Marta1981
Rodzyneczka
Ja zawitałam nocną porąskonczyło se na tym ze wyszlam z domu i powiedziałam mu ze ma sie sam Maksem zajmować- bo narzekał jak mu go dałam na ręce, bo chciałam sikuuuu!!!!!!!!!
oczwysicie skonczylo sie awanturą ze on wielce przyjdzie z pracy zmeczony a ja nic nie rbie i od razu mu dziecko daje jak ons ie nie zdazyl wykapaci zjesc....
to ja mu powiedzialam ze jak ma sie czas za piwo łapac to xnaczy ze nie jest głodny i ze kąpac tez mu sie widocznie nie chce i ze mnie nikt nie pyta czy ja mam sie czas wykapac czy niemaks spi 2 godziny dziennie i ostatmio jest non srtop marudny i chce uwagi ale jego to nie obchodi!!! wazne zeby przyjsc polozyc sie i sie browara napisa c a potem isc spac i bron boze nic przy dziecku
i oczywiście jak brałam klucze z auta to znalazłam w kieszeni fajki!!!!!!!! i wtedy jak juz się wur... na maksa to wszystko latało po mieszkaniu, a jego tabletki polecisły przez balkon, powiedziałam mu, ze może zdychać, ja mu tabletek ju nie kupie, bo miał wyvbrac albo tabletki albo fajki, wielce miał nie palić już.. przysięgał, ale......
jego wybór, ja się martwić już o niego nie bedei powiedziałam że nawet jak pojdzie do lekarza po nowe tabletkii nawet jesli sobie je wykupi bo znów je wyrzuce i za to mu dam paczke fajek
wyszłam o 18 wróciłam teraz
byłam pochodzic po CH ale nic nie byłoznaczy było.. ale jak po precenie spodnie byly po 20-30-40 zł to nie na mnie
maksowi kupiłam fajne spodnie eleganckie w reserved była wyprzedaz- za 14zł i sweterek tez za 14zł pqsujacy idealnie do tych spodnityle że nie mam koszuli
aaaaaaaaaaaaaaaaaa nie maaaaaaaaaaamod Anki dostałam- akurat tez roziar 74;-) bedzie pasowała
PS.Też idę spać jak Was nie ma;-) Ciekawe czy ktoś wejdzie jeszcze do rana czy wejde i bedzie mój ostatni post tylko![]()


Dobrze zrobiłaś że z domu wyszłaś odreagować ;-)





