reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Mała_mi, Sarisa, Emiliab przyczyną jest córcia, a raczej jej dolegliwości chorobowe, moja praca, zmęczenie, nieprzespana 4 noc z rzędu itd itp... jakoś trudno mi się uśmiechnąć nawet w samej sobie... więc chyba poczytam i postaram się jakoś pracować byle by nie zasnąć...

Współczuję :( Oby Oliwce szybko się poprawiło! Mam nadzieję, że wkrótce zrobi Ci niespodziankę i porządnie się wyśpisz.
 
reklama
Właśnie mnie tak naszło, że może Was się poradzę. Mam dłonie jak u starej baby normalnie,przesuszone itd. To od ciągłego ich mycia pewnie, a zresztą zawsze miałam skłonności do suchej skóry. Może macie jakiś sprawdzony patent na taką dolegliwość? Jakąś maskę, domowe sposoby, a może znacie jakiś rewelacyjne apteczne mazidło? Zwykłe kremy, nawet te lepsze średnio pomagają... :(
 
Ragna a próbowałaś zielony linomag? A i tak na przyszłość.........jak napiszesz posta i chcesz coś dopisać to zrób sobie edita i tam dopisz, bo ogólnie post pod postem nie przystoi :p chyba, że tyle napiszesz, że się już nie mieści hehe ;-)
 
Właśnie mnie tak naszło, że może Was się poradzę. Mam dłonie jak u starej baby normalnie,przesuszone itd. To od ciągłego ich mycia pewnie, a zresztą zawsze miałam skłonności do suchej skóry. Może macie jakiś sprawdzony patent na taką dolegliwość? Jakąś maskę, domowe sposoby, a może znacie jakiś rewelacyjne apteczne mazidło? Zwykłe kremy, nawet te lepsze średnio pomagają... :(
Też niestety na to cierpię, jeszcze jakieś uczulenie się przyplątało i kostki mam jak pozdzierane na tarce...Zwykłe kremy do rąk nie pomagają mnie również.

Sarisa zielony Linomag??? nawet takowego nie widziałam.
 
Ostatnia edycja:
Ragna a próbowałaś zielony linomag? A i tak na przyszłość.........jak napiszesz posta i chcesz coś dopisać to zrób sobie edita i tam dopisz, bo ogólnie post pod postem nie przystoi :p chyba, że tyle napiszesz, że się już nie mieści hehe ;-)

Przepraszam, ale dopiero przyzwyczajam się do forum i wiem, że muszę się jeszcze wiele nauczyć...
A Linomag zielony nawet mam, ale rzadko stosuję, bo strasznie mierzi mnie zapach... No ale pewnie nie ma kremów idealnych...
 
ragna ponoć to,co najgorsze w smaku czy zapachu jest najskuteczniejsze;-). więc spróbuj ten linomag(może i ja zakupię dla męża).

Kasza się gotuje,pulpety zrobione. Jeszcze tylko sosik pieczarkowy i obiad gotowy. Teraz czekam na Kubę i idziemy po myszę.


sariska cieszę się,że fasolka jest i gniazdko sobie wyściela;-)
kania a jak ty smutna,to ja tyż:-(.
 
hej
wczoraj bylo leniuchowanie to dzisiaj trzeba bylo nadrobic domowe prace ale juz jako tako ogarnięte,nocka standardowo 2 pobudki,padł borysl około 22 i zgubilismy gdzieś 3 smoczki więc nie bylo na noc ale jakoś przetrwaliśmy więc postanowiłam że od dzis smoczka niet,zobaczymy jak to będzie

Sariska ale masz mądrą córeczkę,mój w ogóle nie powtarza nic po mnie,cały czas jakieś tam ufoludkowe słowa w swoim języku

Alicja dzięki za przepis jakoś nigdy nie wpadłam aby owoc jeszcze dodać i dziś na śniadanie sobie zrobiłam

Dawidowe właśnie o tej Aleksandrii zawsze myślałam żeby zobaczyć ale jakoś jak już byliśmy to za daleko nam było jechać autobusem bo to chyba lepiej byłoby juz lądować w Kairze a nie w H,a warto ją zobaczyć w ogole

Happy dobry sposob na to jedzenie powiem Ci,ja kożucha też nie przełkne oj nie

Rysia najgorsze są chyba pierwsze dni w takiej diecie bo później to już chyba szkoda i żal przerwać jak juz się wytrzymało kilka dni także kciuki trzymam nadal

Doris może zęby??oby dziś nocka lepsza była a nawału w pracy nie zazdroszę:no:

Małami no to super,600 zl to już coś zawsze trochę lżej i ta średnia wow:szok::szok:

Dawidowe wszystkiego naj:-D a na spacerek to może tak jak piszesz jutro jakiś krótki

Sariska a teraz doczytałam że u gin bylaś,ja jak na początku ciąży pierwsze 2 wizyty bylam u gin w moim mieście (prywatnie) i jak za drugim razem musialam czekać 2 bite godz w poczekalni to zrezygnowałam i zaczelam dojezdżać 30km ale zawsze o umówionej godz mnie przyjmował ale czytam że ty tak okazjonalnie dzisiaj,fajnie że fasolka rośnie:-)

Co do jedzenia jeszcze to mi smakuje wszystko żeberka czy szynka z tłustym, nie ma problemu a jeśli jeszcze ktoś mi ugotuje obiad (np teściowa obok:-D) to już nie mam na co narzekać i jem wszystko,szkoda że borysek na razie taki niejadek.A co do malowania to jak siędze w domu to mi się nie chce ale jak do pracy chodziłam to zawsze oko podkład róz itp a już w ogole jak jakieś wyjście wieczorem na drnka czy cuś to uwielbiałam się szykować.
 
ragna ponoć to,co najgorsze w smaku czy zapachu jest najskuteczniejsze;-). więc spróbuj ten linomag(może i ja zakupię dla męża).
Ja Linomagu czasem używam, ale to jest niestety efekt na chwilę :( Do następnego umycia rąk... No ale pewnie po niczym nie byłoby lepiej... Może już 'taka uroda' moich dłoni...
 
reklama
Do góry