reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Mamy majowe 2009

moniqsan chodze do technikum informatycznego i egzamin mam z Systemów operacyjnych i aplikacji komputerowych czyli jak i co, po co i na co przestawia się w komputerze innymi słowy robi się piernik totalny ;-)
Nie martw sie nie Tobie jednej dziecko spadło, popłakała i przeszło ważne, że nic poważnego się niestało

Barmanka zdrówka i wytrzymałość dla nas zębole dzieci są denerwujące ale dla nich jeszcze bardziej

Dobra jestem ciekawa jak moje dziecko zareaguje, zrobiłam sobie koktail (jogurt naturalny + owoce) na drugie śniadanie bo myślałam, że jak ona nie jest głodna to spokojnie zjem I co??? Zjadła mi 1/3 kubka o pojemność 400 ml takiego dużego
Teraz bede patrzećć czy wszystko ok :confused:
 
reklama
Witajcie Kochane,

niestety nie udało mi sie tu wczoraj wieczorkiem zajrzeć - o 22:30 wróciliśmy od Teściów (wcześniej bylismy na zakupach i u mojej Babci).
Jagoda padla nam w aucie, i nawet nie reagowała na rozbieranie (przez co unikła kapieli).. No i spała od tej 22:30 (przebudziła się na zmianę pampersa i mycie tyłka) do 7:30 (z dwoma karmieniami w nocy)

Ale nastukałyście od wczoraj - szok:szok:!! Lecę Was nadrabiać :happy2:


Tikanis i Kubusiu
Wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia
8 miesiąca!!!
Życzę Wam spokojnych i długasno przespanych nocek :****
 
witam mamusie

Dobry wieczor....
Kochane ja tylko na moment....chcialam Wam przypomiec ze na jakis czas znikam ...nie bedzie mie jakies 3 tgodnie ale po powrocie zaraz sie melduje....:-)....
no chyba ze o mnie juz nikt nie bedzie pamietal....:sorry2::sorry2::sorry2:;-);-);-);-)
Zyczcie mi dobrego lotu z moimi dziewczynami....
raczej dostepu do kompa nie bede miala ale jak dorwe laptopa u brata to wpadne do Was....
juz tesknie...:-):-):-)

Spokojnego lotu i udanego wypoczynku, pisz jak bedziesz miala chwilke!

Dzień Dobry.
Słonko za oknem,mrozik jak ........Maleduje,że noc przespana(to już 9 z rzędu:tak::tak::tak::tak::tak:).Fellipe pierwszy raz od 12 dni wypił mleko z butelki:tak::tak::tak: no ale przy inhalowaniu znowu urzadził jatkę:-(.No cóż nie można mieć wszystkiego.
Tym optymistycznym akcentem kończę poranny monolog-finito.
P.S. Nie rozpisujcie sie za duzo bo ja dzis mam maraton sklepowy i obowiązkowe wizyty u babć i dziadków:baffled:.Zamelduje się wieczorkiem i mam nadzieje,że frekwencja dzis dopisze..

Powodzonka na zakupkach

No a ja witam się z rana.

Dom posprzątany, pranie wstawione, dzieć oporządzony i już ziewa. Chyba musze go położyć spać. W nocy wstał jak zwykle chyba 5 razy. Już nie pamiętam ile razy on wstaje. Biore go do łóżka na półśpiocha, odkładam też i potem tylko licze siniaki na nogach bo mam małą sypialnie i mało miejsca jest między naszym, a Jula łóżkiem. Ale już dziś nie spał z nami - z czego jestem dumna odkładałam go do łóżka a on grzecznie zasypiał..

Ale z ciebie ranny ptaszek, hihi u nas zycie zaczyna sie kolo 12-13

hejka ja tylko na chwilkę :-( dziecie mi strasznie marudzi...wymiękam już :zawstydzona/y: idzie kolejny ząbek... mnie niestety dopadła choroba, dziś chyba cały dzionek spędzę w łóżeczku z termoforkiem pod kołderką :blink:
ehhh jak nie urok, to wiecie...sraczka ;-)

duzo zdrowka i cierpliwosci:-)

Dzień doberek
Jezzzuuu, ale ze mnie matka do niczego :wściekła/y:
Dwa razy pod rząd Lili spadła mi z łóżka :wściekła/y: (a dopiero co wczoraj pisałam że ona już chyba zdaje sobie sprawę :zawstydzona/y:). Raz grzmotnęła na maksa, bo stała na łóżku i trzymała się przewijaka łóżeczkowego (jej łóżeczko stoi przy naszym łóżku w tzw "nogach") i wymyśliła że z tego stania sobie usiądzie ... tyle że dupka jej nie wylądowała na łóżku ale w powietrzu. Szybko się uspokoiła choć walnęła jak kłoda :-( No a za 10 minut powtórka z rozrywki, zrobiła nura w dół bo nie wycelowała w kota :no: Ehhhh, należy mi się kara i to najlepiej cielesna. Głupia gęś ze mnie. Dobrze że Lili jakoś to w miarę normalnie przeżyła, za drugim razem nawet za bardzo nie płakała :sorry2:
Oj nie przejmuj sie upadkami, jeszcze nie jeden przed wami, a jak sie dziecko nie poobija to sie nie nauczy:-)

Dobra jestem ciekawa jak moje dziecko zareaguje, zrobiłam sobie koktail (jogurt naturalny + owoce) na drugie śniadanie bo myślałam, że jak ona nie jest głodna to spokojnie zjem I co??? Zjadła mi 1/3 kubka o pojemność 400 ml takiego dużego
Teraz bede patrzećć czy wszystko ok :confused:

A to Ty jeszcze nie wiesz, ze cokolwiek by nie bylo na talerzu mamusi tatusia zawsze jest pycha i trzeba zjesc, zanim inni to zrobia, hihi i nie wazne ze brzusio peka hehe. A jakies uczulajace owocki tam wrzucilas??Oj przypomnialo mi sie zdjecie roksanki z pizza...

Witajcie Kochane,

niestety nie udało mi sie tu wczoraj wieczorkiem zajrzeć - o 22:30 wróciliśmy od Teściów (wcześniej bylismy na zakupach i u mojej Babci).
Jagoda padla nam w aucie, i nawet nie reagowała na rozbieranie (przez co unikła kapieli).. No i spała od tej 22:30 (przebudziła się na zmianę pampersa i mycie tyłka) do 7:30 (z dwoma karmieniami w nocy)

Ale nastukałyście od wczoraj - szok:szok:!! Lecę Was nadrabiać :happy2:
No to masz sposob na mala, zeby szla spac o ludzkich godzinach, przynajmniej sie moglas troszke wyspac:-)

TIKANIS- wszytskiego naj naj dla was!!!!
 
Ladygab na szczęście była tam gruszka, banan i jabłko Specjalnie nie trzymam w domu uczulających cytrusów bo je lubie i zaraz bym jadła a mała często tak podjada ;-) ale teraz myślałam, że sobie daruje
A tego zdjęcia z pizza dziewczyny nie widziały, jak mam jeszcze na serwerze to wrzucę do fotek
 
Joluś życzyłam Wam spokojnego lotu ale jeszcze raz powtórze.Odpoczywajcie i jeszcze raz odpoczywajcie, już za tobą tesknię, zamelduj się z Pl jak tylko znajdziesz dostęp bużka;-).
 
Ladygab na szczęście była tam gruszka, banan i jabłko Specjalnie nie trzymam w domu uczulających cytrusów bo je lubie i zaraz bym jadła a mała często tak podjada ;-) ale teraz myślałam, że sobie daruje
A tego zdjęcia z pizza dziewczyny nie widziały, jak mam jeszcze na serwerze to wrzucę do fotek
aaa no to nic nie powinno sie dziac zlego, a swoja droga to koktajlik pycha, jak ci zostalo troszke to wpadne na lyczka:)
 
Jolu - spokojnego lotu i udanego pobytu w PL:-)

Moniqsan - ja już nie pisałam o tym na forum, ale ostatnio M jadł obiad, a Jaga przy nim sturlała się z łóżka na podlogę (nawet nie wiesz jaka byłam wściekła na M:wściekła/y:). Nic się oczywiście nie stało - na ryku się zakończyło...
Dlatego Kochana, nie wrzucaj sobie megawiny z tych 2 sytuacji... nie jestesmy w stanie (w 100%) kontrolować wszystkich ruchów naszych maleństw. Buziole :*** i głowka do góry :happy2:

Kasica - no tak... dobrze ladygab napisała - u mamy/taty wszystko smakuje lepiej :tak::-D
 
reklama
Do góry