reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Październikowe Mamy 2010

Dziulka a ile tak śpi podczas tych drzemek?
No moja też spała do jakiegoś czasu w łóżeczku ale teraz nie bardzo chce, zasypia mi na spacerze.
Jak w domu śpi to dwie max 45 minut, a na spacerze potrafi przespać 2, 2,5 godziny.

Zmykam do wyrka, życzę wszystkim dobrej i spokojnej nocy.
Jutro nadrobię zaległości.
 
reklama
ta drzemka co kolo 11h sie zaczyna to trwa 1.5h najmarniej az nieraz do 3 ale to rzadko az tyle. a ta popoludniowa to odzine, nieraz 1.5, albo tyle ile spacer mniej wiecej.


JAKA TU CISZA!!!!!!!!!!!!!!!! zabieram moje zabawki i spadam do mojej piaskownicy!!!!!!!! niedobre dziefcynki:ppp
 
Ostatnia edycja:
Ja wykąpałam małą( porządne szorowanie było,bo zadzwoniła siostra i gadałysmy 45 min.,a Amelce dawałam chrupki,zeby był spokój i tak się upackała,że wyglądała jak kosmita z zółta skorupą zamiast skóry:)))).chciałam jeszcze z Wami posiedziec,ale wygrał Tom Hanks i Apollo 13 - uwielbiam ten film.sorry za zdradę,jutro sie melduje jak zwykle o świcie i nadrabiam.Jeszcze raz dziękujemy za gratki dla Amelki.dobrej,przespanej nocki,lasencje:)****.
 
beti, aniawa, gratulujemy 5czki:-D
natuś, ja megaśpioch, ale dzidzi tu po tacie poszła niestetyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy:wściekła/y:

czesc wzystkim, nie bardzo mam czas ostatnio na forum ale wpadlam sie pochwalić, wczoraj wylazł 1 ząbek a dziś kończymy 5 miesięcy :-)
podwójne gratki:-)

fryzjer, spacer, obiad, chlupanie i nadrabianie xfactora i mastbidemjuzik = dopiero się melduję;)
jutro kosmetyczka:)
cisza tu, więc też zmykam;):*
 
Ida zazdroszczę fryziera,jutrzejszej kosmetyczki również...nie ma to jak czas tylko dla siebie:-)
Faktycznie jakoś tu pustawo dlatego ja też mówię dobranoc a sama dalej biorę się za tworzenie miłoszowskiego albumu...:-)
 
Wkońcu nadrobiłam a tu wszyscy spać poszli ... nie ładnie:-p

Z doświadczeń moich i bratowej prawda...ale miąłam koleżanki ,tez tylko 'cycowe",których dzieci przesypiały nocki.Tak,że chyba to od dziecka zalezy...
zgadzam się, każde dziecko inne, my tylko na cycu i od prawie 3 miesiecy Patryk nocki przesypia :-)
Witam wieczornie , choc i tak nikt nie zauwazyl ,ze mnie nie ma. Caly dzien klecilam tego posta , na raty oczywiscie , nadrabiajac Was jednoczesnie. Niestety moje dziecko dziś jakieś marudne było i nie dalo mi się do was odezwac.
Roxi A co z tą wysypką lekarz stwierdzil?
Ja zauważyłam :-pale sama coś nie mam czasu zajrzeć bo też mam w domku małą marude :dry:
A co do wysypki a właściwie to już nie wygląda jak wysypka tylko zlało się w jedną czerwoną plamke na policzku, okropnie to wygląda :-:)-:)-( to lekarz nic nowego nie powiedział, nie wiadomo od czego i dlaczego, może samo zejdzie a może nie ... no beznadzieja poprostu, no i przepisał maść ... ze sterydem! jak poczytałam jakie to świństwo to wiem że za chiny ludowe buziulki mojego maleństwa tym nie posmaruje :no:

ja również bardzo bym chętnie posłuchała o ślubnych przygotowaniach - uwielbiałam ten okres, mimo że mnóstwo w nim stresu ale to oczekiwanie ach :-D ! nawet na forum o tej tematyce sie udzielałam bo nie potrafiłam "sama" się tym cieszyć i tu zdradze sekret że jedna z Was tam też była, (po nicku kojarzę , a że charakterystyczny to chyba ta osoba :p za to ja miałam inny ) więc ślub w tym samym roku brałyśmy :rofl2:
hmmm to zdradź nam tę tajemnice ;-) ja tez sie udzielałam na takim forum ślubnym więc może to ja :-D

Dziewczyny, a jak się idzie załatwić chrzest to ksiądz od razu chce już znać chrzestnych?
My byliśmy ostatnio żeby zapytać co i jak, to nas ksiądz już wpisał do księgi i mam tylko donieść akt urodzenia małego i dane chrzestnych, a dopiero potem da nam karteczki do chrztu i tyle :nerd: a ja myślałam że wiecej bedzie załatwiania :-)
Dziś nasze chłopy mają święto widzę,że o nich zapomniałyśmy hehehe;-)
Mój M. to się sam upomniał no wiec dostał w prezencie takie mega wypasione piwko zagramaniczne ;-) i meczyk sobie wieczorek oglądał ... a niech ma :-D

A ja na swoja mowie serdelek zwłaszcza jak jest w body któy jest na nia jak w sam raz. A dzis było tak przyjemnie że szok tylko ja jakos sama tak bezsensu spacerować nie umiem. Przydala by mi sie jaka psiapsoła do pogadania i do spaceru.
Mojej dziasełka tez twarde ale slini sie jak buldog i gryzie wszystko co popadnie. Gorzej jak czasem z otwarta buzia rzuca sie na moje policzki albo nos. Jak mi nos wciagneła to miałam siniaka.
kochana, to wsiadaj w busa i przyjeżdzaj do mnie ;-) byśmy się dogadały bo ja też samotnie i bez celu nie lubie łazić no ale czego się nie robi dla dzieciaczków żeby świeżym powietrzem pooddychały :-) a z tym buldogiem to tak jak u mnie, zębów nie widać a gryzie jakby mial wścieklizne :szok:

Wasze dzieciątka w ciągu dnia zasypiają bez problemów?
Śpią w łóżeczku czy gdzie się da?
Ile w ciągu dnia drzemek mają?
U nas póki Patryk był malutki to właściwie spał tam gdzie go położyliśmy na ogół na kanapie bo go mieliśmy na oku, jakaś schiza na początku ;-)potem w ciągu dnia usypialiśmy go na rękach albo w wózku bo jakoś opornie mu to szło, tylko na wieczor zasypiał sam w łóżeczku. No ale jakiś czas temu sie zawzielam i nawet w dzien zaczełam odkładać do łóżeczka żeby potem problemu nie było jak gondoli sie pozbedziemy, no i musze sie pochwalic że spi w swoim łóżeczku :-) a z usypianiem to raz lepiej raz gorzej, czasem kilka sekund i śpi a innym razem musi swoje wypłakać.
Przważnie śpi ok 3 razy dziennie tak miedzy 30 minut a godziną.

Happybeti, Aniawa, Cass gratulacje z okazji suwaczków :tak:
Cass, Doris gratulacje dla małych posiadaczy ząbków ;-)

czarodziejkaM, fajnie że wpadłaś chociaż na chwile :-) Współczuje tych rur bo znam ten ból my tak mieliśmy w poprzednim mieszkaniu to nam meble chcieli ciąć bo im na drodze stały :wściekła/y:

A ja dzisiaj byłam w pracy przedłużyć macierzynski i wypisac wniosek na wypoczynkowy narazie do czerwca a potem sie zobaczy, napewno wczesniej niz we wrzesniu do pracy nie wroce, a nawet do 1 urodzin bym chciała dociągnąć no ale jak bedzie zobaczymy. Jak narazie dół na samą myśl o powrocie, już widze siebie jak siedze nad klawiaturą w pracy i szlocham przez jakiś pierwszy miesiąc po powrocie ... albo i dłużej :-(
No dobra udało się jeszcze przed północą ;-) sory za długość posta ale tak to jest jak sie nie ma czasu zajrzec na BB.
Przespanych nocek życze i zmykam lulać :-)
 
Znowu pierwsza?hm...no,to z tego,co pamietam,to gratki dla Mamaagusi dzis Wy szósty miesiąc zaczynacie:)***.no,to lecę zagłosowac na Zuziaczka i jeszcze tu wrócę:).
 
Ostatnia edycja:
HAPPYBETTI u nas dzisiaj udało się dospać do 6:45 co w świetle ostatnich pobudek jest mega sukcesem!!!
ROXANKA gdyby dla mojego prezentem miało być oglądanie meczu to on ma dzień mężczyzny ładnych kilka razy w tygodniu ;-)
 
reklama
Helloł z rana :laugh2: przesyłam dużo słonka i uciekam, bo zaraz zajęcia zaczynam a potem do sklepu wybywamy plus przyjedzie rodzinka, więc nie wiem o której na BB zawitam :-(
P.S u nas za oknem znowu szaro, buro i ponuro.... buuuuu
acha i tak jeszcze odnośnie Sarisy Zuzki i tego konkursu. Zastanawia mnie jak to możliwe, że CI którzy sa na pierwszych miejscach codziennie ponad 100 głosów więcej mają :confused: E-LONA napisz mi proszę dokładnie na prv jak wykminiłaś z tym kilkakrotnym oddawaniem głosów bo próbowałam i mi nie idzie. Jak szpącić to szpącić :p
 
Ostatnia edycja:
Do góry