reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
witam porannie, my juz na nogach. nocka masakra... IDA te nasze glizdy ze soba kooperuja i ja sie tak nei bawie!!!

od 1h w nocy zaczelo sie smianie, plakanie, cholera wie o co kaman...malz sie zajal wiec dalam mu spac teraz rano. pranie z posciela wstawione, wiec Leane od razu zaciesz, ale jak wlaczylam kompa to od razu "mama" i musialam ja wziac wiec zaglada mi przez ramie.... szkoda ze nie da sie dyskutowac na bb przez kamerki z wszystkimi:pppp

HAPPY ja pamietam czasy ze ubrania sie szylo, i np moja suknie do komunii mialam z bialego bistoru po ktory moja mama stala wk olejce przed sklepem w katowicach od 3h, zeby wogole dostac, a o sukienkach gotowych mozna bylo marzyc bo bylo ich tak malo i tak drogie albo tez zakonnice szyly. moja mama szyla mi ta suknie z sasiadka bo ona tez miala dryg i do dzis pamietam przymiarki jak stalam na stolku :))) a pozniej bylo nieco lepiej to szyly obie sukienki i dresy dla dzieci i sprzedawali ja na targu u nas a i na Wegry tez pojechali z towarem wtedy na 3 tygodnie. a w te sukienki i dresiki to u nas caly blok chodzil poubierany i w koszulki z prasowankami Modern Talking i inne.

wlasnie moje dziecie szuka kota.... a kot pod lozkiem w sypialni:ppppppp
 
witam. dzisiajvw nocy jedna pobudka wiec nie tak zle.
chcialam cos napisac do Idy choc nie wiem czy pytanie nie tylko do Natolin bylo skierowane. a wiec co do antykoncepcji. ja czytalam kiedys ze jesli chodzi o antykoncepcje to bardziej liczy sie powod tej antykoncepcji. ze kosciol dopuszcza to jesli nie jest wybrana z wygody. czyli roznica polega na tym czy zabezpoeczasz sie bo nie chcesz miec dziecka nigdy czy dlatego ze nie mozesz ( bo finanse nie pozwalaja, czy zdrowie) lub nie chcesz w tej chwili ale jesli juz sie pocznie to urodzisz i przyjmiesz z miloscia. i ze niedopuszczalne sa metody ktore dopuszczaja do zaplodnienia a nie pozwalaja na rozwoj zarodka czyli np tabletka po.
 
witajcie,

u nas młody się obudził o 12 głodny i mi awanturę urządził. Zaraz wybywam na rozmowę, ale doszłam do wniosku, że chyba znowu godziny będą 10-18 bo to w biurze finansowym potrzebują do sekretariatu i kadr.
Roxi ja też jem jak opętana i w sumie moja figura też się zmieniła, w szczególności, pupa, cyce i brzuch, wszystko wisi. A jeść mi się chce ciągle. A jak tam nocka u was?
dawidowe- ja bym ci mojego podesłała do skakania, bo to nie wyżyte jest.
Miłej pracy i wracaj do nas szybko.
Ida- a ty co wybierasz się na tą Sagę, bo mój M pójdzie ze mną, ale on jakoś nie przepada za wampirami.
Emilia- a M kiedy wraca ze szpitala?
Rysia- oj biedna ty, a co to za ankieta, trzeba było podzielić się z nami i może byśmy pomogły.
Ida- ja znam parę takich osób, bo działałam kiedyś przy kościele i powiem, że podziwiam ich, jakoś łatwiej im w życiu jest i mają dorosłe dzieci, i jakiś większych problemów z nimi nie mają.
happy- ja jakbym ściągnęła moje soczewki to bym nic nie napisała i bym nie wiem czy znalazła klawiaturę :biggrin2:

dziulka- a niech mama ci tworzy, moja z zawodu krawcowa, ale mało szyje, bo ma problemy z kręgosłupem i krążeniem i nie wysiedzi, a jakby mogła to bym jej nie popuściła.
Elwirka- super że ci nocka się udała.

Dziulka- przeczytałam twój długi post na temat pedofilii i powiem ci, że też bym im co nieco ucięła, ale nie mierz wszystkich jedną miarą, w sumie to dużo z nas ma coś do księży jakby oni wszyscy byli źli, ja znam takich co naprawdę z powołania są, a są i tacy co chyba faktycznie dla kasy to robią. A co do pedofilii to niestety taka jest smutna i chora prawda ale pełno ich tam jest gdzie jest najwięcej dzieci i tych zaniedbanych, chorych, co nikt nimi się aż tak nie interesuje. Trzeba by było każdego kandydata na lekarza, opiekuna, nauczyciela, rehabilitanta, księdza a kobiety też mają takie skłonności więc i pielęgniarki, zakonnice osądzać. Dla mnie to temat rzeka, ci chorzy ludzie istnieją od zawsze, tylko prawo jest moim zdaniem po ich stronie, bo nie robi się nic w kierunku, żeby przy zawodach gdzie jest kontakt z dziećmi sprawdzać dogłębnie kandydatów. Znam taki przypadek z GW co się jeden taki wkręci w opiekę nad chorymi dziećmi i przedtem siedział 6 lat za gwałt na dziecku i nikt tego nie sprawdził. No ale mnie też to wkurza, że ludzie godni zaufania takie rzeczy robią.

Happy- patrząc na to że dziecko ma wybór to w sumie powinniśmy je chrzcić jak już będą w szkole, a nie takie maluszki, bo co one mają do gadania i dobrze mówisz, że jeśli się już dziecko chrzci to powinno się go wychowywać w tej wierze. Ale mi się wydaje, że większość z nas wierzy tylko nie praktykuje. No ale ile nas tyle poglądów :biggrin2: I każdy ma prawo do swojej wypowiedzi. A kościół zawsze można zmienić, ja mieszkam teraz gdzie indziej a i tak uczęszczam do swojej starej parafii, ta nowa jakoś za mną nie przemawia, ale to kwestia przyzwyczajenia. A są jeszcze inne wyznania u nas w PL, nie wiem czy wszystkie nasze forumowiczki są katoliczkami :biggrin2:
 
chulera... mialam robic kotlety drobiowe zawijane z serem i ani jednego jajka w domu nie ma.... a za chiny do sklepu nie pojde... coz..bede piec kurczaka......

Leane chwilowo dala odboj i nie wlazi na mnie.... poszla se pod pralke....
 
KROMA ja nei mierze jedna miara bo sie tak nei da, wszedzie sa popaprancy i wszedzie sa tez normalni. i to w kazdym zawodzie, ale np u nas proboszcz jest super i naprawde to ksiadz z powolania i on nam np gitary nie trul przed chrzcinami, ja chcialam zeby to byl on na chrzcie Leane, ale sie nie dalo bo wyjechal gdzies, i przypadl nam wlasnei ten mlody zarozumialec ktory ma glowe ponad chmury, moze i on jest z powolania naprawde bo religii wiem ze uczy rewelacyjnie, ale jak dla mnie przegial pale i to nieraz. ten mlody ma sie za wazniejszego od proboszcza i to mnie wk......wilo najbardziej. po chrzcie ten mlody do nas wypalil ze fajnei by bylo przyjsc tego samego dnia na 19h na msze, ja mowie jak to? przeciez jestesmy juz w kosciele a o 19h to my kapiemy dziecko i to jej jej pora jedzenia i spania. uparl sie jak jakis czub ze moze przyjde z mezem a dziecko zostawie...jasssne... zostawie dziecko i 24 ludzi w domu?????? i to jeszcze w porze dzie mloda chodzila spac???? moze po 10 razy na dzien bede do kosciola latac. wrrrr juz nie kontynuuje tego tematu bo jak se przypomne jego sposob nalegania to sie we mnei gotuje....
 
Kroma dzięki za to co napisałaś o księżach i w ogóle o ludziach pracujących z dziećmi.
Natomiast co do wierzenia, a niepraktykowania to jasne, że jest to możliwe, ale nie w Kościele Katolickim, ale tak jak napisałaś nie każdy musi być przecież katolikiem, może w innych wyznaniach jest inaczej, nie znam się :-) Natomiast w katolicyzmie wiara=praktyka
 
Dziulka,jak jajka potrzebujesz do panierki,to zrób "oszukaną",ja czasem sie tak ratowałam,jak po durne jajka nie chciało mi się do sklepu lecieć;-):tak:.Weź mąkę,kwasną śmietanę,majonez,przyprawy- co lubisz i zrób takie "ciasto",jak na lane kluski.No i zwyczajnie w tym maczasz kotlety,potem w bułce tartej i już:tak:.Ja nawet jak mam jajka,to tak robię- takie "ciasto z przyprawami",szybciej i wygodniej.A nie cierrrpię panierować...brrrr:baffled::no:
 
reklama
Happybeti o której Twój mąż:-) będzie?
A z tym -7 to mnie zażyłaś. Mam spooro mniej a i tak sobie nie wyobrażam bez okularów, ale może to przez astygmatyzm, który mam
 
Do góry