reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

współczuję bo powiem szczerze ja osobiście nie wyobrażam sobie mieszkać z kimkolwiek czy teściami czy moimi rodzicami, zawsze są jakieś konflikty mieszkając razem niestety

ojj tak. My mieszkamy z moimi rodzicami i jest masakra.

Kurcze Pawelek wlasnie tak strasznie plakal przez sen, ze juz chcialam go brac na rece. Na szczescie przestal..
 
reklama
marcia- bidulko, zdrówka. Nie wim co przechodzisz bo nigdy- tfu tfu tfu - nie miałąm anginy .
polusia- moj śpi zazwyczaj co ok 1,5 h-3h ale po 30 min. Zazwyczaj ma 3 takie drzemki. Nieraz wieczorem zdazy mu sie od ok 15 lub 16 zdrzemnąc na 3 h ale to jak jest zmeczony bardzo np jak dzis po 8 h podrózowania po sklepach i robienia zakupy.
KUpilismy część ciuszków na chrzest- spodnie koszule i kamizelke, brakuje nam bucikow i czapy ;)- no i jakby bylo zimno to jedjak pasuje cos na wierzch-niby mamy sweterrek od teściowej ale jak dla mnie troche lipnny na chrzest .Szczerze powiem zę niewiem gdzie to kupie ;) Myslalam ze w necie ale nie moge nic znaleźć pojedyńczego a wszystkie czapki w kompletach. Ale mam jeszcze miesiąc ;) .W razie co to skocze znowu na zakupy- tylko nie lubie męczyć małego -niby tylko 40 km ale to żywioł nie dziecko i po 5 min strasznie mu się nudzi. Marze już zeby zaczał siedziec to i fotelik się zmieni i w spacerówce posiedzi .

Kupilismy tez te pieluchy TESCO - no i nie wiem ale M mówi że pierwszy i ostatni raz. Fakt tanie- ale wierzch to jakby cerata wątpie żeby one oddychały , nie ma żepa tylko taśma samoprzylepna -jedno co mi odpowiada to cena - ale np. w macro kupilismy papmersiaki - 70 szt za 42 zł wiec da się przeżyć. Bo zazwyczaj to płaciłam ok 53 żł . No i to jedyne pieluszki które nam pasują -a dokładniej mowiac mojemu M ;) Jego syn musi miec wszystko najlepsze.;)

mazia89- wszystkiego naj naj naj dla Jasia;)
_
 
a moje dziecię jeszcze nie śpi...

mieliśmy się w weekend przeprowadzić już i doooopa :/ nawet do końca nie posprzątane, a co mówić o przenoszeniu rzeczy :/ mówię Wam, kuchnia była okropna. szorowałam ten tłusty brud i nawet nie skończyłam... została jeszcze jedna szafka. no ale M> jeszcze tam jest, to powiedział, że umyje ją i zacznie rozkładać rzeczy.
wypatrzyłam też dziurę pod oknem w łazience :/ M. musi jakiejś pianki napchać czy coś, bo wieje. te domy są jednak budowane na odpie***


Przypomnialo mi sie co mowil lekarz mojej kuzynce. Jej maly tez malo spal i wystarczyly mu male drzemki po 15 minut, lekarz mowi, ze szybko mu sie mozg regeneruje i ze bedzie inteligentny:tak: moze cos w tym jest bo teraz ma 2 latka i nawija jak stary, gebulka mu sie nie zamyka;-)

podoba mi się ;-) ja nie spałam wcale w dzień jak byłam mała ;-) widzicie, jaka mądra jestem teraz?? ;-)

Marciaa- współczuję. ja przez ostatnie 2 lata miałam nawracające anginy i oczywiście już teraz nic na mnie nie działa. przy ostatniej miałam jakiś mega antybiotyk końską dawkę, a i tak dłuuugo się męczyłam i po 3 tygodniach angina wróciła. chciali mnie tu do szpitala kłasć :/
także bardzo współczuję. wylecz ją do końca, żeby nie wróciła, bo wtedy będzie jeszcze gorsza.

i co do mieszkania z teściami ect. nigdy przenigdy. ani z nimi, ani z moimi rodzicmi, ani z kimkolwiek.
 
kobitki uciekam do łóżeczka, jutro brak prądu u mnie od 8 rano do nie wiadomo której. więc do poczytania o nie wiem o jakiej godzinie. spokojnej nocki życzę i miłego jutrzejszego dnia :)
 
Witajcie, u nas nocka średnio, Mały się często wybudzał i jęczał, nie wiem czemu:no:oby dzień był lepszy, pozdrawiam Was i życzę Wam spokojnego i miłego dnia:tak:
patinka trzymam kciuki, dasz radę!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
hej.
nocka fajna do godzny 3,40. Potem godzinna zabawa, jeczenie, wiercenie i placz.
Jak moj syn nigdy nie placze, tak dzisiaj w nocy plakal dwa razy przez sen. Az nie wiedzialam co zrobic, bo nigdy tak nie plakal.
No koniec spania o 6,30.

Dobra dziewczyny, zbieram sie zaraz do sklepu bo okno nam dzisiaj wymieniaja.

Sciskam Was goraco , bo zapowiada sie chlodny dzien..
 
Hej,
dziś pobudka o 5 rano, ale od 6 spi jeszcze, za to ja nie, denerwuję się, dziś czeka mnie ciężki dzień w pracy, będziemy mieć nowe dziecko na adaptacji, które(wypraście sobie) śpi po każdym posiłku 20 minut-a ma rok, koszmar jakiś, będziemy musiały go poprzestawiać, aaaa zapomniałam dodać że zasypia bujany na rękach, eh......no coment:/
ide po mału wybudzać królewnę, mam nadzieje że będzie grzeczna w żłobku, bo i tak ma wystarczającą ilość łobuziaków:):/
cieplutkiego dnia Wam życzę
 
Witam :) Wczoraj wieczorem wróciliśmy do domu :) wszędzie dobrze, ale u siebie najlepiej :) Zaliczyliśmy wypad nad morze, później chrzciny małej i wyjazd do Białegostoku. Mała z dnia na dzień więcej potrafi i jest cudownym dzieckiem. Teraz będę na bieżąco :) mam nadzieję, że u was wszystko w porządku :)
 
hejka
u mnie dzis kolejna po wczorajszej niespokojna noc, pobudek z 5 od 23:baffled:

oboje jestesmy niewyspani

dzis ma wpasc chrzestna pawelka wiec fajnie

a ja zmykam bo pablo chyba kupe walnal...:-D
 
reklama
Witam :) Wczoraj wieczorem wróciliśmy do domu :) wszędzie dobrze, ale u siebie najlepiej :) Zaliczyliśmy wypad nad morze, później chrzciny małej i wyjazd do Białegostoku. Mała z dnia na dzień więcej potrafi i jest cudownym dzieckiem. Teraz będę na bieżąco :) mam nadzieję, że u was wszystko w porządku :)
No nareszcie :) witaj spowrotem Ty, Natalka i Dawidek. Super że wsio ok :) ha ha. U nas w miarę ok. Jak to w życiu tu teściowa daje popalic, tu nasze dzieci nie chcą jesc albo spać, tu M. podpadnie :) samo życie właśnie. A ja nie wyspana mój głodomor zjadł 220 kaszki i po 4h już był głodny. I co 3h 180 mleka mojego, teraz znowu wariuje z bratem mleko czeka....ubieramy się i śniadanko. miłego dnia:)
 
Do góry