Grudzień 2009

[Purchawka]

W ogóle dziś napisałam wprost J o moim problemie/marzeniu mianowicie tych zaręczynach.. Pewnie po 22 czeka nas rozmowa dalsza nt temat Jakoś nie miałam śmiałości bezpośrednio mu o tym powiedzieć;/ Dupa ze mnie. Czuję się troszkę jakbym się narzucała, ale w sumie mam prawo mówić o tym co czuję i jakie mam marzenia.
Myślę sobie, że on myśli, iż już nie musi się zaręczać bo przecież 8 maja mamy już ślub.
Hm....

Porozmawiaj jak najbardziej :-) Możesz na wesoło zawsze zagaić "a kiedy się kochanie zaręczymy? " . Myśmy mieli termin wyznaczony, knajpe zapłaconą i kościół zarezerwowany, a na sam koniec się zaręczyliśmy. Tak więc na to nigdy nie jest za późno )) A jednak to cudowna chwila i bardzo wyjątkowa Ja co prawda nie miałam jakiejś niespodzianki ponieważ ślub był już zaplanowany, ale i tak to była wyjątkowa chwila i wspominam ją z wielką radością. Oczywiście musiałam coś głupiego palnąć i popsułam w pełni romantyczną chwilę, ale ja tak mam ))

 

[kopciuszek2107]

a my mamy przekładana raczke-super sprawa ,bo nie musze ciągnąć za sobą...i gondole też można w dowolną strone montować ....oooo a właśnie sobie przypomniałam ,ze parasolke przeciwsłoneczna przeciez kupiłam !... hmmmm ...tylko gdzie ja ją utknełam ?

my też nie uzywamy szmponu...myjemy calutką w płynie do kąpania

No patrz,ja tez mam przekladana raczke a do glowy mi to nie przyszlo

 

[Georgina]

Ooo nie jestem więc jedyna Purchawko Ja dalej o tym marzę. A jestem osobą, która po trupach dąży do spełnienia marzeń. Myślałam, że sam wreszcie się zaręczy, ale jak widać sama muszę mu o tym przypomnieć Trochę dziwnie tak jak już wsjo do ślubu przygotowane, ale co zrobić..

 

[Georgina]

No patrz,ja tez mam przekladana raczke a do glowy mi to nie przyszlo

Ja też, ja też, ja też)

 

[Georgina]

Dziewczyny wiem, że to trochę noo zupełnie nie na temat, ale mam pytanie czy wiecie co to może być. Odkąd Mała jest na świecie i odkąd karmię butelką, czyli po ciąży ogólnie podsumowując, po wypiciu piwka mam czerwone plamy na dekolcie;/ Za każdym razem co sobie piwko wypiję. Dziwne.... Uczulenie? Przed ciążą w ogóle czegoś takiego nie było.
Może któraś z Was tego też doświadczyła?

 

[Julka32]

Witajcie Dziewczynki wieczorowo

Dzięki za potwierdzenia zaproszeń na naszej klasie
Byliśmy razem na zakupach dzisiaj,miałam Julka w nosidełku.Byliśmy na dziale dziecięcym ( jakoś nie potrafię go omijać..)
wyciągam kolejne fatałaszki i pytam Go się czy Mu pasuje.....Julek albo ziewał albo piszczał albo się uśmiechał...heheh no to kupiłam co nie co ale ludziska mieli ubaw

A teraz poważne pytanie co do Tabletek,już mi któraś z Was (sorry nie pamiętam która...) odpowiedziała,że można je zacząć brać w dowolnym momencie,jeśli od porodu jeszcze nie było okresu.....ok ale jak pamiętam lata wstecz,kiedy takowe brałam po każdym opakowaniu robiłam przerwę ,bodajże 7 dni(kiedy to dostawało się okres...) a na ulotce owych tabletek cerazette
jest napisane jak byk,że nie robić żadnej przerwy.....no i zgłupiałam....tego lekarza co mi je przepisał już nie ma...i nie wiem gdzie się mam upewnić....no i co z tym okresem?? Nie żebym specjalnie tęskniła za nim ale czy to tak może być?? Kurde nie chcę żadnych więcej komplikacji no a będziemy się jeszcze starać kiedyś o siostrzyczkę dla Julka...

 

[Julka32]

Dziewczyny wiem, że to trochę noo zupełnie nie na temat, ale mam pytanie czy wiecie co to może być. Odkąd Mała jest na świecie i odkąd karmię butelką, czyli po ciąży ogólnie podsumowując, po wypiciu piwka mam czerwone plamy na dekolcie;/ Za każdym razem co sobie piwko wypiję. Dziwne.... Uczulenie? Przed ciążą w ogóle czegoś takiego nie było.
Może któraś z Was tego też doświadczyła?

dziwne...ja mam takie zawsze po kąpieli ..i Julek też....ale po piwku nic takiego nie mam<y>

 

[AnOoLa88]

wymiękam... ;/
od dwóch godzin latam w tą i spowrotem do łóżeczka.. a moje dziecko spac nie ma zamiaru..;/

 

[Hot chocolate]

A teraz poważne pytanie co do Tabletek,już mi któraś z Was (sorry nie pamiętam która...) odpowiedziała,że można je zacząć brać w dowolnym momencie,jeśli od porodu jeszcze nie było okresu.....ok ale jak pamiętam lata wstecz,kiedy takowe brałam po każdym opakowaniu robiłam przerwę ,bodajże 7 dni(kiedy to dostawało się okres...) a na ulotce owych tabletek cerazette
jest napisane jak byk,że nie robić żadnej przerwy.....no i zgłupiałam....tego lekarza co mi je przepisał już nie ma...i nie wiem gdzie się mam upewnić....no i co z tym okresem?? Nie żebym specjalnie tęskniła za nim ale czy to tak może być?? Kurde nie chcę żadnych więcej komplikacji no a będziemy się jeszcze starać kiedyś o siostrzyczkę dla Julka...

Ja biorę Azalię i rozpoczęłam opakowanie bez okresu :-) Przerw się nie robi ;-)

 

[Julka32]

Nie uzywasz wogoleto czym myjesz,sama woda?

My też jeszcze nie użyaliśmy tylko mydełkiem Johnson's i spłukiwanie przegotowaną wodą.Ale dziś zakupiłamjuż Johnsona ( no more tears) inngo markowego nie uśwaidczyłam więc pewnie (moją ulubioną nivea'e nabędę dopiero w maju w pl...) a czym spłukujecie?? wodą z kranu czy przegotowaną?? Ciemieniucha już chyba nie grozi cio?? kurcze jaka ja zielona jestem <yyy>