reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2011

Magia nie jem nabialu...

powiem wam ze mu w nocy przemywalam dupke i maka podsypywalam i jakby troszke zelzala... tez lezy podsypany i sie wietrzy... tylko kicha boje sie ze go zalatwie i bedzie chory... jak narazie matka nic sie nie odzywa...

mojemu tez cos swiszczy w nosie i tez frida nie chce wyciagnac z reszta nie chce tego za moco zrobic:/ ahh narazie sobie kicha...dziwne ze matka tego nie skomentowala...
ale oczywiscie wciela sie bo byl polozony pod tetra a ta moze prykryj go flanela i .uj....
 
reklama
anulka jak leży z gołym tyłeczkiem pod pielucha to go nie zawieje.. mój tak leżał cale godziny i nic nie było.. a mamą się nie przejmuj.. takie czepianie się..

Magia pisałaś, że mały robi inne kupy - tzn. jakie? ja mam wrażenie ze mój takie wodniste teraz
 
dziewczyny moj D pieknie okreslil tacierzynstwo bo mowi: ,,gdyby teraz ktos mnie zapytal o to kiedy jestem szczesliwy ,odpowiedzialbym WTEDY GDY MOJA CORKA PORZADNIE PUSCI BAKA POZNIEJ WALNIE KUPKE I ZASYPIA TAK SPOKOJNIE BEZ BOLI BRZUSZKA :-D
 
witam
anula
lepiej jak go trochę zawieje niż ma się zagrzc . co do mamy to czeka was spokojna , poważna rozmowa i pewnie wszytsko sobie wyjaśnicie . co do pupy ja stawiam na to że małemu było za ciepło i pupa się nie goiła .
magia, konwalianka u nas też kupy inne ale grudki mleka jeszcze są :errr:
chyba zdobyłam mistrzostwo bo nadal mamy kikut od pępka ..grunt że nic się tam nie dzieję . ... położna mówiła że czasem tak jest .
aneta głowa do góry to burza hormonów i spadek naszej formy ..z czasem jest lepiej choć mi się zdarza popłakać jak nikt nie widzi.
corin trzymamy kciuki za jutrzejszy dzień.&&&&&&&&&&&&
wisienko mi się wydaje że odstawienie nabiału zrobiło swoje chociaż leki też pomogły... oby już było lepiej
em ka cos w tym jest naszym panom też się zmieniają Priorytety
 
Witajcie u nas noc znacznie lżejsza. Emilcia spałaślicznie dopiero o 2.30 obudziła się na jedzenie i marudziła 2 godzinki. Pręzyła się i nie mogła puścić baka,ale płacz był znacznie lżejszy. Około 4 zrobiła kupke, kilka pierdków i zasneła, przed chwilą ją nakarmiłąm i spi dalej. Więc mimo zmęczenia i tak jestem zadowolona, ze jej trochę odpuściło.

U nas też w nosie furczało i ja zakropiłam solą i połozyłam Emcię na brzuchu i po chwili zaczeły gluty się pokazywać, były po prostu głębiej i spłynęły:tak:
 
dzień dobry!

u nas noc taka sobie, mały dość często się budził, jadł mało bo zaraz przy cycu zasypiał, a jak go odłożyłam do łóżeczka to marudził. O 4 już się oczywiście wyspał i była walka żeby trochę poleżał spokojnie. Czułam się jak maszynka do podawania smoczka ;)

A mam pytanie z serii głupich... jak maluszkowi zakropić nosek tą solą? Bo przecież chyba nie psiknę mu bezpośrednio do nosa, ten psikacz jest taki silny że chyba by mu pupą wyleciało ;)

Anula nie daj się mamie, coś wiem na ten temat - u nas moja mama niby bardzo dużo mi pomogła ale w którymś momencie zaczęło się za dużo wtrącania. Trzeba było uciąć to odpowiednio szybko i teraz jest ok.
 
miczka ja kupiłam sól w takich plastikowych ampułkach i tam po oderwaniu dzióbka lecą kropelki.super się sprawdza do przemywania oczek
 
Hej Bąble!!

łohoho ale sie nam malenstwa posypały:):):) my nadal u tesciow i całe szczescie bo inaczej chybabym uciekla. Na szczescie tesciowa jest w pogotowiu to i troche pospac moge, bo inaczej chyba musiałabym ćpać zeby nie zasnąc na stojąco. Rózinka zaczyna terroryzowac całą rodzinke, - chce byc noszona na rekach, ale ja sie nie daje, czasem wrzeszczy w niebogłosy zeby ja wziac ale mamusia uszki zatyka i nie bierze. Wczoraj po kapaniu taka akcja trwała 3 godz. płacz okropny a gdy tylko wzielo sie na reke - cisza. do tego doszły nam problemy z kupkami, no masakra jakas. w zyciu nie myslałam ze to bedzie takie trudne. nocka ciezka mała spała moze w sumie 2 h dopiero o 7 zasnela i spala do 9, takze ledwo na oczy patrze...eh..mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie coraz lepiej...

corin &&&& zacisniete
emka faktycznie chyba narodziny dziecka zmieniaja priorytety
aneta głowa do góry kochana, ja wyje własciwie non stop, ale jak popłacze tak jakos mi lzej
wsienko buziaczki dla was:*
madzia u nas tez pepuch nadal jest, połozna mowiła ze to moze potrwac bo mała była duza i pepowinka była spora

wszystkim mamuskom buzi!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry