ile ja się tej "mojej" nagadałam
.Raz,pamiętacie,jak się strasznie obraziła,jak ją objechałam,że chora do mnie przychodzi (Amelka maleńka jeszcze była)?No i obraziała się na krótko,bo szybko jak to ona ujęła,"wybaczyła mi"





Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Przykro mi :-( :*** coś poważnego się stało???kania dziękuję. nastrój nadal kiepski ale to już z zupełnie innego powodu
Dzięki :*** raczej od leków, niż od jedzenia, z nerwów może też ciut ;-) Napiję się miętki i przejdzie.kania od czego Cię ten żołądek boli? Jakieś nerwy czy może coś nie tak zjadłaś?
Zatem trzymam mocno kciuki, żebyście się dogadali, wątpliwości pewnie oboje macie ale się uda !!! Głowa do góry !!!kania nic poważnego. ok. napiszę, że próbuję dojść do ładu z przyjacielem bo wpadliśmy w pułapkę kłótni i cały czas liczę na to że się doagadamy tylko zaczynam mieć wątpliwości czy on tego chce. niestety chyba będzie ciężko...