sie rwało do siadania wcześniej

A lekką spacerowke też na pewno zakupie, przyda się na wyjazdy
 
reklama
No to wam dobrze, że się tak długo w gondolce z Mutsy zmieścicie. Moja panna długa i jeszcze z 3 cm mi urośnie i już po gondolce :o. Więc, aż się trzęsę na myśl o spacerówce w zimnie :(((.
 
No na wiosnę chyba większość z nas ruszy po lekkie spacerówki. Ja to jeszcze bym chciała, żeby miała rączkę przekładaną. Bo teraz mam stelaż z wpinaną gondolą czy siedziskiem. Ale przecież nie będę siedziska na środku chodnika zmieniać jak zacznie wiatr wiać czy słońce mocniej świecić:sorry:
A z innej beczki to pękł mi przewijak w moim łóżeczku. Znaczy się konkretnie ceratowe pokrycie przewijaka rozeszło się na szwie. Znalazłam już gwarancję i mój będzie musiał w poniedziałek zajechać do sklepu i oddać. Niby mają 14 dni, ale już się boję przebierania na łóżku. Moja Gabi ostatnio lubi poprawiać zawartość pampersa:confused2:
 
ja odpoczatku tylko na łóżku przebieram,mam taki przewijak z torby na to kłade pieluszke i przebieram,a moja to po pachy ostatnio robi
nie martw sie dasz rade na łóżku też
 
Ja tez mam przewijak ale coś nie bardzo chce mi się małą targać do sypialni ,żeby przewinac w duzym pokoju ja przewijam na narozniku siedząć a pod spód nic nie podkładam i tylko dwa razy mi siku zrobiła ,ale to raz dwa wytarłam i po kłopocie było:tak:.Nieraz ja ubieram rano na przewijaku albo przewijam a tak nie uzywam prawie wogule w ciagu dnia.Moze też dlatego ,ze sypialnia to u mnie najzimniejszy pokój i szkoda ,zeby marzła.Jeszcze może z miesiac potrzymam przewijak i odstawie go do szafy :tak:
 
my nawet nie kupowalismy przewijaka. jakos nam sie wygodnie wydaje na lozku ja przewijac-juz nic jej pod pupke nie podkladam bo juz od bardzo dawna nie sisiala przy przewijaniu,jedynie po kapieli potrafi sie zsiusiac:tak:
 
my rozkładamy tak jak Piwonia matę z pieluszką na kocyku tyle że na stole w kuchni, a jak jesteśmy na górze to w Jagodowym pokoju mamy taki miły sekretarzyk który ma idealna wysokość do przewijania a na nim grubszą matę i też z pieluszką.
 
Ja nawet nie planowałam kupować przewijaka, bo mam bardzo wysokie łóżko w sypialni, ale było w zestawie z łóżeczkiem. I powiem szczerze, że sobie teraz nie wyobrażam życia bez niego. Po porodzie mam coś z kręgosłupem, że jak się nachylam nad mała jak leży na łóżku to się potem wyprostować nie mogę. Jak ją kąpaliśmy w wanience na łóżku to potem ją na nim ubierałam i już za nic nie mogłam wrócić do pionu. Będę musiała coś z tym zrobić, ale to pewnie dopiero po karmieniu, prawda?
 
Ja tez mam kręgosłup w rozsypce ale ja siedze na łózku i juz przewijam to nie ma wielkiej róznicy .Do kompania tez mam stelaz bo kręgosłup nie wytrzymywał .A jak karmiłam to non stop miałam plastry przyczepione bo bół niesamowity był
 
reklama
Ja nawet nie planowałam kupować przewijaka, bo mam bardzo wysokie łóżko w sypialni, ale było w zestawie z łóżeczkiem. I powiem szczerze, że sobie teraz nie wyobrażam życia bez niego. Po porodzie mam coś z kręgosłupem, że jak się nachylam nad mała jak leży na łóżku to się potem wyprostować nie mogę. Jak ją kąpaliśmy w wanience na łóżku to potem ją na nim ubierałam i już za nic nie mogłam wrócić do pionu. Będę musiała coś z tym zrobić, ale to pewnie dopiero po karmieniu, prawda?

ja mam do tej pory kłopoty z kręgosłupem,a do tego rozjechala mi sie miednica i biodra mnie strasznie bolą,spanie na bokach w nocy to jeden wielki koszmar dla mnie:-(
 
Do góry