reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

uszczypnicie bociana to co innego...Gabrysia miala takie na szyi z tylu, ale nikt nie odejmowal za to punktow...odejmuja jak dziecko jest sine a to co ma teraz to naczyniak ...

:/

Eliza jak u was wygląda ten naczyniaczek? Moja też ma coś takiego na nóżce. Są to takie czerwone kropeczki, troszkę wypukłe. Położna powiedziała, że to wyjaśnieje, ale na razie jest dość czerwone. Ciekawe kiedy to wyjaśnieje????
 
reklama
A moja mysia coś dzisiaj kicha od rana i to dość dużo i po każdym spaniu ma strasznie furczący nos. Mam nadzieję, że nic z tego nie będzie poważniejszego. Frida już była 2 razy w użyciu i było dość dużo wydzielinki :-(.
 
A moja mysia coś dzisiaj kicha od rana i to dość dużo i po każdym spaniu ma strasznie furczący nos. Mam nadzieję, że nic z tego nie będzie poważniejszego. Frida już była 2 razy w użyciu i było dość dużo wydzielinki :-(.
Oby było ok. U mojego zaczęło się od katarku potem kaszel a w końcu antybiotyk....
 
U nas pogoda słoneczna ale wietrznie może koło południa trochę się uspokoi to wyjdziemy na spacer.
Mam do was pytanko czy któraś z was kupiła albo zamierza kupić nosidełko na szelkach ja mam blisko sklep i nie chce mi się nieraz wózka z 2 piętra znosić to na szybko wsadziłabym małego w nosidło i na zakupy.

ja bede miala pozyczona chuste ... moze uda mi sie nosic w chuscie to nosidlo sie nie sprawdzi

A jak z fotelikami samochodowymi ?ja narazie wożę w nosidle ale jeszcze trochę i muszę się rozejrzeć za fotelikiem, czy można nosidło instalować na przednim siedzeniu pasażera? Jak to wygląda w przepisach?Jak jadę z kimś to siedzi z dzieckiem z tyłu ale tak to go nie widzę bo nosidełko jest zapinane tyłem do kierunku jazdy.:confused:



Każdy fotelik można instalować na przednim siedzeniu w samochodzie pod warunkiem, że nie ma poduszek powietrznych:tak::tak::tak: Oczywiście nosidło montujemy tyłem do kierunku jazdy;-);-)
Z testów wynika, że najbezpieczniejszym miejscem w aucie jest tylne siedzenie za kierowcą;-)
I faktycznie są takie specjalne lusterka, jeżeli chce się widzieć dziecko w trakcie jazdy;-);-)


No i dodam od siebie, żeby nie popełniać błędu i nie siadać za każdym razem z dzieckiem, jeżeli jeździmy samochodem to musimy nauczyć dziecko siedzieć same:tak::tak: takie dzieci, które ciągle z kimś siedzą zazwyczaj później są marudne w trakcie jazdy.
Ja jeżdżę autem sama, Antoś zawsze siedział z tyłu sam i nigdy problemów z nim nie mieliśmy, po prostu siedzi i ogląda drogę;-);-);-)


Np ten krem z nivea na każdą pogodę tak naprawdę na każdą nie jest;-);-) bo jest tłusty, a tłustych kremów uzywamy na wiatr i mróz:tak: na słońce sa kremy z filtrem ale nawilżające:-)
Generalnie chodzi o to, żeby buźki nie wysuszyć;-)

ja woze caly czas agatke na przednim siedzeniu ... bardzo duzo jezdze sama z mala a ona marudzi w samochodzie ... jak probowalam ja wozic z tylu to na odcinku 12 km byly 4 przystanki takie bylo larmo !! jak sie przyzwyczai jezdzic w aucie to przesadzamy ja do tylu moze sie uda ... no i teraz obowiazkowo musimy zamontowac zaslonki na okna bo slonce tak jej swieci ze jest straszny krzyk !!

no i tak jak marta pisala - mozna na przednim siedzeniu ale jak nie ma poduszki powietrznej pasazera ... jak jest to powinno byc specjalne wylaczanie tej poduszki i wtedy mozna dziecko tam wozic

przy wiekszych fotelikach tych 9-18 mozna juz miec wlaczona poduszke bo dziecko jest przodem do kierunku jazdy /ale pewna tego nie jestem - ot moja sztuka dedukcji - zapytam szfagra policjanta to bede wiedziala napewno/
 
Witamy
My po szczepieniu;-) Mały mnie rowalił - po 1 wkłuciu nie zapłakał :szok: babka wyciągnęła igłę, odeszła przygotować drugą i nic :szok: pochwaliłam go, że dzielny chłopiec i co? Jak ryknął:-D aż mu tchu zabrakło:-D Mialam odebrać też wyniki badań. Pielęgniara nakrzyczała na mnie, że po 12 są wyniki:crazy: nawet na szczepienie nie chciała przyjąć małego :wściekła/y: ale przyszła jeszcze jedna babka i stwierdziła, że dwie Panie to można już przyjąć:no:
Jak rozbierałam małego do badania, to weszła, rzucila wyniki badań i powiedziała, że mam szczęście, bo wyniki właśnie przyszły! Chciałam jej oczy wydłubać!
No ale cóż...
Po szczepieniu jeść mu się zachciało - oczywiście ta sama pielęgniara (inna niz od szczepienia) nie była zadowolona, że karmię małego, ale miałam ją gdzieś:-p
Wyniki badań bardzo dobre - IgE (platne za 18 zł) rewelacyjne (0,895 IU/ml) więc Alan nie ma wrodzonej alergii:-)
Pediatra kazała też już podawać jabłuszko, marchewkę itd. więc dziś próbujemy smaków (no wczoraj mu dałam ociupinkę jabłuszka startego i aż się oblizywał:-D) do tego kleik na noc:tak:
Hematologia z Biochemią (CRP) też elegancko;-)
Tak więc zdrów jak rybka:tak:
Bylam tez odebrać kwiaty na ślub - babka za 30 zł zrobiła śliczny kosz z wiosennymi kwiatami! Boski jest! i za taką kasę...dla mamy zrobiła tradycyjny z czerwonych róż (też w koszu) i dla siostry taki bukiet tylko, ale ze świetną różą i gruszkami. Oczywiście sztuczne bukiety, bo żywych nie zamowię na 4 kwietnia.
 
Ja tylko na chwilke.
Chcialam zameldowac ,ze pewnie nie bedzie mnie az do 13.04 .
Moze zagladne od czasu do czasu na chwilke a moze nie znajde na o czasu.
Wybaczycie?
Weekend bede miala zajety, w pon trzeba sie szykowac do podrozy i ostatnie rzeczy pozalatwiac w Dublinie a we wtorek ssssrrrrruuuuuuuuuuuuuu do Polski :).
Karnitynko - zapisalam Twoj numer i zadzwonie .

Jesli chodzi o spotkanie to ja sie dostosuje do Waszych decyzji. Jedynie termin moze byc dla mnie problemem ale jesli miedzy 7.06 a 15.08 nie powinno byc najmniejszych klopotow z moja obecnoscia.

Buziaki dla Was i dla dzieciaczkow.
 
EMWU milego pobytu w Polsce :)

no i ja w weekend pewnie na chwile zajrze teraz uprasoiwalam i lece z niuniem do kuchni zrobic obiadek potem sie szykowac i idziemy do brAta meza na jakies pifffko ;)

pooozdrawiam miiilego Weeeeeekenduu :* buzka
 
Laski podgrzewa się te deserki dziecku? tz jabłuszka...czy ze słoiczka prosto daje się...
Ja zielona jestem:sorry2:
 
reklama
Do góry