reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

reklama
ja nie targam wanienki ani fotelika bo przy SZymku dowiedziałam się jak to bol jak dysk wyskoczy .
mam takie stelaż na wanne . chyba wronka jeszcze ma takie cudo na jakiś fotach widziałam

WANIENKA ONDA OK BABY + STELAŻ OKBABY na wannę (1126619112) - Aukcje internetowe Allegro

Tez mam taka wanienke, ale bez stelaza :tak:

Trzynacha, a mozesz Ty mi lopatologicznie wytlumaczyc jak sie prysznicujecie z Alka? Bo mnie tez juz niebawem ta ekwilibrystyka tylko pozostanie, a musze przyznac, ze nie umiem sobie tego wyobrazic.

Zielona, ja tez przez dlugi czas mylam mala pod prysznicem. Robilam to tak, ze kladlam na dole pieluche tetrowa, moczylam ciepla woda, na to kladlam malutka, a potem mylam ja mydlem i od razu splukiwalam prysznicem. Pozniej przewrot na boczek i mycie pleckow i dupci. Przez jakis czas tez po prostu bralam z nia kapiel w wannie do polowy wypelnionej woda.

Dziewczyny a oliwkujecie dzieciaczki teraz w te upały? Ja chwilowo odstawiłam te czynnosc, bo mam wrazenie, ze to sprzyja powstawaniu potowek przy tych skwarach

Ja nie oliwkuje. Czasem tylko talkuje klate i faldki gdy mala jest spocona.
 
salamandra ja oliwkę do kąpieli wpuszczam i nie smaruje małego... czasami mleczkiem nawilżającym, ale nie oliwką...

co do wanienek to my mieliśmy taką profilowaną, a że Qbek to taki mega klocek to się już miesiąc temu przestał w niej mieścić a ona do 6 m-cy :p kupiliśmy taką zwykła najzwyklejszą 100cm i się sprawdza super bo Kubuś się mieści bez problemu.
 
salamandra ja oliwkę do kąpieli wpuszczam i nie smaruje małego... czasami mleczkiem nawilżającym, ale nie oliwką...

co do wanienek to my mieliśmy taką profilowaną, a że Qbek to taki mega klocek to się już miesiąc temu przestał w niej mieścić a ona do 6 m-cy :p kupiliśmy taką zwykła najzwyklejszą 100cm i się sprawdza super bo Kubuś się mieści bez problemu.

no ja tez mam taka najzwyklejasza, zrujnowalam sie na nia cale 25 zeta :-D
 
Nasza wanienka tez jest najzwyklejsza w swiecie. Wyglada dokladnie tak jak moja wlasne sprzed 100 lat... Konstancja bedzie w niej kapana pewnie do czasu az zupelnie sie nie zmiesci...


Mysle o tym prysznicowaniu i jest tak, ze bede musiala opracowac wlasna metode. Metoda olipop odpada, bo tutejszy prysznic nie ma weza (jest przytwierdzony na stale i basta), wiec ze splukiwaniem bylby istny cyrk - podnoszenie dziecka, kladzenie spowroten na dole, a plecy mam tylko jedne... Metoda trzynachy tez nie przejdzie, bo czekac z kapiela na chlopa, az wroci z pracy mi sie nie chce. On wraca po 21ej... A no i jeszcze jeden meksykanski wynalazek. Wydaje mi sie, ze kiedys cos takiego stosowane bylo w Polsce, a nazywa sie junkers. To taki przeplywowy ogrzewacz wody (jakby normalnego boilera nie dalo sie zainstalowac...). Niby nic wielkiego, ale w tym domu w ktorym mieszkamy ten ogrzewacz nie ma regulacji temperatury, wiec woda jest albo za ciepla, albo za zimna. Nie ma to jak wynajmowac chate. Gdyby to byl nasz dom, raz dwa wanne bysmy zainstalowali, a tak nie da rady...
 
my też kąpiemy w najzwyklejszej 100cm wanience i muszę Ci Daga powiedzieć że przepłaciłaś my zapłaciliśmy uwaga uwaga jedyne ... 19.99zł :-D
Będąc na wczasach u babci na wsi używaliśmy wanienki która ma 30lat i należała między innymi do mojego M. w ogóle tam były spartańskie warunki bo woda w kranie leciała tylko zimna więc trzeba było grzać ją w garnkach ale miło to wspominam chętnie spędziłabym tam całe wakacje nie ma to jak domek na wsi nad rzeką
 
zapomniałam dodać byłyśmy dzisiaj na szczepieniu, płacz mojej kruszynki był największym płaczem w jej trzymiesięcznym życiu !
myślałam że mi serce pęknie całe szczęście nie ma temperatury i ogólnie samopoczucie ma dobre a po cycuszku zapomniała o bólu.W nagrodę poszłyśmy do H&M i kupiłyśmy dla Niuni bluzeczkę i zestaw skarpetek
 
reklama
Tak czytam, ze Wasze maluszki maja szczepienia, a moja powinna za 2 tygodnie.
Zajrzalam w karte a tam: Hepatitis B przy urodzenia, nastepna po 2 miesiacach i kolejna po miesiacu od ostatniej. Cholera, musze leciec i zaszczepic Kostke.
 
Do góry