reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Wrześniówkowe mamy

Agulka o zgrozo!!!!! :szok: Ja już nie chce takiego widoku za oknem bo śnieg u Nas znikł całkowicie :tak::-D

Majandra Asia ach nie trzeba nie trzeba :-D:-):-) wiem, że piękny :-D nie no serio też mi się podoba :tak::-D a cena to dodatkowy atut
 
reklama
Za taką cenę, to bardzo fajny :-D:tak: A serio, to Maciuś też ma taki mały plecaczek, w wakacje kupiliśmy z jakąś gazetką :-p
my tez mamy z gazety ze Świna Pepa, bardzo chetnie nosi, jak gdzies jedziemy to zaraz wola i pakuje swoje zabawki
Asia wpadlas i wypadlas, wracaj i napisz co z tym logopeda
Agulka ja nie chceeeee!!!!!
 
Aga to ja już nie narzekam na pogode, normalnie masakra u WAs:baffled:


a co do logopedy to babka powiedziła z jakimi głoskami Jula ma problem, ze jezyk nie pracuje tak jak trzeba itp ale nie o to mi chodzi, raczej o jej metody cwiczen... zmusza dziecko na chama żeby coś tam powiedziało... jak Jula się zacieła przy słowie "koło" i nie chciała powtarzać to ona zabrała wszystkie zabawki i powiedziała że nie odda jak mała nie powtórzy, więc niunia zaczeła płakać o ona wziała ją na kolana i na siłe zaczeła trzymać ( Julia nie jest tego nauczona) dodatkowo stwierdziła że powinnam ją za każdym razem przytrzymywać jak mała zaczyna wymuszac i płakać... w cznekoncu ja pusciła i zabroniła nam ja przytulić... efek taki że niunia popracowała 10 min a kolejne 20 płakała.... Gdzie szczerze moje dziecko naprawde jest grzeczne:baffled::confused: na zakonczenie zapytałam sie jej kiedy mamy nastepna wizyte, a ona zapytała sie czy chcemy do niej chodzic bo ona ma takie a nie inne metody... kolejne spotkanie dopiero 25:sorry2: Babka ma swietna opinie ale nie wiem czy cos zdziała jak to bedzie tak żadko i bedzie trwało 10-15 min.... chodz obiektywnie musze stwierdzic ze juz widze mały postemp...
 
Majandra ja z jednej strony jaj rozumiem bo przeciez musi jakos dziecko zmotywowac do ćwiczeń, ale nie podoba mi sie to przetrzymywanie jej na kolanach na siłę i to, że spotkania sa co 3 tyg- dość żadko... ale nie zrezygnuję broń Boże
 
witam!!!

wpadlam po przepis na gagulcowe ciasto, bo chodzi zamna juz ktorys dzien

znowu niunka dzis dluzej podrzemala i nie zalatwilam wszystkiego, a miedzy innymi odpadly odwiedziny u kolezanki :(


wyslalam cos na nasza poczte

a mozesz przypomniec namiary?

To Wy też mieszkacie z teściami????? :szok: Przepraszam, ale albo nie doczytałam albo przeoczyłam.

nie. mieszkamy z babka P, ktora jzu wymaga ciaglej opieki i tesciu przyjezdza do niej an nock




Żeby nie było, że tylko gadam,gadam i gadam o brzydkiej pogodzie u nas ............... oto dowody, foto sprzed 5 minut................



bbuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!


Majandra ja z jednej strony jaj rozumiem bo przeciez musi jakos dziecko zmotywowac do ćwiczeń, ale nie podoba mi sie to przetrzymywanie jej na kolanach na siłę i to, że spotkania sa co 3 tyg- dość żadko... ale nie zrezygnuję broń Boże

Asiek, a logopeda swtwierdizal, ze powinnyscie chodzic? sa ku temu wskazania?
 
Donkat ja tez dzis robiłam to ciasto, ale mi polewa nie wyszła :(

co do logopedy to oczywiście stwierdziła, że trzeba chodzić z resztą Wasze dzieciaczki już ładnie mówią zdaniami a u nas kicha....
 
mnie polewy wyszlo za malo i tak "pomazalam" po wierzchu, ale chyba dobrze, bo jak sprobowalam, to byla baaaawrdzo slodka i ta masa tez mi sie wydaje za slodka. zobacze jak sprobuje

Asiek, a Julcia nie probuje kleic zdan, mimo ze slow malo mowi? pytam, bo tak jest u Wiktorka. lewdo wymawia jakies slowa, ale widze, ze probuje z nich tworzyc zdania i czesc tez zastepuje ruchami rak i glowy
 
reklama
zdan nie ma :( sa krótkie stwierdzenia typu "daj mama" "idzie tata" "duza piłka"... wiec sa tyły... to co ona mowi po swojemu to nie licze...
mi tez polewy wyszlo za malo i bardzo gesta...
 
Do góry