Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[fioletowa]

siwa, a może nie za wczesnie - nutella z keczupem??? sorry albo masz coś z żołądkiem, albo w ciąży jesteś

karolina pajce chodziło o fazę lutealną, no i faktycznie 4 dni FL to trochę mało... ja bym obstawiała, że jeśli wam się nie uda, to spóźni ci się... obstawiam że 34-36 dc... ale zyczę ci żeby @ się pokazała za jakieś półtora roku ;-)

 

[iza:)]

Siwa oj tam za wcześnie. Za każdym razem inaczej. Trzymam kciuki:-)

Mi się dzisiaj nic nie chce. Odkładam sprzątanie na później. Zaraz zrobie sobe kawkę i poczytam coś.
Wczoraj na wp przeczytałam artykuł który strasznie mnie zdołował. Podobno od 27 roku życia możliwość zajścia w ciążę w jednym cyklu spada od 15 % (nie o tylko DO). Cały czas to za mną łazi.

 

[kakakarolina]

Fioletowa ja też spodziewam się @ raczej koło 34dc co oznacza, że cycki bedą mnie boleć jeszcze przez tydzień
No i to oznacza, że coś rzeczywiście ze mną nie tak. Ten poprzedni 38 dniowy cykl śmierdzi. Chyba, że to możliwe, żeby się tak nagle zmieniło i że teraz tak będę miała? w następnym cyklu idę do ginki na monitoring muszę rozwiązać te zagadkę. Coś czuję, że et starania się przeciągną poprzednio zaskoczyło za pierwszym razem a teraz będzie cyrk. No nic równowaga w przyrodzie musi być.
Iza no właśnie ja w pierwszą ciąże za pierwszym podejściem zaszłam jak miałam 27 lat czyli teoretycznie miałam 15% szans a moja koleżanka już dwójkę trafiła za pierwszym razem a pierwsze jak miała 32 lata. nie dołuj się na zapas
Siwa trzymam kciuki kiedy masz dostać @ jakoś tak jak ja nie?

 

[fioletowa]

karolina hehe ja za pierwszym razem zaszłam od razu a tu 4 miesiąc starań teraz leci... no nic zobaczymy... u mnie teoretycznie za jakiś tydzień owulka, więc się zobaczy co z tego wyjdzie...
ale młody zdrowieje ;-)

 

[iza:)]

kakakarolina dzięki. Jakoś tak dół mnie momentami dopada. To "dopiero 3 cykl starań.

fooletowa fantastycznie że młody zdrowieje

My jutro na testy- będzie się działo

 

[fioletowa]

hmm laski ile z was jeszcze prowadzi wykresy? bo mam w "wybranych" ize, alebur, annę, pajkę i mou... któraś jeszcze?

iza coś przegapiłam? jakie testy?
ja zaczynam za dwa dni z owulacyjnymi... a przytulanki swoją drogą ;-)

 

[iza:)]

Testy skórne alergiczne. Z krwi Kubie wyszła alergia (IGG 188 a norma 5). Do tej pory odkryliśmy arbuza. Mam nadzieje że nie wiele jeszcze alergenów mu wyjdzie. Za to ma na pewno wysoką alergię na lekarzy także zrobienie testów skórnych będzie nie lada wyczynem

 

[ana_83]

Tak, Fioletowa,ja prowadze wykres. Oprocz tego obserwuje sluz,mierze temp oczywiscie i sprawdzam szyjke. Odpuscilam sobie testy owulacyjne w tym cyklu,a moze nawet w ogole je oleje...zobaczymy czy mi sie bedzie chcialo w przyszlym miesiacu.

 

[fioletowa]

Testy skórne alergiczne. Z krwi Kubie wyszła alergia (IGG 188 a norma 5). Do tej pory odkryliśmy arbuza. Mam nadzieje że nie wiele jeszcze alergenów mu wyjdzie. Za to ma na pewno wysoką alergię na lekarzy także zrobienie testów skórnych będzie nie lada wyczynem

aaa coś pisałaś, życzę jak najmniej alergii...

Tak, Fioletowa,ja prowadze wykres. Oprocz tego obserwuje sluz,mierze temp oczywiscie i sprawdzam szyjke. Odpuscilam sobie testy owulacyjne w tym cyklu,a moze nawet w ogole je oleje...zobaczymy czy mi sie bedzie chcialo w przyszlym miesiacu.

ciebie mam i zaglądam...
ja stwierdziłam, że tak długo nie mam zamiaru się starać, by nauczyć się obserwacji szyjki ;-) a śluz to nie wiem jak będzie zaburzony, przed te serduszkowania ;-)

 

[ana_83]

Oj,Fioletowa,ja bym sie tez az tak dlugo nie chiala starac. A najlepiej to juz zajsc w ciaze-wiadomo Niestety,chyba nie bedzie az tak latwo jak z Natalka,bo udalo nam sie od razu. A teraz jak widac juz sa jaja,bo bylo poronienie,ciaza urojona i znow sie staramy...Szkoda,ze zachodzenie w ciaze nie jest jakos "latwiej" wymyslone!