Wiecie co, nosz powinnam się obrazić!! I Kasia też!!!
Najpierw czekamy na Was całe popołudnie i wieczór, zjawia się tylko Marzenka wywołana tel. A jak już się zmyłyśmy spać, toście wylazły z pod łózek i zaczęły klikać na potęgę!!!! wstydźcie się.;-);-):-):-)

Hejo, witam się.
Fajnie że się odezwałyście mamuśki. :-):-):-)
U nas nic się nie dzieje.
Bohaciefka, fajny pomysł z tym teleskopem. No i zazdroszczę że nie macie tv. Mi naprawdę fajnie było że go nie było. to straszny zjadacz czasu. :-
-
-(
Straszny jest ten lęk separacyjny. Maja normalnie potrafi wrzeszczeć jakby ją ktoś ze skóry obdzierał, a jak ja ją wezmę na ręce to OD RAZU spokój!!! (ale tylko ja, nikt inny tak nie działa)
Jak tylko zobaczy moje kapcie (ze swojego poziomu widzenia) to od razu pędzi do mnie , wspina się , łapie za ubranie i chce żeby ją wzić na ręce.
Jak jest z kimś innym w pokoju i jest nawet spokojna, czymś się bawi, to jak tylko mnie zobaczy to jest marudzenie płacz, już wszytsko jest be i niefajne tylko do mamy do mamy do mamy.



Najpierw czekamy na Was całe popołudnie i wieczór, zjawia się tylko Marzenka wywołana tel. A jak już się zmyłyśmy spać, toście wylazły z pod łózek i zaczęły klikać na potęgę!!!! wstydźcie się.;-);-):-):-)


Hejo, witam się.
Fajnie że się odezwałyście mamuśki. :-):-):-)
U nas nic się nie dzieje.
Bohaciefka, fajny pomysł z tym teleskopem. No i zazdroszczę że nie macie tv. Mi naprawdę fajnie było że go nie było. to straszny zjadacz czasu. :-
Straszny jest ten lęk separacyjny. Maja normalnie potrafi wrzeszczeć jakby ją ktoś ze skóry obdzierał, a jak ja ją wezmę na ręce to OD RAZU spokój!!! (ale tylko ja, nikt inny tak nie działa)
Jak tylko zobaczy moje kapcie (ze swojego poziomu widzenia) to od razu pędzi do mnie , wspina się , łapie za ubranie i chce żeby ją wzić na ręce.
Jak jest z kimś innym w pokoju i jest nawet spokojna, czymś się bawi, to jak tylko mnie zobaczy to jest marudzenie płacz, już wszytsko jest be i niefajne tylko do mamy do mamy do mamy.








)

