reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
ALICJA ja tak jak Twój mąż w sumie, nie chcę, żeby moje dziecko miało drugą połówkę ;-)

Nat mój sie śmieje że już jej wybrał przedszkole prowadzone przez zakonnice, później szkoła z internatem, studia teologiczne i zakon :-D ciężko będą mieli Ci starający sie o względy córuni tatusia :-D z tego co pamiętam podobna przyszłość czeka Misie Idy więc jakby co to bedą razem sie wymykały z tego klasztoru na dyskoteki :-)
 
dzień doberek:-)
Noc przespana=mamuśka całkiem wyspana(teraz tylko kawka i już akumlatory będą naładowane)a tak poza tym o 16.00 idziemy z Miłoszem na urodziny jego koleżanki (hihi syn ma więcej imprez niż ja)a później może jakiś grill(ognisko)bo marzą mi się pieczone ziemniaczki z masełkiem i solą mniammmmmmmm (kurcze i jak tu zrzucić zbędne kg jak ja wciąż marzę tylko o żarciu):-)
Iduś przesyłam pozytywne fluidy no i by skok skończył Ci się jak najszybciej:-)
Dobranocka gratki dla Justynki z okazji jej szóstkowego święta:-)
Cass przytulam:-)
Happybeti,Strip życzę Wam byście poranki spędzały w łóżku smacznie śpiąc a nie na BB:-)
Natolinko zdrówka dla PIOTRUSIA:-)
Sugar życzę udanego wypadu na basen:-)
A co do drugiej połówki to ja chyba będę dobrą teściową bo chce by miał dziewczynę.Będę też chyba wyrozumiałą matką bo nie widzę problemu w tym by imprezował itp (ja miałam luz blues i wyszłam na ludzi) więc mój syncio też większych zakazów mieć nie będzie. A jeśli byłaby córa to mój M też będzie planował jej taką przyszłość jak mąż Alicji;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzień dobry w niedzielne, słoneczne przedpołudnie !!!

U Nas dziś nocka z jedną pobudką na jedzenie (4 rano) a kolejna ok 7.30, więc jesteśmy we trójkę wyspani :-)
Wczoraj przy tych oknach chyba mnie owiało, bo dziś z łóżka ciężko było wstać, bolą całe plecy i okolice nerek :-(
Dziś standardowo odwiedziny u babć więc do wieczora poza domem, a ze pogoda piękna to wózek taszczymy ze sobą :-)
Zresztą w taki dzień szkoda w domu siedzieć, więc babcie na spacer zabierzemy :-)

Kasia33 u Oliwki ząbki na dole pojawiły się zaraz dzień po dniu.
Happybeti wiem co czujesz, ale może po skończeniu karmienia znajdziemy sobie jakąś motywację, żeby do tego nie wrócić. Współczuję nocki - tulam :-)
Mała_mi, Ida przytulam i mam nadzieję, że nastrój dziś lepszy.
Natolin, że też musiało go rozebrać :-( trzymajcie się i Piotrusiowi zdrówka życzę.
Dobranocka wielkie gratki z okazji 6 teczki.
Cass Tobie również współczuję nocki.
Strip cieszę się, że z tym karmieniem mieszanym idzie coraz lepiej, że Wojtuś się przyzwyczaja i że Ty się przełamujesz i myślisz też o sobie :-)
Mój mąż czasami mnie wygania wręcz z domu, zebym zmieniła otoczenie. Ostatnio mi powiedział, że bardzo się cieszy, że poszłam na ten aerobik, bo wracam po nim całkiem inna, mimo że zmęczona to taka spokojna i uśmiechnięta.
Rzeczywiście tak jest, wszystkie te negatywne emocje które się we mnie zbierają zostawiam tam :-)
Ala widzę, że przyszłość córki jest już starannie zaplanowana ;-)
Rysia ale mi smaka tym grillem narobiłaś mniammmmmmm mnie się marzy karkóweczka, szaszłyczki, zimny browarek, dobrze że marzenia nic nie kosztują heh.
 
Ostatnia edycja:
Tak was czytam i właśnie zdałam sobie sprawę że moje dziecko jeszcze nigdy nie zostało beze mnie dłużej niż 2 godziny a wieczorem to jeszcze w ogóle się nie zdarzyło. W nocy wstaję tylko ja, bo mał przecież nie mam cycka z mlekiem albo w ogóle nie słyszy... Dokładnie za 2 tygodnie wracam do pracy, Maja za tydzień do żłobka. Ech.. jakoś ciężko mi.
PS. właśnie mi Maja zabiera paluchy z klawiatury i chce mnie zjeść, tylko zastanawiam sie czemu krzyczy tata da! i pisk :-)
 
Witam niedzielnie :)
Pogoda za oknem piękna a ja uwięziona w domu, coraz gorzej się czuję. Jutro do lekarza śmigam, bo jeszcze gorączki dostałąm. Kurde nie mogłam tydzień później zachorować, tylko w ostatnim tyg, macierzyńskiego.wrrrrrr
Kania pytałam o te zęby, bo Pawcio strasznie marudzi i właśnie myślę, że drugi zębol mu się przebija. A ja go za bardzo nawet potulić nie mogę przez choróbsko.
Cass współczuję, przytulam. Ciężki jest powrót do pracy.
Natolin, żeby Piotrusia przeziębienie szybciutko przeszło.
Sugar zazdroszcze baseniku :)
Dobranocka gratki :)
Pozdrawiam wszystkie serdecznie, miłej niedzieli życzę :))
 
CASS ale będzie w prywatnym żłobku? pytałam już chyba? sama nie wiem... ;-) jeśli tak to przepraszam. i myślę, że powinnaś zacząć ją zostawiać, bo może przeżyć niezły szok... ;-/
byliśmy u lekarza, nic strasznego się nie dzieje, za to portfel... chudszy sporo...
 
reklama
W państwowym, staram się ją zostawiać czasem ale to ciężkie bo wcześniej była tylko na cycku, poza tym małż pracuje na 4 zmiany no i dodatkowo Zuza cały miesiąc w domu siedziała. Pociesza mnie fakt e Maja nie boi się ocych i prawie do wszystkich się cieszy. :-)
 
Do góry