reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

ja dzis mialam tak.. ubralam rajstopki i na to skarpetki, bodziaki z dlugim rekawem i na to bodziaki z krotkm rekawkiem bo to takie ala sukienka.... na to kurtka i czapeczka ale juz nie zimowa:-) zreszta mam zdj w albumie jak ksiezniczka sie rozlozyla juz w domu w wozku takze wydaje mi sie ze nie bylo jej zbyt cieplo a zimno to na pewno nie:-D
U nas dziś było body z długim rękawem, na to dresik (spodnie i bluza) z takiego cieniutkiego welurku, i na to jeszcze jedna bluza, skarpetki i czapeczka. I było to o jedną bluzę za dużo, bo mały wrócił ze spacerku zgrzany! :) Jutro podaruje sobie jedną bluze i bedzie tylko body spodnie i bluza :) No i parpetki oraz czapeczka cieniutka ;-)

Dodaje, że u nas w słoncu 16 stopni :-) Ave wiosna!!!!:D
 
reklama
ja dzis mialam tak.. ubralam rajstopki i na to skarpetki, bodziaki z dlugim rekawem i na to bodziaki z krotkm rekawkiem bo to takie ala sukienka.... na to kurtka i czapeczka ale juz nie zimowa:-) zreszta mam zdj w albumie jak ksiezniczka sie rozlozyla juz w domu w wozku takze wydaje mi sie ze nie bylo jej zbyt cieplo a zimno to na pewno nie:-D
Hmm to dosyc lekko i nie bylo jej chlodno mowisz to w takim razie ja chyba moje dziecko przegrzewam bo ubralsam mu spodenki body cienkie z krotkim rekawkiem bluze na to i kombinzon ale spal ladnie i nie byl spocony to moze jutro mu zamiast bluzy jakas koszulke z dlugim rekawkiem ubiore i zobacze :)
 
NO tylko juz go kocem nie okrylam ale i tak chyba za cieplo go ubralam mam taki wiosenny kombinezon nieocieplany to chyba jutro go w to ubiore skoro ubralam moje dziecko najgrubiej z was wszystkich :)))
 
Hmm to dosyc lekko i nie bylo jej chlodno mowisz to w takim razie ja chyba moje dziecko przegrzewam bo ubralsam mu spodenki body cienkie z krotkim rekawkiem bluze na to i kombinzon ale spal ladnie i nie byl spocony to moze jutro mu zamiast bluzy jakas koszulke z dlugim rekawkiem ubiore i zobacze :)

julka byla bardzo cieplutka w kazdym miejscu na buziuni na karku i raczki takze... spala jak smok... balam sie jeszcze ze jest zacieplo ubrana... my juz od dluzszego czasu zakladamy kurtke na bodziaki.. nie zakladam juz na body zadnej bluzki.... i zawsze jest jej cieplo :-)
a dodatkowym ociepleniem jest nakrycie na wozek i jeszcze w wozku czyms przykrywamy a gondola dodatkowo chroni przed przewiewam,i wiec nie jest az tak zle:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Purchawko- my mamy to samo z tym rozmiarem tylko na Lidke 62 sa za duże:-D Jeszcze sporo 56 nosi nasza kruszynka
hi hi i u nas tez 56 dopiero idzie pomału w odstawke ...62 jeszcze w wiekszosci za duze:tak:

my dzisiaj bylismy na szczepieniach-GABRYSIA płakała strasznie :-( a ja z nia:-:)-:)-( dobrze,ze to juz za nami :tak:
a nasza kruszynka mierzy-58,5cm. i wazy- 5180:-)
 
Ostatnia edycja:
Jestem :)
Normalnie u nas cyrk na kolkach.Jestem wciekla i zmeczona.
Wczoraj od godziny 17 rejstracja telefoniczna do lekarza prywatnie co miala jechac do srady slaskiej do tego araba co wam wczoraj pisalam ,jechalismy na 3 telefony nikt z nas nie mogl sie dodzwonic a 17.10 wlaczyla sie automatyczna sekretarka z wiadomosci "limit liczby przyjec dzieci na dzien dzisiejszy wyczerpany"
PORYCZALAM sie ! Mialam dosc i czulam sie tak bezsilna!Wiedzialam ze maly musi leki wziasc bo skonczy sie to gorzej!
Dodzwonilam sie do Pediatry co nam BILIBEDA wypozyczala jak mial wzrost bilirubiny i uchronila nas przed szpiatalem ,babka mnie przeprosila informujac ze jest za granica ale podesle mi numer do kolezanki pediatry!itp.
wyslala esa z numerem ,dzwonilam ale miala juz tel wylaczony.
cala noc nie spalam ,niewiedzialam co mam robic !Balam sie ze malemu sie pogorszy !
Dzisiaj o 7 rano dodzwonilam sie do tej nowej pediatry i mowie ze chcialabym podjechac z niemowlakiem itp.
Pojechalismy ,zbadala mi go powiedziala ze zaflegminoy jest bardzo ,szpatulka podrazniala mu gardlo aby zaczol wymuszac kaszel ,3 razy ,ogolnie wizyta trwala ponad godzine !
Dostal 2 inhalacje po 10 minut , przepisala mu zastrzyki bo powiedziala ze po antybiotyku moze wymiotowac i lek sie nie bedzie wchlanial ,dostal odrazu zastrzyk .tak wiec 2 razy zastrzyki przez 5 dni ,4 inhalacje dziennie , krople do nosa, i krople piobriotyki na zwiekszenie odpornosci organizmu.Do szptala nie widzi jak narazie potrzeby kierowania bo maly nie ma goraczki a w szpitalu moze podlapac cos innego i to nie robota!.
Na dwor mozemy wychodzic chyba ze pojawi sie goraczka to siedziec w domu ,a tak na spacerki jak najbardziej bo lepiej bedzie mu sie oddychac !
Pokazala mi jak go oklepywac aby wymuszac kaszel i aby mu sie to odrywalo.
Super kobieta ,a z tego wszystego zapomialam jej zaplacic !!!!!!!!!!!!!! w takim szoku bylam ,a ona sie nawet nie upomiala !
Wieczorem chce go jeszcze raz osluchac wiec mamy do niej przyjechac bo jej 2 dni nie bedzie a chce byc spokojna ze mu sie nie pogarsza.dzwonic moge nawet w srodku nocy do niej! a na koniec dala mu buziaka w glowke.
jestem jej ogromnie wdzieczna.
sprzet do inhalacji nam wypozyczyla 2 zl doba do domku :)

mam nadzieje ze to leczenie cos pomoze!

Ty to masz przeboje kobieto...ale najwazniejsze, że sie udało i teraz nie musisz się martwić o szpital :tak:

Aga doczytalam ze skonczylas zmierzch ok odstapie Ci Edwarda od poniedzialku do srody i co drugi weekend na zmiane hihi:)))))))))

A ja Jake'a nie oddam :-D

NO tylko juz go kocem nie okrylam ale i tak chyba za cieplo go ubralam mam taki wiosenny kombinezon nieocieplany to chyba jutro go w to ubiore skoro ubralam moje dziecko najgrubiej z was wszystkich :)))

Ja mojego musiałam odkryć i rozpiąć, bo sie pocił :szok:
 
Byliśmy z Danielkiem u pediatry z tą szyjką jego - doszła do wniosku, że to uczulenie od... ŚLINY. mokry śliniaczek blisko skóry i liszaj gotowy. dziś już jest ładniejsze, nie takie czerwone ale suche. będziemy smarować dermobazą.
Danielek waży 8,100 kg i mierzy 72 cm.

Asiu, to świetnie, trzymałam kciuki za Filipka, by szpital okazał się niepotrzebny! Dużo zdrówka dla Maluszka!
 
jakis czas bedzie tak robic..... samo jej to przejdzie bo ja jzusie z tym spotkalam... hehe a dajesz jej smoczka???

Smoczka jej nie daję bo nie chce, pluje nim dalej niż widzi jedynie uwielbia swoje paluszki, tak cyca że boję sie że tylko kosteczki jej zostaną , bo wszystko wessie:szok:
 
reklama
Aga doczytalam ze skonczylas zmierzch ok odstapie Ci Edwarda od poniedzialku do srody i co drugi weekend na zmiane hihi:)))))))))
ja właśnie wczoraj obejrzałam film "zmierzch" super tylko mój mąz najpierw ściągnął 2 i dopiero jak obejrzeliśmy to poszukal i okazało się że jest jeszcze 1 częśc także trochę na odwrót ale i tak mi się podobał i nie mogę się doczekac 3 części
żałuję tylko że najpierw nie przeczytałam ksiązki ale jak będę w polsce to na pewno sie o nia postaram
EDWARD JEST BOSKI:-)
 
Do góry