Lariss
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2009
- Postów
- 887
Ajjjj te słodycze :-)
Ja tylko ciasteczka z cukrem jem :-) Zamiast tylko powinno być aż
Około 10 sztuk dziennie...
Powstrzymać się nie mogę...
Przed porodem bałam się okropnie nałogu do mandarynek, bo w ciąży, to kilogram dziennie był mało...
Ale póki co nie chce mi się :-) Ciekawe jak długo ;-)
Zaraz pichcic będę sernika :-) Jutro przyjadą goście, przyszły ojciec chrzestny mojego Adasia (jeśli się zgodzi) i musimy sie jakoś podlizać ;-)
A na obiadek dziś robię kopytka:-) Mam ziemniaki z wczoraj, mąkę i jajko też mam:-) Zastanawiam się tylko jak je zrobić, żeby zjadliwe były, bo ostatnie jakie robiłam (pierwsze w życiu [2 lata temu
]) mogłyby zrobić wiele szkód jakby zostały rzucone gdzieś 

Ivi witajcie w domku!! Świetne wyniki macie :-):-):-)
Kaja wrócisz do pracy, to wszystko zgubisz :-) Nie przejmuj się!! ;-)
:-)
Ja jak zaczęłam 'olewać' wagę, to zaczęło spadać :-)
Przez 2 tygodnie miałam zastój wagowy!! Ani grama w dół... A teraz już 2 kg poszło :-) Jeszcze tylko jakieś 15, żeby było tak jak chcę

Byłam na spacerku z pieskiem, a z Adasiem została kuzynka. Poszłam do sklepu po piersi, spotkałam koleżankę, pogadałyśmy sobie...Wróciłam a kuzynka mi mówi, że Adaś ma kupkę, a ona nie umie przebierać dzieci
i biedak zasnąć nie mógł 
Przerażona była


Kuzynka w moim wieku
25 lat ma... Przyszła matka chrzestna Adasia (jeśli się zgodzi)... Chyba muszę ją na szkolenie wziąć 
No nic... Idę kopytka robić :-)
Ja tylko ciasteczka z cukrem jem :-) Zamiast tylko powinno być aż

Około 10 sztuk dziennie...

Powstrzymać się nie mogę...
Przed porodem bałam się okropnie nałogu do mandarynek, bo w ciąży, to kilogram dziennie był mało...

Zaraz pichcic będę sernika :-) Jutro przyjadą goście, przyszły ojciec chrzestny mojego Adasia (jeśli się zgodzi) i musimy sie jakoś podlizać ;-)
A na obiadek dziś robię kopytka:-) Mam ziemniaki z wczoraj, mąkę i jajko też mam:-) Zastanawiam się tylko jak je zrobić, żeby zjadliwe były, bo ostatnie jakie robiłam (pierwsze w życiu [2 lata temu



Ivi witajcie w domku!! Świetne wyniki macie :-):-):-)
Kaja wrócisz do pracy, to wszystko zgubisz :-) Nie przejmuj się!! ;-)

Ja jak zaczęłam 'olewać' wagę, to zaczęło spadać :-)
Przez 2 tygodnie miałam zastój wagowy!! Ani grama w dół... A teraz już 2 kg poszło :-) Jeszcze tylko jakieś 15, żeby było tak jak chcę


Byłam na spacerku z pieskiem, a z Adasiem została kuzynka. Poszłam do sklepu po piersi, spotkałam koleżankę, pogadałyśmy sobie...Wróciłam a kuzynka mi mówi, że Adaś ma kupkę, a ona nie umie przebierać dzieci


Przerażona była



Kuzynka w moim wieku


No nic... Idę kopytka robić :-)