blueberry77
Podwójna Marcówka :)
blueberry - nawet nic nie pisz, mnie karmiono kaszą manną
efekt - nikomu nie pokazuję zdjęć z dzieciństwa, bo wyglądam na nich jak ludzik z reklamy Michelin, takie mam na rekach i nogach wałki
dla niezorientowanych wklejam fotkę ludzika:



Ja nie wiem czym mnie karmili, bo moja mama nie żyje, a tata tylko pamięta że lubiłam szpinak ;-)

sama miałam problem z Olkiem... bo miał AZS, karmiłam piersią ale ja piłam mleko i to był błąd. A co do karmienia mlekiem krowim to mi lekarz powiedział, że tam jest za duża dawka wapnia jak dla niemowlaka - bo cielakom mają wyrosnąć twarde kopyta, a ludziom to nie potrzebne
a jak my byliśmy mali też były mleka modyfikowane.. jak nie...
