reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

Ajjjj te słodycze :-)
Ja tylko ciasteczka z cukrem jem :-) Zamiast tylko powinno być aż :-D
Około 10 sztuk dziennie... :zawstydzona/y:
Powstrzymać się nie mogę...
Przed porodem bałam się okropnie nałogu do mandarynek, bo w ciąży, to kilogram dziennie był mało... :tak: Ale póki co nie chce mi się :-) Ciekawe jak długo ;-)

Zaraz pichcic będę sernika :-) Jutro przyjadą goście, przyszły ojciec chrzestny mojego Adasia (jeśli się zgodzi) i musimy sie jakoś podlizać ;-)
A na obiadek dziś robię kopytka:-) Mam ziemniaki z wczoraj, mąkę i jajko też mam:-) Zastanawiam się tylko jak je zrobić, żeby zjadliwe były, bo ostatnie jakie robiłam (pierwsze w życiu [2 lata temu:-p]) mogłyby zrobić wiele szkód jakby zostały rzucone gdzieś :-D:-D

Ivi witajcie w domku!! Świetne wyniki macie :-):-):-)

Kaja wrócisz do pracy, to wszystko zgubisz :-) Nie przejmuj się!! ;-):tak::-)
Ja jak zaczęłam 'olewać' wagę, to zaczęło spadać :-)
Przez 2 tygodnie miałam zastój wagowy!! Ani grama w dół... A teraz już 2 kg poszło :-) Jeszcze tylko jakieś 15, żeby było tak jak chcę :zawstydzona/y::-D

Byłam na spacerku z pieskiem, a z Adasiem została kuzynka. Poszłam do sklepu po piersi, spotkałam koleżankę, pogadałyśmy sobie...Wróciłam a kuzynka mi mówi, że Adaś ma kupkę, a ona nie umie przebierać dzieci :szok: i biedak zasnąć nie mógł :eek:
Przerażona była :-D:-D:-D
Kuzynka w moim wieku :tak: 25 lat ma... Przyszła matka chrzestna Adasia (jeśli się zgodzi)... Chyba muszę ją na szkolenie wziąć :-D

No nic... Idę kopytka robić :-)
 
reklama
macy i roxeen - kocham was :-D człowiek coś głośno powie a nawet nie w czyn chce wprowadzić to w łeb odrazu dostanie :tak: poza tym ja to pisałam do byłych palaczek to co się odzywacie :-D
macy - powaznie ty kalafiorka też nie... matko to ja rozpuszczona jak dziadowski bicz jestem.. :eek: pisz mi szybko kiedy te bilety bom sie ucieszyla na tę mysl.. - będe w Jantarze 25.06 - 11.07 to beretem do Gdańska :-):-)
Aj lof ju tu:-D Do Polski przylatuję z dzieciarnią 14 czerwca i zostaję do 23 lipca! I nie będę w Gdańsku, a w Pucku i okolicach, więc tym bardziej nie jest daleko!
macyTy niedługo będziesz żyć powietrzem, a laska będzie z Ciebie....:cool2:
Chyba tak. Motywacja z tym niejedzeniem jest, bo jeszcze jedne spodnie mi zostały do ogarnięcia.
Pumpkin coś mało się odzywa nie?
Pumpkin lody odchorowuje.:-(
Po za tym wczoraj dostalismy w prezencie leżaczek bujaczek Fisher Price'a i mój mały smok jest nim zachwycony - siedzi tam juz godzine i wydaje 3 dzwięki " Ajjj" "Oooo" i "Aguu" :rofl2:
rany julek jak to słodko brzmi :-) i caly czas buziuchna uhahana :-)
Agatka powtarza aguu i a Boo:-). Chyba ma na myśli Twojego Boo.:-D My też mamy fisher price'a z żyrafką.:tak:
No właśnie roxeen - bardoz mi się podobają takie leżaczki ale kurde widziałam ceny... :szok: jasny gwint my też chcemy prezenty - trzeba chyba chrzciny przyspieszyć :-D a tak w ogóle na kiedy planujecie tę uroczystość ?
My chrzcić będziemy dopiero w lipcu. I tak wyszło, że w moje urodziny. Szybciej się nie da, bo na Wielkanoc jeszcze nie przyjedziemy - nie chcemy męczyć małej lotem. Właśnie dogrywam szczegóły tej uroczystości.:tak:
no.... i mam nadzieje ze ksiądz się zgodzi mimo ze slubu nie mamy z Michałem - bo w szpitalu chciałam iść do spowiedzi to mi ksiądz powiedział z góry że nie odstane rozgrzeszenia :( buuuuuuuuuu :-(
A przepraszam, że zapytam: dlaczego? Idź do innego księdza to dostaniesz. Przecież się nie zabezpieczaliście. Ja zawsze dostawałam od naszego księdza rozgrzeszenie, mimo seksu przedślubnego i mimo zabezpieczeń. Co ksiądz, to obyczaj.
Hej kobietki. Nie mam na nic czasu, jestem bardzo zmęczona, mały ciągle chce mnie czuć, nie pomaga nawet moja koszulka koło jego głowy:-( Martwi mnie jedna rzecz, mały ssie tylko lewą pierś. Widać różnicę.
Gosieekk, zmień pozycję - spod pachy. Będzie w tej samej pozycji. :tak:

Ivi, świetnie,że wracacie do domu.
Emilcia, nie kuś tym sernikiem... :-(
 
Ostatnia edycja:
Sorry że post pod postem. Dziewczyny myślicie, że mogę już ubrać małego jak na spacer, wsadzić do gondoli i otworzyć balkon tak na 10 minut? U mnie -5 i bez wiaterku trochę tylko śnieg pruszy
 
Hej dziewczyny :-)
Jutro będziemy mieli dwa tygodnie ;-):-D Jak ten czas leci szybko. Zostało 20 tygodni do końca urlopu macierzyńskiego.

Co do palenia to nie po to przez 9 miesięcy nie paliłam, aby teraz razem z mlekiem małemu to serwować ;-) Więc póki karmie piersią to jakoś się powstrzymam. A potem to sie zobaczy. Gdyby mąż nie palił, to może byłoby łatwiej. Ale niestety on nie ma zamiaru rzucić palenia. :sorry:

A co do karmienia, to ja już sama nie wiem. Dwa dni już były takie, że nic nie dokarmiałam, a od wczoraj znowu musze dokarmiać :baffled:. Tak się już cieszyłam, a tu taka niespodzianka.
Ze słodyczy to ja wcinam w sumie herbatniki, ale chyba będzie trzeba się i z nimi pożegnać ;-).

O chrzcinach jeszcze nie myśleliśmy. Na pewno wtedy kiedy będzie już cieplej ;-)
 
Witamy

Dziś jest u nas mój brat i przyszły chrzestny w jednej osobie a mały jak na złość śpi. Chyba wujek na niego tak działa bo sam go uśpił.

My chcemy chrzcić latem a najpóźniej we wrześniu. Może jakaś imprezka w terenie.

Gosieekk chyba możesz wystawić małego na dwór skora tak u ciebie pogoda. My też wyjdziemy ale dopiero jak koleś się wyśpi, bo śpi już od 2 godzin z kilku minutowymi przerwami żeby sprawdzić czy wszystko ok. A na termometrze -2.

A dziś raj babcia pojechała z moimi rodzicami kupić sobie kurtkę, więc mam spokój. W piecu napalone, rosół ugotowany, śniadanko dzięki bratu (poszedł po bułki) zjedzone, pranie się suszy.

Laby
 
emilcia.. co to jest 15 kg...:rofl2::-D
roxeen - ty się śmiej a ja tu w strachu, że ivi 1 postawiłam... :-p:baffled::-D
macy... to ja już się ciesze na wspólne plazowanie :tak:
 
ivi dobrze, ze juz idziecie do domku:-)

Mój Olinek własnie próbuje wydobywac z siebie dzwieki i mnie zaczepia:-DCudo to moje dziecie:tak:Wysypało mu całego buziaczka jakimis chrostami wstretnymi,połozna sie skłania ku alergii na białko mleka krowiego bo Oskar tez był uczulony i od wczoraj znów zmiana mleka na nan ha ,a pewnie sie zakonczy na bebilonie pepti albo nutramigenie:baffled:
Dziewczyny mam strasznego doła,ze nie karmie cycem,czuje sie jak wyrodna matka:-(
Co do palenia ,to mozecie mnie zlinczowac ,ale ja po porodzie juz zapaliłam:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

sylwia nie jestes wyrodna matka, tylko kochana mamusia dla Twojego synka, ktora daje mu to co jest w stanie;-):-)
 
reklama
Do góry