Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[sunday_]

Trzy prania zrobiłam a jeszcze dwa zostały, ale to już nie dzisiaj bo mi pralka ducha wyzionie. Dzień dzisiaj męczący jest, przespałam się 2 godziny i nadal chodzę jak wczorajsza

jeju,gdzie to suszysz? ja to nienawidze tej pory roku pod wzgledem suszenia prania

 

[karlita]

A wiecie u mnie w przedszkolu jestb Nataniel ;-)
.

Norbert miał być Natanielem ;-)

Anaconda to moze dla rozgrzewki chcesz mój wytrzepać jeszcze ??

 

[makuc]

makuc no mój wychodzi moje są soboty i niedziele i wolne dni, a błoto i deszcz to u nas też nie przejdzie czasami to na siłę na smyczy spod klatki wyciągam

kropka116, makuc witajcie

witam nowe mamy :-)

Witam nowe mamy!!!

dziękuję za mile przywitanie i przepraszam jeżeli którąś z Was pominęłam)

Uff... Alicja spi (zobaczymy tylko jak długo) więc ja zaraz idę "na wspólnej" oglądać. Uwierzyłybyście, że i mój D. się w tego tasiemca wciągnął?
Aaa jeszcze kwestia ulewania mi się przypomniała. My długo mieliśmy z tym spokuj a teraz też Mała zaczęła "sztukę oddawania mleka spowrotem" stosować i też nie ważne czy zaraz po posiłku czy 3h. po ale ulać mi musi tyle, że z jej przybieraniem na wadze na szczęście problemu nie ma bo z wagi wyjściowej 2880 teraz 6300 waży no i my na razie się cycamy tylko + zaczęłam jej powoli słoiczki z owocami dawać... może to coś pomoże

 

[mandziula]

ja sie witam i przypominam ze jeszcze zyjemy;-);-);-)
przez weekem]nd zaglądałam do was, ale jakoś weny mi zabrakło na pisanie

madziara i jak Julo??? oby gorączka szybko sobie poszła

madzienka super, że spacerek się udał, a jak po baseniku????

sunday biedne to dziecko, oby potem problemów nie miało

anaconda ale cię dopadło sprzątanie ja czekam do wisny

fogia zdrówka dla Antosia co powiedziała lekarka???

aluśka mi Mikołaj tez starsznie ulweał, ale lekarze mówili, że to samo miie i tak było, po jakiś czasie przestał

a co imienia to u nas też teściowej się nie podobało zę będzie Mikołaj więc stwierdziła że jaks ie nie podoba to nie musi go widywać i od razu przestała gadać,tak wiec jest Mikołaj a wołamy na niego Kola

witam też nowe mamusie i zaraszam do pisania

i tyle ze mnie bo muszę do paperów wracać, ale jeszce tylko jeden rozdział ito taki najkrótszy mi został, potem tylko poprawki kosmetyczne no i więcei czasu na nałogi;-);-);-)
miłego wieczoru zyczę

 

[Madzienka]

My po baseniku..Jula wyszalała się..dzisiaj przechodziła samą siebie w wymyślaniu atrakcji w wodzie..aczkolwiek jak na ten basen;-) woda dzisiaj było chłodna...tzn. miała 31-33stopnie ale odczuwalna temperatura była niższa pewnie przez temperaturę na zewnątrz...

Madziarka no właśnie jak Julo...dzwoniłam ale nie odebrałaś....był lekarz???

Aluśka z tym ulewaniem to nie było reguły, ulewała i w pozycji lezącej i podniesiona, po odbiciu i nawet 2godziny po jedzeniu az do momentu podania Nutritonu...moja koleżanka dostała mleko dl ulewających dzieci i jej mała strasznie utyła na nim i teraz maja problem bo każdy lekarz każe odchudzić dziecko...tylko jak

meeg_k super że wymioty ustały i niech już nie wracają....

Sunday na obiad w przedszkolu zdążymyale macie przygody w tym przedszkolu....

Anaconda jak czytanie bajki??nie zasnęłaś razem z Mają???postanowiliście już co dalej???

Antuanet jak było na angielskim???

Maltanka przeczytałam wiadomość już odpisuję!!!

 

[Marta1981]

Hej, przynajmniej Wy łaskawe byłyście w produkcji postów;-) - na Marcu za cały dzień 150 naskrobały - i weź to nadrób.

Marta posmaruj uszczelki kremem do rąk, to nie będą przywierać. My tak zawsze robimy i jest git

Okazało się że z tyłu poblokowały się z mrozu pypki w drzwiczkach i dlatego nie mogłam otworzyć.

Wytrzepałam jak się patrzy przy okazji podłogi pomyłam i kurze powycierałam, niby człowiek na bieżąco sprząta a tu zawsze znajdzie się coś brudnego
Poza tym chyba kawkę sobie strzelę i potem czeka mnie pójście po Maję do przedszkola a przy okazji małe zakupy w biedronce załatwię
Mówili w radio że w Chełmie ospa panuje ciekawe czy i do Mai dotrze niby mówią że im młodsze dziecko tym lepiej ale jakoś mi się nie spieszy do tych krostek

O ospie nie słyszałam ale jelitówka jak najbardziej.

Anaconda to moze dla rozgrzewki chcesz mój wytrzepać jeszcze ??

Swój też chętnie podeślę, bo M zapomnial odkurzyć w sobotę a mi ciężko się zginać;-) - potem zgagę mam.
Mieszkanie ogarnięte, pół prasowania mi zostało ale to jutro, odwiedziłam z młodymi siorkę M i na 19-tą do domu zjechaliśmy:-).

 

[maltanka]

a ja byłam dzisiaj w centrum jeździłam za tym obrazkiem (ikonką) byłam na kalinie ale tam to w ogóle nic nie było ale koło katedry było parę, i tak nie kupiłam tego co chciałam bo drogie, a chciałam taki jak Hubert od chrzesnej dostał ale taka ikonka 200 zł a mała jest, ale znalazłam też fajną

Ja się już przyzwyczaiłam i nawet już tak zaczynam do dziecka mówić więc chyba jest ok :-) Mi się podoba to, że już samo w sobie jest zdrobnieniem. Tylko martwi mnie, że inni mogą potem na niego Mieciu wołać - bo to mi się już nie podoba....

no a dzieci potrafią różne dziwne rzeczy wymyślać

Witam, ja juz po pracy, jezu ale dzisiaj dziewczyna miala zdarzenie....szook:-( jeden chłopiec popchnac drugiego i ten drugi upadl na trzeciego a ten trzeba polecial i cała buzia we krwi- ząb poszedl. Matko przylatuje do mnie chlopiec od nich i wola Pani Moniko niech pani przyjdzie awaria z Bartkiem ja na luzaku co sie stalo i poszlam zobaczyc a on siedzi na krzesle placze trzesie sie caly we krwi patrze a tu ząb juz mial wykrzywiony-nic tylko dentysta....:-( mówię wam az mnie ciary przeszly...:-(
Ide konczyc pomidorowke.

Monika ale macie przygody

No co Ty?! Tak mnie to trzepanie rozgrzało że całe pachy miałam mokre ;-);-)

i minus 10 ci nie przeszkadzało eee mój nie chce bajek słuchać, dostaliśmy andersena i chyba są za poważne dla niego

Uff... Alicja spi (zobaczymy tylko jak długo) więc ja zaraz idę "na wspólnej" oglądać. Uwierzyłybyście, że i mój D. się w tego tasiemca wciągnął?

no co ty mojego siłą by nie zaciągnął

i tyle ze mnie bo muszę do paperów wracać, ale jeszce tylko jeden rozdział ito taki najkrótszy mi został, potem tylko poprawki kosmetyczne no i więcei czasu na nałogi;-);-);-)
miłego wieczoru zyczę

heloł, heloł to już prawie finish i oblewamy ;-);-);-)

woda dzisiaj było chłodna...tzn. miała 31-33stopnie ale odczuwalna temperatura była niższa pewnie przez temperaturę na zewnątrz...

Maltanka przeczytałam wiadomość już odpisuję!!!

Madzia
1. woda- chłodna 33;-)
2. dzięki

 

[anaconda27]

Maltanka czytaj mu krótkie bajeczki typu "Pan kotek był chory" "Rzepka" "Lokomotywa" My Mai czytamy codziennie odkąd skończyła 1,5 roku, nieraz się nie chce ale efekty widać, ładnie mówiła od samego początku i zasób słów też ma duży, jednak to nie puste gadanie że czytać należy dzieciom
Madzienka decyzja jeszcze nie podjęta i tak szybko chyba jej nie podejmę a czas mam do kwietnia można by powiedzieć
Marta jak ty wcześniej nie urodzisz to chyba cud jakiś będzie ;-);-)
Mandziula mam nadzieję że niedługo na więcej do nas zawitasz
No to ja zmykam do łazienki a potem spać bo jutro z rana przymusowy spacer mnie czeka

 

[maltanka]

Maltanka czytaj mu krótkie bajeczki typu "Pan kotek był chory" "Rzepka" "Lokomotywa" My Mai czytamy codziennie odkąd skończyła 1,5 roku, nieraz się nie chce ale efekty widać, ładnie mówiła od samego początku i zasób słów też ma duży, jednak to nie puste gadanie że czytać należy dzieciom

anaconda ja mu czytam wierszyki odkąd przyszliśmy ze szpitala do domu ojjj dużo czasu nad książkami spędzaliśmy, teraz też tylko właśnie te krótkie bajeczki, a kot filemon jest po prostu the best, albo wierszyk o piłce: " Po cichutku, po kryjomu
Wyskoczyła piłka z domu..."codziennie musi być

no nic większe bajki poczekają jeszcze


zmykam spać

 

[Madzienka]

Madzia
1. woda- chłodna 33;-)

Naprawdęodczuwalna była na serio niższa....Madziarka zgadzisz się ze mną???
Ciekawe jak będzie w środę??idziesz z chłopakami???

Madzienka decyzja jeszcze nie podjęta i tak szybko chyba jej nie podejmę a czas mam do kwietnia można by powiedzieć

No to ja zmykam do łazienki a potem spać bo jutro z rana przymusowy spacer mnie czeka

Aha to trzymam kciuki za pomyślność

Miłego spacerku....tylko ciepło ubierzcie się;-)

albo wierszyk o piłce: " Po cichutku, po kryjomu
Wyskoczyła piłka z domu..."codziennie musi być

Nie znamy tego wierszykaale już go ściągnęłam i jutro poczytam Julci

U nas też Jula nie potrafi słuchać tych długich bajek...a Andersena to są ciężkie bajki


Wiecie że na dworze w tej chwili jest -14stopni brrrrrrrrrrrrrrrrrrr kiedy ta zima skończy się i spotkamy się na kocyku nad zalewem;-);-);-):-):-):-):-):-)

DOBRANOC!!!!!!