reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

a u mnie przed domem białoooo na maksa, szkoda, że męża nie ma, bo bym sobie fotki z Kaliną porobiła :)
maltanka masz rację z tymi pierdołami, ale mi bardziej chodziło o to, że to jest proste, nie mam problemu ze zrobieniem zatoczki, a o ręcznym zapominam, głupota :)

Ja prawo jazdy dopiero teraz zaczęłam robić, bo przeprowadziłam się poza Wrocław. Na tej mojej wsi jestem sama jak palec, nie mam tutaj nikogo z kim mogłabym się spotkać i pogadać. Nawet sklepu nie mam, jak chce kupić coś na obiad to mam godzinę w jedną stronę z buta. Autobusy krążą raz na godzinę.
Mam poprostu dość, chce samochód i chce się zacząć ruszać. Tym bardziej, że ostatnio mam małą depresję i czasami nic mi się nie chce tylko siedzę jak durna i ryczę, że nawet nie mam z kim na kawę się spotkać ani pogadać :(
Chciałabym poznać tu jakąś dziewczynę, ale chodzę na te spacery od tylu miesięcy i nic. Same babcie i opiekunki z dziećmi spotykam.
 
reklama
emkamek już urodziła:szok: trzeba tam zajrzeć do nich na forum i poczytać;-) ale ja sobie nie wyobrażam mieć teraz drugie dziecko... najpierw muszę się wyspać;-)
larkaa ja mieszkam też na wiosce, ale mamy ulice;-) i chociaż w tym roku urodziło się tutaj 5dzieci, to każdy na spacer wychodzi na swoje podwórko:eek: znam tylko jedno z tych dzieci, ale z jego mamą nie bardzo mogę się dogadać, chociaż jest rok starsza. w sumie to ona nie bardzo interesuje się tymi swoimi dziećmi. ale jej teściowa to spoko babka to czasem jest z kim pogadać.
 
Anius u mnie jest podobnie rzadko ktoś wychodzi poza swoje podwórko :-)
U mnie to samo:tak:

u nas wczoraj zaczęło padać i dzisiaj jest biało:-) -6 narazie bylismy juz z Zosia na spacerku krótkim Oj ale patrzyła dookoła:-):-)

Dzisiaj w nocy sobie spałam Budzę się o 1 Patrze Zosia śpi.Myslę sobie to czemu ja się obudziłam :rofl2:I słysze bum bum walenie jakieś.Myślałam że mi się przesłyszało ale za chwilę to samo :eek:
Wyszłam w końcu na korytarz słucham i ktoś wali po drzwiach wejściowych:szok::eek:.Obudziłam męża (bo oczywiscie zasnął na kanapie przy telewizorze:crazy: ) Idę na dól A tam policja przed drzwiami:szok: Parę domów dalej było włamanie i ślady prowadzą do nas:szok::szok::szok: Mąż powiedział Ze moja mama przyszła po 23 z plotek to może to od niej ślady.Oni że to może być bo slady są trochę przysypane a już nie pada śnieg.Mąz z nimi jeszcze poszedł naokoło domu pooglądać ale u nas wszystko w porządku i pojechali 6-8 policjantów
Zosia się obudziała nakarmiłam ją a ja z tego wszystkiego do 3 nie umiałam zasnąc:wściekła/y:
 
mary jak napisałaś, że ślady prowadzą do was, to pomyślałam, że może policja przyszła sprawdzić czy to nie wy ;-):-D
Swoją drogą - skojarzył mi się serial Dexter :) o seryjnym mordercy, który na co dzień jest doskonałym partnerem życiowym (już mężem), bratem i policjantem.
Może Twój mąż też ma coś za uszami? ;-);-)
 
dziewczyny drogie, powiedzcie mi gdzie mogę zapisac namiary swoje typu gg, nk itp? Na zamkniętym?Ale tam chyba nie mam dostępu...


larkaa - współczuję, też mieszkałam na wsi i nie miałam do kogo pyska otworzyć :) Skllep to pół godziny drogi autem,ale teraz od niedawna zamieszkalismy w miescie i z auta praktycznie nie korzystam.Sklep mam w sąsiedniej klatce, 5 min spacerkiem do centrum, 10 minut do galerii. Szkoda kochana,ze nie mieszkasz bliżej!!!!!Bo my z kujawsko-pomorskiego!
 
Ostatnia edycja:
a u mnie przed domem białoooo na maksa, szkoda, że męża nie ma, bo bym sobie fotki z Kaliną porobiła :)
maltanka masz rację z tymi pierdołami, ale mi bardziej chodziło o to, że to jest proste, nie mam problemu ze zrobieniem zatoczki, a o ręcznym zapominam, głupota :)

larkaa w piątek będzie dobrze, musi być, bo my tu czekamy na oblewanko :tak::-)

Ja prawo jazdy dopiero teraz zaczęłam robić, bo przeprowadziłam się poza Wrocław. Na tej mojej wsi jestem sama jak palec, nie mam tutaj nikogo z kim mogłabym się spotkać i pogadać. Nawet sklepu nie mam, jak chce kupić coś na obiad to mam godzinę w jedną stronę z buta. Autobusy krążą raz na godzinę.
Mam poprostu dość, chce samochód i chce się zacząć ruszać. Tym bardziej, że ostatnio mam małą depresję i czasami nic mi się nie chce tylko siedzę jak durna i ryczę, że nawet nie mam z kim na kawę się spotkać ani pogadać :(
Chciałabym poznać tu jakąś dziewczynę, ale chodzę na te spacery od tylu miesięcy i nic. Same babcie i opiekunki z dziećmi spotykam.

ja mieszkam w mieście, ale szczerze mówiąc też nie za bardzo jest tu z kim pogadać, czy wyjść na spacer. niby mieszka w mojej klatce jedna mam z małym dziekiem, ale jakaś dziwna dziewczyna, trochę za bardzo rozimprezowana i razczej się z nią nie dogadam. więc tak sobie siedzimy sami w domu. dobrze, że do was mogę zaglądać.:tak: szkoda, tylko, że nie mieszkacie bliżej, zawsze na jakiś spacerek by się wyskoczyło, ale ja dość często do warszawy jeżdżę to mam nadzieję, że do jakiegoś spotkanka będzie można dołączyć.:sorry:

aha plecy rozgrzałam i trochę przeszło. a rano myślałam że nie wstanę już. może rzeczywiście to od krzywego spania.
 
reklama
ardzesh ja też tak w pierwszym momencie pomyślałam:eek: :tak:co oni od nas chcą ?

Mój mąż podwójne życie:cool::rofl2: Nie to nie ten typ:-)

maltanka dobrze że już lepiej się czujesz
 
Do góry