Mamaagusi to super,że sobie pojadłas marcińskich rogalików i to własnoręcznie zrobionych
mniaaam.A wiesz,że w sumie to ja nigdy białego maku w sklepach nie widziałam???
Co do naszego Michała,to rozumiem,ze zdanie tego egzaminu jest warunkiem,by cokolwiek dalej robiuć?Trzymam kciuki MOCNO,oczywiście,za ten egzamin i dalsze jego załatwianie spraw
w niego wierze,że jednak mu się uda.To dla Niego:*;-).
Dawidowe
- przypomniałaś mi,jak ostatnio u siostry byliśmy i ona,zeby zając Amelkę,wyjęła właśnie organki,flet i DO TEGO ZESTaW PERKUSYJNY
,oczywiście my wszyscy się dopadliśmy do tego- to jej sąsiedzi mieli wesoło


Doczytałam
Też myślę,że to główna obawa wielu kobiet "jak sobie sama poradzę".Ale ,tak,jak pisałam,trzeba zacząć głośno o tym mówić rodzinie i przyjaciołom.To podstawowy błąd,które wiele kobiet popełnia,milczy,"kryje" go,żeby np rodziców nie martwić,bo wstyd,że takie nieudane małżeństwo...to wszystko i tak bez sensu,bo prędzej czy później i tak sprawa wyjdzie na jaw.A pomyśl,Olena,że będąc nadal z mężem,zwyczajnie sama sobie i swoim dzieciom zamykasz drogę do spokojnego i szczęśliwego życia.Wiem,co mówię
:***.
mniaaam.A wiesz,że w sumie to ja nigdy białego maku w sklepach nie widziałam???
Co do naszego Michała,to rozumiem,ze zdanie tego egzaminu jest warunkiem,by cokolwiek dalej robiuć?Trzymam kciuki MOCNO,oczywiście,za ten egzamin i dalsze jego załatwianie spraw
w niego wierze,że jednak mu się uda.To dla Niego:*;-).Dawidowe

- przypomniałaś mi,jak ostatnio u siostry byliśmy i ona,zeby zając Amelkę,wyjęła właśnie organki,flet i DO TEGO ZESTaW PERKUSYJNY
,oczywiście my wszyscy się dopadliśmy do tego- to jej sąsiedzi mieli wesoło


Doczytałam
Też myślę,że to główna obawa wielu kobiet "jak sobie sama poradzę".Ale ,tak,jak pisałam,trzeba zacząć głośno o tym mówić rodzinie i przyjaciołom.To podstawowy błąd,które wiele kobiet popełnia,milczy,"kryje" go,żeby np rodziców nie martwić,bo wstyd,że takie nieudane małżeństwo...to wszystko i tak bez sensu,bo prędzej czy później i tak sprawa wyjdzie na jaw.A pomyśl,Olena,że będąc nadal z mężem,zwyczajnie sama sobie i swoim dzieciom zamykasz drogę do spokojnego i szczęśliwego życia.Wiem,co mówię
:***.
Ostatnia edycja:
