A
Asiowo
Gość
witajcie!!!
Ja tak na sekunde sie melduje wciaz 2 in 1;-)
W poniedziałek w koncu moglismy sie wprowadzic na swoje kąty:-)
Próbujemy z Paulinka doprowadzic mieszkanie do jakiegos stanu na swieta
Wszystko mnie juz boli, nogi mi zaraz odpadną
Ale jak cudownie miec swoje 4 kąty;-)
Postaram sie wpasc jak zdaze, mała musze uspic i wypastowac podłogi, ciekawe czy dam rade
Ale jutro juz Wigilia, a my ciagle daleko z porzadkami!
Buziaki!
Ja tak na sekunde sie melduje wciaz 2 in 1;-)
W poniedziałek w koncu moglismy sie wprowadzic na swoje kąty:-)
Próbujemy z Paulinka doprowadzic mieszkanie do jakiegos stanu na swieta
Wszystko mnie juz boli, nogi mi zaraz odpadną
Ale jak cudownie miec swoje 4 kąty;-)Postaram sie wpasc jak zdaze, mała musze uspic i wypastowac podłogi, ciekawe czy dam rade
Ale jutro juz Wigilia, a my ciagle daleko z porzadkami!Buziaki!
Oj bardzo bym chciała...
Na dzis zostalo mi tylko zrobienie makowek i makowego sernika i dekorowanie ciasteczek :-)



umęczona jestem jak niewiem. Ale pierogi juz zrobione i ugotowane, naleśniki na obiadek i do krokietów tez gotowe zaraz bede je zawijać i potem smażyć,barszczyk ugotowany do jutra postoi to i smaczniejszy będzie.
dzwonilam niedawno do J i co slysze? jakas babe
to sie go pytam gdzie on docholery jest a on ze na przeprowadzce a mi mowil ze zaladunek ma w firmie a nie jakiejs babie rzeczy przewozic z hiszpani bedzie no i oczywiscie czarny scenariusz i glupie mysli....:-(
No i strasznie mi przykro, ale nie dam rady Was nadrobić :-(
wiem głupia jestem, dzisiaj wróci z pracy wcześniej i ma sprzątać właśnie i ręka mnie świerzbi żeby odkurzyć bo on to robi mega niedokładnie i już sama nie wiem co zrobić no bo krytykować go nie mogę