reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

kurde jak tak czytam ile wasze dzieci przybieraja to jestem z lekka zaniepokojona !! my jeszcze nie dobilismy do 4 kg !!! a miesiac skonczony ... jutro ja zwaze bo sie martwie

no i musze sie pochwalic ze kupilam sobie aparat !!! mrzenie ostatnich kilku lat !!
Mea pisałam na watku o wadze- najlepiej zapytaj pediatre o tenprzyrost bo różne są czynniki, ze dziecko słabo przybiera.
No i gratuluję zakupu!!!
Czopki sa naprawde lepsze niz syrop wiec napewno jak cos to nie pozalujesz:no:ja nawet teraz jak corka ma temperature to wole dac jej czopek bo syropu nie bardzo chce;-)
Popieram, czopki są super!!!
No ja tez kupiłam witaminę K ale zdążyłam dać 4 razy i opakowanie leży... 40 zeta dałąm a ty?
U mnie to samo:-( Przez to że raz dziennie dokarmiam Piotrusia mlekiem mod musiałam odstawić wit K.
Hej laski jestem już po bilansie zerowym Aleksa i strasznie to przeżyłam...
Mały po zważeniu już i wiem, że przytył bardzo ładnie bo waży już 4830g:-) cm nie wiem ile...:-( gdy przyszła pani doktor okazało się, że jest troszkę żółty i wtedy troszkę się przestraszyłam:baffled: miałam natychmiast jechać do szpitala na pobranie krwi do poziomu bilirubiny i tam kolejny szok dla mnie wbijanie igły w główkę:no::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok: prawie się popłakałam jak to zobaczyłam. W międzyczasie okazało się, że zapomniałąm książeczki zdrowia Aleksa z przychodni:dry: taka zakręcona byłam. Gdy mama odebrała wyniki z laboratorium następny strach-wynik 6,66 a norma do 1:wściekła/y: i szybki tel do przychodni. Mały dostał czopki i mam nadzieję, że mu spadnie ta cholerna bilirubina:wściekła/y::no:
A i postanowiłam zmienić mleko małemu-przechodzimy na NAN bo mały coś mi dużo ulewał ostatnio i jakby mało się najadał Bebiko-bo czy to normalne, żeby taki maluch potrafił zjeść 120 co 2-3 godziny i nieraz nawet 150??????? Ehhhhh:zawstydzona/y:


Kurcze nie przejmuj sie na pewno spadnie bilirubina moj mial 20!!!!! NO ale to byl hardcore bardzo wysoko i mielismy lampy az 5 dni przez to sie przeziebil bo go to oslabilo bidulka wypuscili nas ze szpitala jak mial 13.5 a pozniej jak bylismy juz w drugim szpitalu to mial 9 i mowili ze to dobrze pozniej sie odrzulcal i chyba jeszcze mu spadla ale mowili mi ze jest dobrze. Moze to jakies inne oznaczenia albo uznali ze moze mojemu spadnie jak taki mial wysoki na poczatku wiem ze kupilam glukoze w aptece i go nia przepajalam bo wtedy wysikiwal bilirubine.
Moj maly ma tydzien niecaly mnie a zjadal na posilek 60 dzis jak go przetrzymuje 2-2.5 godziny to zjada tak od 75 do 100 bebilonu wiec twoj szkrab bardzo duzo wcina:)
Oj Paulus nieźle Cie nastraszylli.... Mój Piotrus tak jak u Karnitynki miał ponad 21 bilurbiny, leżał pod lampami, dostawał kroplówki z glukozy, wypuścili nas ze szpitala jak miał bilurbine 11. Dziwię się, bo Pani doktor powiedziała mi ze u tych starszych niemowlaków (Piotrus miał ta żółtaczkę jak miał 2,5 tyg) tak wysoka bilurbina nie jest groźna, więc zdziwiona jestem, ze tak postraszyli przy wyniku 6,6. Powiedziała mi tez ze może spadać przez bardzo długi czas.
No i jak Piotrusiowi pobierali krew z główki kazali mi wyjśc, powiem, że to dobre podejście, pielegniarki niech lepiej same to robia bo ja bym panikowała.
 
reklama
Witam się już znad kawki:-):no:
Zachciało się mojemu synkowi kupkować od 6.30 i już nie śpi
o a teraz córcia wstała:-)
 
kurde jak tak czytam ile wasze dzieci przybieraja to jestem z lekka zaniepokojona !! my jeszcze nie dobilismy do 4 kg !!! a miesiac skonczony ... jutro ja zwaze bo sie martwie

no i nie powiedzialyscie mi jak z tym sab simpleksem ...

no i musze sie pochwalic ze kupilam sobie aparat !!! mrzenie ostatnich kilku lat !!
mea nam powiedzeli wczoraj ze piwinno w miesiac przybrac od 500-800 gram..
moj przybral w 6 tyg 2 kg...
i kazali mu dawac rzadziej jesc...
bo je ok 11 razy na dobe...


a u nas bilans zerowy musial bys zrobiony do ukoncznia 3 tygodnia zycia dziecka...




my po szczepieniach nawet ok...
goroczki nie mial i nie ma..tylko marudzil wczoraj badzo ale nocke nawet przespal i teraz jest juz spokojniejszy..
troche mi ulzylo bo balam sie strasznie....
 
mea nam powiedzeli wczoraj ze piwinno w miesiac przybrac od 500-800 gram..
moj przybral w 6 tyg 2 kg...
i kazali mu dawac rzadziej jesc...
bo je ok 11 razy na dobe...


a u nas bilans zerowy musial bys zrobiony do ukoncznia 3 tygodnia zycia dziecka...




my po szczepieniach nawet ok...
goroczki nie mial i nie ma..tylko marudzil wczoraj badzo ale nocke nawet przespal i teraz jest juz spokojniejszy..
troche mi ulzylo bo balam sie strasznie....
Z tym, że w pierwszym miesiącu dziecko powinno przybrać więcej, około 1 kg. Później juz te normy maleją.
My wczoraj na szczepieniu byliśmy i Piotrus podwyższoną temp miał, ale nic mu nie podawałam na zbicie.
 
Witam w środku tygodnia :-)
U nas pierwsza od dawna spokojna, prawie przespana noc. Maciuś zwykle dokazuje wieczorem, i to bardzo...

Dzieki nie mam wyjscia no bo jak ja sie poddam to co z malutkim by bylo teraz najtrudniej jak juz bedzie starszy to i do mamy moge jechac do swinoujscia albo do tesciow do slupska np na 2 tyg teraz najgorzej bo nie dosc ze maluszek chory byl i w szpitalach to jeszcze jestem sama bo akurat musial T wyplynac ale 16 marca wraca czekam tylko do tej daty hehe oby juz zadne chorobska sie nas nie trzymaly

Dziewczyno, podziwiam Cię z całego serca! Ja zostałam teraz z małym sama na 3 dni i było mi dość ciężko. Dobrze, że dziś już P. wraca z delegacji...

U mnie bylo dokladnie tak samo:tak:najpierw zaczelo sie na buzi:tak:polozna to widziala i mowila ze moze to byc od tego ze np jak ja nosimy lub bierzemy do odbicia to skora ma stycznosc z naszymi ubraniami,a my pierzemy w innym proszku,potem zobaczylam ze ma na szyi i ma tego tam duzo:tak: a teraz widze ze ma tez na brzuszku.Sama juz glupia jestem co to jest:baffled:

My nie mielismy zadnego bilansu:no:to chyba zalezy od przychodni.

Mój Maciek też ma wysypkę na policzkach, na głowie i brwiach ciemieniucha (schodzi ładnie po smarowaniu oliwką albo Linomagiem), łuszczy się to cholernie... no i chyba ma potówki albo cuś... takie drobniutkie, pojawiają się i znikają. Uważam na jedzenie, już nie jem nic mlecznego, zobaczymy, jak będzie dalej.

A jeśli chodzi o bilans to u mnie też nic na ten temat pediatra nie mówiła. I tak będzie badanie przy szczepieniu...

a juz myslałam,ze ze mna cos nie teges a tu okazuje sie,ze nie jest tak prosto z tym karmieniem:no:

Z Tobą jest wszystko "teges" :-) ale przed porodem nikt Ci nie powie, że karmienie piersią wcale nie jest takie łatwe i przyjemne. Przynajmniej dla mnie na pewno nie jest przyjemne.

kurde jak tak czytam ile wasze dzieci przybieraja to jestem z lekka zaniepokojona !! my jeszcze nie dobilismy do 4 kg !!! a miesiac skonczony ... jutro ja zwaze bo sie martwie(...)
no i musze sie pochwalic ze kupilam sobie aparat !!! mrzenie ostatnich kilku lat !!

O, koleżanko, to się zaczną zdjęcia!! Cóż to za aparat nabyłaś?

A co do wagi - przestałam się przejmować. Zauważam, że ciuszki robią się małe (nosimy już tylko 62) i pieluchy też rozmiar 2, Maciuś je i to dużo, robi kupy, więc pewnie przybiera na wadze. Ważę go raz na tydzień na wadze łazienkowej (tzn. najpierw ważę się ja, a potem ja razem z nim, w ubraniach, więc wynik jest orientacyjny). Ostatnio było 4700g, więc uwzględniając dokładność wagi i ubranka, myślę, że waży ok. 4500g, co daje przyrost ok. 600g w 20 dni. Chyba nie jest źle.
 
kurde jak tak czytam ile wasze dzieci przybieraja to jestem z lekka zaniepokojona !! my jeszcze nie dobilismy do 4 kg !!! a miesiac skonczony ... jutro ja zwaze bo sie martwie

no i nie powiedzialyscie mi jak z tym sab simpleksem ...

no i musze sie pochwalic ze kupilam sobie aparat !!! mrzenie ostatnich kilku lat !!

właśnie teraz czytam dużo o przybieraniu na wadze, bo wczoraj był mały ważony i waży już 5400. Nie wiem czy go czasem nie przekarmiam, bo on potrafi naprawdę dużo wypić mleczka. A pije różne ilości w różnych odstępach czasowych:baffled:
W nocy nie budzę go, bo nie trzeba (rozmawiałam wczoraj z babką z poradni laktacyjnej), ale w dzień też z moim brzdącem różnie - wypije a to 120 a to 150 a to 170 a to 90...
i ulewa od wczoraj bardzo - twarożkiem...
Chyba trzeba do pediatry iść martwi mnie, że tak je, chociaż regularnie przybiera na wadze no i jest dość duży - już się nie mieści za bardzo w 62 a 68 leży jak ulał:tak:
Toż to chłop jak dąb! Wczoraj byliśmy u okulisty (okulistka nie widziała w ogóle przesłanek do badań!! A biedak tylko się męczył, bo te badania są nieprzyjemne dla dziecka:baffled:) i była z Alusiem badana 3 miesięczna dziewczynka i wyglądała jak on (w sensie wagowo i wzrostem:-D) wstawię zaraz foto z wczoraj;-)
Tak więc wzrok ok, waga nie wiem czy nie za duża - załozyłam zeszyt i notuję teraz ile zjada i o której może to będzie pomocne

Aaa i szczepienia - mały ma już 7 tyg a ja jeszcze nie byłam. A Wy kiedy idziecie/ byłyście?

No i dziś kolędę mam:szok: AAaa i chrzest w walntynki mamy:-D:-D:-D:-D:-D szukam teraz ciuszków:-)
 
Dziewczyno, podziwiam Cię z całego serca! Ja zostałam teraz z małym sama na 3 dni i było mi dość ciężko. Dobrze, że dziś już P. wraca z delegacji...
Laski nie narzekajcie;-) mój maż ma prace wyjazdową a ja sama z dwójką dzieci zostaje;-) i też sie wyrabiam, nawet czas na swoje przyjemności znajduje;-) zawsze powtarzam, że kobiety sa tak silne i zaradne, ze same potrafią wszystko zrobić.
Chyba trzeba do pediatry iść martwi mnie, że tak je, chociaż regularnie przybiera na wadze no i jest dość duży - już się nie mieści za bardzo w 62 a 68 leży jak ulał:tak:
Toż to chłop jak dąb! Wczoraj byliśmy u okulisty (okulistka nie widziała w ogóle przesłanek do badań!! A biedak tylko się męczył, bo te badania są nieprzyjemne dla dziecka:baffled:) i była z Alusiem badana 3 miesięczna dziewczynka i wyglądała jak on (w sensie wagowo i wzrostem:-D) wstawię zaraz foto z wczoraj;-)
Tak więc wzrok ok, waga nie wiem czy nie za duża - załozyłam zeszyt i notuję teraz ile zjada i o której może to będzie pomocne

Aaa i szczepienia - mały ma już 7 tyg a ja jeszcze nie byłam. A Wy kiedy idziecie/ byłyście?

No i dziś kolędę mam:szok: AAaa i chrzest w walntynki mamy:-D:-D:-D:-D:-D szukam teraz ciuszków:-)
Luuuzna z tym przyrostem to u każdego dziecka inaczej, przedez wszytskim tzreba pilnowac sie siatki centylowej:tak: jeżeli dziecko jest długie to i wazyć więcej powinno, centyl wzrostu ma być zbliżony do centyla wagowego;-)
Zdaża sie jak u mojego Antosia, ze chłopisko tak mi rosło, ze był na siatce centylowej czterolatków jak miał 2 latka:tak: ale Pediatra mówiła, ze jest dobrze, bo centyle sa obok siebie. Tym bardziej ze Antek mięsnym dzieckiem jest, uwielbia sałatki, owoce no i mięsko:tak: takie mi sie dziecko trafiło, ze za słodyczami nie przepada:tak:

No my wczoraj na szczepieniu byliśmy!!

A chrzciny mamy w ta sobotę, wszytsko już przygotowane:tak:
 
NO moj skarb w nocy spal 4 godzinki pozniej 2 i pol pozniej 3 tylko te ostatnie 3 to co chwilka wstawalam bo myslalam ze on sie budzi a on stekal i kupke probowal wycisnac bo nie robil od przedwczoraj od 17 ale poki co nic nie robie bo babka kazala dac pol czopka jakby 4 dni nie robil chyba ze macie jakies delikatne metody ktore nie ingeruja zbyt mocno jak czopki czy termometry bo jak je biedny to tez steka pierdy puszcza a kupki nie daje rady wycisnac/
 
Laski nie narzekajcie;-) mój maż ma prace wyjazdową a ja sama z dwójką dzieci zostaje;-) i też sie wyrabiam, nawet czas na swoje przyjemności znajduje;-) zawsze powtarzam, że kobiety sa tak silne i zaradne, ze same potrafią wszystko zrobić.

Luuuzna z tym przyrostem to u każdego dziecka inaczej, przedez wszytskim tzreba pilnowac sie siatki centylowej:tak: jeżeli dziecko jest długie to i wazyć więcej powinno, centyl wzrostu ma być zbliżony do centyla wagowego;-)
Zdaża sie jak u mojego Antosia, ze chłopisko tak mi rosło, ze był na siatce centylowej czterolatków jak miał 2 latka:tak: ale Pediatra mówiła, ze jest dobrze, bo centyle sa obok siebie. Tym bardziej ze Antek mięsnym dzieckiem jest, uwielbia sałatki, owoce no i mięsko:tak: takie mi sie dziecko trafiło, ze za słodyczami nie przepada:tak:

No my wczoraj na szczepieniu byliśmy!!

A chrzciny mamy w ta sobotę, wszytsko już przygotowane:tak:

Na 1 szczepieniu?
właśnie patrzałam na te siatki centylowe i waga Alusia i jego wzrost mają się nijak do siebie:baffled: wagowo wychodzi 50 centyl a wzrostem wybiega poza normę:baffled:
nie czaję ich za bardzo...

Ciesz się, że za słodyczami nie przepada:-D moje będzie je kochać, bo rodzinka (i moja i T) to dwie wielkie slodkie dziurki:-D:-D na nieszczęście radzę sobie świetnie pzry wypiekach:-D:-D i tuczę:-D
 
reklama
NO moj skarb w nocy spal 4 godzinki pozniej 2 i pol pozniej 3 tylko te ostatnie 3 to co chwilka wstawalam bo myslalam ze on sie budzi a on stekal i kupke probowal wycisnac bo nie robil od przedwczoraj od 17 ale poki co nic nie robie bo babka kazala dac pol czopka jakby 4 dni nie robil chyba ze macie jakies delikatne metody ktore nie ingeruja zbyt mocno jak czopki czy termometry bo jak je biedny to tez steka pierdy puszcza a kupki nie daje rady wycisnac/

Mój robi codziennie rano taką kupę, że hoho:-D
Teraz też zrobił, ale tak ładnie spi, że szkoda mi go budzić...ehh ale i tak zaraz go wybudzę na karmienie
 
Do góry