Marcówki-codzienne rozmówki:))

[katrinka7]

ja musze sie wybrac w poznaniu do pati i maksa i kupic w koncu malemu cos na chrzest bo to jeszscze tylko 1,5 tygodnia, ostatnio jak bylam w browarze to nic ciekawego nie udalo mi sie znalezc, a jak w pati i maksie nie znajde to ja juz nie wiem gdzie szukac, moze do kinngkrosa sie przejade, ale obawiam sie ze tam tez nine znajde nic fajnego podobnie jak w browarze

 

[moniSkaBe]

fiolkowa napisz jakie ceny nian u ciebie, ja mam umowioną nianie 8 zl za godzine, wiec na miesiac wyjdzie jej tak srednio kolo 1500zł, a jak mi przyjda delegacje albo cos to liczylam ze nawet do 1700-1800 moze dociągnąc

noooo... ja rozumiem, ze niania to zawod i jak kazdy chce zarabiac godziwe pieniadze, ale niestety ja mam 1700 swojej pensji, wiec raczej mnioe nie byloby stac na nianie.

 

[heronek]

Witajcie!
Ja juz po przepierce malego ubran, tylko z rana mam tyle energii, pozniej to jakos zanika....

Mlody wczoraj prawie nie spal w dzien, ale po kapieli padl jak mucha.A w lozeczku to juz cuda wyczynia, chce juz sie wspinac podtrzymujac sie szczebelek na nozkach....a na bujaczka chyba sie uczulil, jak go tylko zapne, prezy sie jakby chcial uciec....albo odzwyczail sie, przez caly miesiac nie byl przypinany tak...

Milego Dnia!

 

[polusia]

Witam z rana,
noc u nas spokojna mała zjadła tylko 15o mleka wieczorem ale spała do 7 rano. teraz próbujemy sie uśpić. ale czoraj wieczorem przed kąpielom małej się zdenerowałam. bawiłyśmy się, gilalyśmy się a tu naglę mała się zakrztusiła. i to zakrztusiła się deserkiem i to tak że nie ulała buzią tylko wciągła sobie do noska. kurcze nie mogła złapać oddechu, dopiero szybko głową w dół, a gruszkom M wyciągnął glut z nosa. mała nie mogła dojśc do siebie chyba z 10 min, popłakiwała i kaszlała. ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło. dobrze że zachowałam zimną krew bo mogło się to źle skończyć już się pewne tak wygłupiać przez jakiś czas nie będziemy. ale w nocy mała spała spokojnie i chyba zbytnio się nie przejęła incydentem.
miłego dnia kochane moje.

 

[Marciaa]

ja musze sie wybrac w poznaniu do pati i maksa i kupic w koncu malemu cos na chrzest bo to jeszscze tylko 1,5 tygodnia, ostatnio jak bylam w browarze to nic ciekawego nie udalo mi sie znalezc, a jak w pati i maksie nie znajde to ja juz nie wiem gdzie szukac, moze do kinngkrosa sie przejade, ale obawiam sie ze tam tez nine znajde nic fajnego podobnie jak w browarze

jedz do panoramy jak nie znajdziesz...w tej nowej częsci jest sklepik z eleganckim ciuszkami dla maluchów ))

Myslicie ze buciki rozmiar 19 beda przypadaly na jaki wiek dziecka?

Moniska ja mialam 19 jak mały mial 2,5 miesiaca

 

[katrinka7]

panorame to ja mam od siebie niecale 10 min spacerkiem i juz tam oglądalam, ale nic mi nine wpadlo w oko

 

[myszowata]

panorame to ja mam od siebie niecale 10 min spacerkiem i juz tam oglądalam, ale nic mi nine wpadlo w oko

ja kupiłam na allegro

 

[fiołkowa]

Witajcie

No i była u nas wieczorem burza, że hej. Drzewami wyginało, jak zapałkami

My już po jedzeniu, zaraz zbieramy się na spacerek, póki jeszcze nie ma upału.

co do temeatu nian.Rozumiem oburzenie Fiolkowej ,ze niania nie umyla rak.Ale pomysl sama czy zapewniasz osobie ktora przychodzi odpowiednie warunki w lazience.Bylam nianiom a wlasciwie tylko szukalam pracy bo pozniej znalazlam cos innego i ludzie wymagali wiele a sami nic od siebie nie dawali.Podczytywalam kilka for i wielu rodzicow oburzalo sie ,ze niania od razu nie myje rak.Ale zapytani czy w lazience maja odpowiednie warunki do tego by obca osoba umyla rece,to robili wielkie oczy jakie to warunki niby maja byc.A więc mydlo tylko i wylacznie w plynie,plus osobny reczniczek do wytarcia rak badz papierowe jednorazowe reczniki.Tak tego moze wymagac osoba ktora chce umyc u nas rece.

Co do prawka ja nie mam.Ale od stycznia zamierzam zacząc

Mazia, ale to nie chodzi o warunki, bo owszem - mydło w płynie mamy i ręczniczek bym jej dała, ale ona w ogóle nawet nie spytała, czy może umyć ręce, tylko siup do dziecka i za rączkę go. A wiem, że jechała autobusem, więc zarazków tam pełno.

fiolkowa a ile sobie taka niania życzy?

fiolkowa napisz jakie ceny nian u ciebie, ja mam umowioną nianie 8 zl za godzine, wiec na miesiac wyjdzie jej tak srednio kolo 1500zł, a jak mi przyjda delegacje albo cos to liczylam ze nawet do 1700-1800 moze dociągnąc

U nas malutkie miasto, nianie chcą 5-6 zł za godzinę. Mnie by nie było stać na więcej, bo sama zarabiam ok 1700/800 zł i pewnie bardziej opłacałoby mi się iść na wychowawczy...

Spadamy na spacerek :-)

 

[ionka]

witam się
noc okropna, młoda maruidziła, bo plecy ja swędza, spać na plecach nie mogła, na boczku tylko po pół godziny, a na brzuchu ona wcale nie umie spać.

co jej dac na to uczulenie??????????????????????????????
zrobiłam test szklanką, wychodzi, że to tylko "drobiazg" a nie jakieś poważne coś.

mam okropne wyrzuty sumienia, dałam jej tą brzoskwinię, po co?????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ionka taka niania to juz bardziej niania/pomoc domowa.

ale tez sie zgadzam ze niania powinna zarabiac poczciwe pieniadze, jesli poczciwie zajmuje sie dzieckiem, czyli bawi sie znim a nie tylko patrzy jak ono bawi sie samo, a to czesto problem u nian. Powiem wam jeszcze ze praca z dziecmi ogolnie nie poplaca, a przeciez to taki odpowiedzialny zawod. Tutaj w jak Pat byl w prywatnym przedszkolu, to panie, wszytskie magisterki zarazbialy najnizsza krajowa, poniewaz to ma byc zawod niby z serca a nie dla checi zarobkow.

Hej,
my zaraz do pracy, ale pozwolę sobie naskrobać pare słów w sprawie niań:
ja niania nie jestem co prawda(jestem nauczycielem) ale w żłobku pełnię podobne obowiązki co niania(zwłaszcza w tej najmłodszej grupie) jest to bardzo ciężka i mega odpowiedzialna praca wkońcu rodzice powierzają nam swoje największy skarb-a to zobowiązuje, i jak psu buda należa nam się godziwe pieniądze za taą pracę, wkurza mnie niektórych rodziców podejście(wielcy wielbożni państwo)jak np dziwią się że za przeproszeniem obsrane gacie wkładam do reklamówki, a nie uprałam-ej no ja nie jestem praczką tylko nauczycielką i nie mam obowiązku prać zasranych gaci-to był jeden z licznych przykładów chorego zachowania rodziców..CHOLERA JAsna troche szacunku
Uch ale się wkurzyłam:/
no nic lecą do pracy
miłego dzionka kochaniutkie:****

pracowałam ponad 3 lata w żłobku w najmłodszej grupie, więc wiem jaka to praca. niektórzy rodzice są okropni, traktuja nas jak słuzace.
pisałam o sytuacji, kiedy dwie strony zgadzaja sie na te 500zł, np. babcia dorabiajaca do emerytury.
no ale jakby sie ktos miał za to utrzymac, to lepiej isc na kase do sklepu.
z drugiej strony= jak płaca taka praca hehe ;-)
niektórzy dają marne grosze, a wymagają Bóg wie czego. często posprzątaj, ugotuj, poprasuj- nawet niechby tylko dla dziecka, ale jednak.

Myslicie ze buciki rozmiar 19 beda przypadaly na jaki wiek dziecka?

moja 6 miesiecy obecnie nosi 16 ;-)

Witam z rana,
noc u nas spokojna mała zjadła tylko 15o mleka wieczorem ale spała do 7 rano. teraz próbujemy sie uśpić. ale czoraj wieczorem przed kąpielom małej się zdenerowałam. bawiłyśmy się, gilalyśmy się a tu naglę mała się zakrztusiła. i to zakrztusiła się deserkiem i to tak że nie ulała buzią tylko wciągła sobie do noska. kurcze nie mogła złapać oddechu, dopiero szybko głową w dół, a gruszkom M wyciągnął glut z nosa. mała nie mogła dojśc do siebie chyba z 10 min, popłakiwała i kaszlała. ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło. dobrze że zachowałam zimną krew bo mogło się to źle skończyć już się pewne tak wygłupiać przez jakiś czas nie będziemy. ale w nocy mała spała spokojnie i chyba zbytnio się nie przejęła incydentem.
miłego dnia kochane moje.

polusia, musiałaś prawie za zawał zejść!! okropne przeżycie!
dobrze, że wszystko ok!!
ja mam zawsze stresa, jak karmię małą, a M. obok ją rozśmiesza, zawsze wtedy wrzeszcze na niego i on mówi, że jestem jędza ;-)

 

[frotka 74]

Dziecko sobie śpi, drugie maluje farbami, żeberka się duszą, mam chwile na BB.
Ionka co to za test szklanką?nie słyszałam.
Polusia ale nieprzyjemny wypadek, dobrze ze maleńkiej nic nie jest.Też najadłam się kupę strachu, jak synek był mały zakrztusił się.Nigdy tego nie zapomnę.Dobrze,że dzieci nie pamietają.
Ale Miłosz już ponad 4 latka ma i teraz za to pamięta zbyt wiele i babciom nadaje .
MoniSkaBe 19 to wkładka 12 cm więc .Balerinki kupywałam ostatnio w tesco, własnie 19 wklejone w bucik ,a na wieszaczku 6-9mies.