reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Listopad 2010

reklama
Hahaha :-D A ja myślałam, że największym absurdem ZUSu było to, że jednemu panu kazali co pół roku przychodzić i udowadniać, że amputowana ręka nadal mu nie odrosła... ;-)

nie no w tym Zusie to już przechodzą sami siebie, hahaha nie mogę normalnie. A ja się przed chwilą dowiedziałam, że w następny piątek mam obronę licencjata (miał być początek września) więc cieszę się, że zdążę przed porodem, bo już byłam nastawiona, że prosto z porodówki będę na uczelnie jechała:D najgorsze jest to, że teraz jakoś ciężko mi się skupić i w ogóle, nawet jak czytam książkę to zaraz jestem rozkojarzona a tu tyle muszę się nauczyć w tydzień. W sumie mogłam zacząć naukę wcześniej ale wiadomo jak to jest-zostawia się na ostatnią chwilę. Mam nadzieję, że dam radę.
 
Violett i Zagol fajnie że jesteście już w domciu.
Lenna trzymaj się z dzieciątkami dzielnie, faktycznie jeszcze z dwa tygodnie dajcie radę!
A ja staram się też wypoczywać ale z moją Małgosią nie zawsze się da. Ale już ładnie zasnęła więc noc przed nami. A jutro idziemy z nią na usg serca, mam nadzieję że już jest w porządku i że to ostatnia taka wyprawa.
Trzymajcie się dziewczynki dzielnie
 
Witam nową mamusię!

Agusiar ja też zamierzam rodzić w Krakowie na Siemiradzkiego (choć jestem z Tarnowa, ale tu zdarza się, że odmawiają przyjęcia z powodu remontu). A gdzie Ty zamierzasz urodzić? Może mi coś podpowiesz? Z góry dziękuję.

Co do pakowania, to ja też zamierzam sama się spakować, choć mój M. jest kochany, to nie chcę go już tym obciążać, bo różnie z tym mogłoby być.

Grudnióweczka111 ja jestem prawie w 100% zdecydowana na Kopernika. Przy insulinie można tylko na Kopernika lub na Ujastku. Ujastek jakoś mnie nie przekonuje. Opinie o Koperniku w wiekszości negatywne ale mnie nigdy tam nic niemiłego nie spotkało i mam nadzieje że tak bedzie również z porodem :). Koleżanka w grudniu rodziła na Siemiradzkiego i była bardzo zadowolona, ja nie znam tego szpitala.
 
Violett superze już w domku jestes:) a jak skurcze teraz jak w domku jestes?

Witaj Agusiar!!!

Zalgol dobrze że już jest lepiej...obyś jak najdłuzej w dwpuaczku została:)

Jejku...muszę wreszcie tą torbę spakować ale jakos nie mogę się zabrać do tego;/
Na szczęście nie muszę brać rzeczy dla maluszka ani żadnych podkładów bo to zapewnia szpital więc myślę, że może w jedną torbę się zmieszczę:)

Byłam dziś na wizycie u ginki i wszystko bez zmian...mowi że ma nadzieję że przed kolejną wizytą za 3 tyg nie urodzę:baffled: Po wizycie pojechaliśmy na zakupy do tesco...chcialam kupić pampersy ale zgupialam bo zadnej promocji nie widziałam..tzn były jakieś ale tylko na trojki. Nie mogę za bardzo jeździć a chciałabym kupic pampersy w jakiejś fajnej cenie:)

ixi ja też jakoś nie mogę się skupić na 'normalnej lekturze'...
 
agrafka_7, ja chcialam laktator brac.. ale stwierdzilam, ze jednak nie biore, bo jak bedzie wszystko dobrze, to nawal pokarmu bede miala dopiero w domu, a w razie czego pewnie maja jakies w szpitalu, a jak nie to D dowiezie, bo jednak duzo miejsca zajmuje w torbie..

Violett, wow ja bym chyba nie dala rady tyle dni nadrobic :) teraz musisz lezec, to moze nawet nadrobisz pozostale tematy :)

Ja za to nie moge sie za czytanie o dzieciach zabrac, jezyk niemowlat zaczelam.. i w miedzy czasie przeczytalam dwie "normalne" ksiazki.. , w "oczekiwnaiu na dziecko" omijam wszystko co mnie nie dotyczy to mam tylko kilka kartek na kazdy miesiac (no teraz bedzie wiecej bo jest o porodzie), a gazetki, ktore dostalam od siostry w spadku (chyba z 4kg) mnie denerwuja bo w kazdej pisza cos innego.. zreszta wszelkie potrzebne info znajduje na necie :) i tutaj oczywiscie :)

Bylismy na ostatnich zajeciach SR - o karmieniu piersia. Prowadzaca byla jakas zakrecona i prawde mowiac czuje niedosyt, wzielam za to DVD i bede sie doksztalcac :) zreszta niedaleko mnie jest baby cafe, gdzie raz w tyg spotykaja sie karmiace (i ciezarne) mamy, zeby sie wspierac nawzajem i uczyc, wiec moze sie przejde zeby podpatrzec jak prawidlowo przystawiac malenstwo itd.

Zaczelam tez dzis album/pamietnik ciazowy :) narazie wydrukowalam troche fotek i obrazkow, ktore zamierzam wykorzystac i napisalam kilka notatek/wspomnien z roznych tygodni ciazy, teraz musze obudzic w sobie artystyczna czesc.. i zrobic z tego wszystkiego album :) ciekawe jak wyjdzie..
 
Zalgol, Violet super,że jesteście :-)

Jeszcze jedna nowa Mamusia - super :-) Ja, choć pewnie urodzę pod koniec października, forum już nie zmieniam ;-)

Co do torby, moja (moje) wciąż w fazie pakowania :-) jeśli chodzi o ubranka, koszule dla mnie i małego to nie wyobrażam sobie pozwolić ubrać mojego Synka (ani siebie) w szpitalne ubrania - jakoś mnie to przeraża. Domyślam się, że będą sterylnie czyste, ale jednak wyobraźnia pracuje, każdy ciuszek ma własną historię itp. Biorę wszystko swoje - dziś się śmiałam że najchętniej bym wzięła do porodu swoją ulubioną pościel z domu.

Elzu jeśli chodzi o książki to mam podobnie :-) Nie mogę czytać nic o dzieciach i porodzie (a jeśli już to prędzej gazety niż książki). A tzw. normalne lektury pochłaniam ostatnio nawet szybciej niż zwykle - jedna na dwa, trzy dni. Myślę sobie (może naiwnie), że macierzyństwo mi tego nie zakłóci, tzn, jak mój Maluszek będzie sobie spał to ja czytu-czytu ;-) A propos książek, dziś dostałam "Dzieciozmagania" Kaz Cooke więc pewnie zajrzę.

Dziś wyskoczyliśmy do Wrocławia na małe zakupki - kupiliśmy wkład do wanienki (nadający się też do dużej wanny) na przyssawki, pozwalający łatwiej kąpać Malucha w pojedynkę. Już nie mogę się doczekać (choć wiem, że penie nastąpi to za parę miesięcy) pierwszej wspólnej kąpieli w trójeczkę. Mamy dużą wannę więc taki wkład się przyda :-) Oprócz tego lipa, bo nie znaleźliśmy upatrzonej kaczuszki do kąpieli z termometrem - to punkt honoru mojego R. - powiedział, że kaczka musi być ;-)

A rano jeszcze zaliczyłam szpital, na szczęście tylko na badania - posiew z pochwy (mam nadzieję, że bakteria sobie już poszła) i PUP - jakimś cudem wszystko załatwiłam w 15 minut. Cudem - bo oczywiście nie obyło się bez głupich tekstów oszołomów na korytarzu, typu "też se dziecko zrobię i będę się bez kolejki pchać"...
 
reklama
Witam:)
Mi weekend i ostatnie kilka dni przeleciało nie wiem jak i kiedy.Nawet nie miałam czasu do forum przysiąść aby czytać na bierząco. Ciężko było nadrobić wszystko ale na szczęście na ostatnie tyg w pracy dali mi takich klientów,że prawie nic nie robię:) W poniedziałek byłam z jednym na lekcji komputerów i on sobie robił swoje a ja dostałam pozwolenie na korzystanie z internetu i miałam 2hh na bb. Wczoraj też 3h nudów i zauważyłam,że forum przez net w komórce czyta się całkiem przyjemnie,więc udało się nadrobić :)
Wiecie jaka jestem ostatnio zakręcona? W poniedziałek mój TŻ miał urodziny i gdyby nie mail z facebooka o urodzinach znajomych to bym zapomniała a nigdy wcześniej mi się to nie zdarzało-tak mnie ta ciąża zakręciła.
Nie odpisze na wszystko o czym pisałyście bo za dużo tego,ale chciałam o jednym-było o horoskopach. Też słyszę często od ludzi,że charekterek to dzidzia będzie miała. A że bardzo lubię serial "The bing bang theory" (Teoria wielkiego podrywu) to tam w pierwszym odcinku pierwszego sezonu był tekst którego się nauczyłam i teraz tak odpowiadam ludziom jak zaczynają ten temat ""Tak,widzę,że należysz do iluzorycznej masowej większości kulturowej,
która uważa, iż widoczne położenie słońca jest powiązane z arbitralnie określoną konstelacją,
która poprzez datę urodzenia jakoś oddziałuje na moją osobowość" ;-) - mina ludzi bezcenna:)
 
Do góry